Reklama

Duchowość

Pomiędzy lękiem a zaufaniem

Jaki rozkaz pada w Piśmie Świętym najczęściej? Nie jest to rozkaz, abyśmy więcej kochali. Jest to największe pragnienie Boga dotyczące rodzaju ludzkiego, ale nie jest to najczęściej dawane przez Niego polecenie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autorzy piszący o życiu duchowym często mówią, że pycha jest korzeniem ludzkiego grzechu, ale występujące najczęściej w Biblii polecenie nie mówi o unikaniu pychy czy też o uniżeniu.

Nie jest to przykazanie, aby strzec czystości seksualnej czy też żyć uczciwie, choć niewątpliwie są to bardzo ważne kwestie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rozkaz padający w Piśmie Świętym częściej od innych – najczęściej powtarzane Boże polecenie – to trzy słowa:

NIE BÓJCIE SIĘ.

NIE BÓJ SIĘ.

Nie lękaj się. Bądź silny i odważny. Możesz Mi zaufać. Nie bój się.

Dlaczego Bóg każe nam nie lękać się? Odczuwanie lęku chyba nie jest najgorszym występkiem na świecie. Nigdy nie trafiło na listę siedmiu grzechów głównych. Dlaczego więc polecenie, aby ludzie przestali się bać, pada z Bożych ust dużo częściej niż jakiekolwiek inne?

Przeczucie podpowiada mi, że Bóg mówi „Nie bój się” nie po to, abyśmy nie odczuwali dyskomfortu emocjonalnego. Zazwyczaj mówi to, kiedy chce, aby ludzie zrobili coś, co doprowadzi ich do sytuacji, w której ogarnie ich jeszcze większy strach.

Myślę, że powodem tego, iż Bóg tak często mówi „Nie bój się” jest fakt, że lęk jest najczęstszą przyczyną pokusy, aby uniknąć tego, co Bóg każe nam zrobić.

Reklama

Lęk jest najczęstszą przyczyną odmowy „wyjścia z łodzi”. Dlatego potrzebujemy tego rozkazu. Lloyd Ogilvie znalazł 366 wersetów w Biblii zawierające wyrażenie „Nie bój się” - jeden na każdy dzień i dodatkowo jeden na rok przestępny!

Lęk stanowi przeszkodę dla wiary i największą zaporę dla zaufania i posłuszeństwu Boga. Może nie wszyscy staniemy się osobowościami typu T, bez wahania skaczącymi ze spadochronem lub na bungie, lecz każdy z nas stanie wobec decyzji wyboru między zaufaniem a strachem.

Zaufanie i lęk walczą o ludzkie serce – o twoje serce – już od dawna. W końcu jedno z nich wygra. Pomyśl o swoim życiu. Czy Jezus wzywa cię, abyś skoczył w Jego kierunku w szalonym zaufaniu? Co zatrzymuje cię w łodzi? Często jest to lęk. Zaufanie Bogu ma siłę kruszącą nawet największe problemy naszego życia. Pytanie czy będziemy mieć na nie odwagę?

„Nie lękaj się, bo cię wykupiłem,

Wezwałem cię po imieniu; tyś moim!”

_____________________________________

Tekst zawiera fragmenty książki John Ortberg „Jeśli chcesz chodzić po wodzie, musisz wyjść z łodzi” wyd. Aetos. Więcej o książce: Zobacz

2019-11-27 21:49

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odkryj swoją duchowość

Niedziela świdnicka 22/2017, str. 5

[ TEMATY ]

duchowość

patrycja1670/pixabay.com

Życie ma wiele poziomów. Najpierw jest życie wegetatywne – życie roślin, dalej mamy życie sensytywne – życie zwierząt. To już wyższy stopień istnienia, bo zwierzęta mają pewne odczucia, pewne stany psychiczne. I wreszcie jest życie ludzkie – na ziemi najwyższa forma bytu. W życiu ludzkim z kolei wyróżniamy trzy sfery: biologiczną, psychiczną i duchową. Jest w nas życie biologiczne, organiczne – mamy podobne do niektórych zwierząt ukształtowanie ciała z podziałem na głowę, tułów, kończyny górne i dolne, podobnie jak zwierzęta oddychamy, przyjmujemy pokarmy i wykonujemy różne czynności. To życie biologiczne podtrzymujemy, spożywając chleb, a także pokarm roślinny i zwierzęcy. Jest jednak w człowieku także życie specjalne – podobne do życia Bożego. To życie duchowe. Duch ludzki jest podstawą istnienia całego człowieka, dlatego życie duchowe jest dla nas najważniejsze. Mamy też życie psychiczne, które jest czymś pośrednim między życiem biologicznym a życiem duchowym. Do sfery życia psychicznego należy to, że człowiek potrafi się cieszyć, lękać, niepokoić, przeżywa strach i radość. Jak życie biologiczne podtrzymujemy, dostarczając organizmowi pokarmu materialnego, tak życie duchowe karmi się pokarmem duchowym, który pochodzi od Pana Boga. Tym pokarmem duchowym są dary Ducha Świętego. Człowiek potrzebuje takiego pokarmu od Pana Boga, żeby jego duch mógł żyć życiem wyższym, to znaczy – by mógł wierzyć, rozumować, myśleć, kochać, mieć nadzieję, kontemplować, zastanawiać się nad sensem życia i nad prawdami, które Pan Bóg ogłosił przez proroków, a przede wszystkim przez Jezusa, swojego Syna. Wszystko to czyni nasz duch. Nie wierzy nasz palec, nasz włos czy nasza noga, lecz duch. Podobnie nie miłujemy okiem czy ręką, ale miłujemy duchem. To nasz duch kogoś kocha. Może też nienawidzić. Nasz duch jest karmiony przez Pana Boga, dlatego jest nam potrzebne złączenie z Bogiem. Zwróćcie uwagę, zwykle w naszych mieszkaniach mamy różne kwiaty doniczkowe. Kiedy wybieramy się na kilka dni na urlop, wcześniej staramy się lepiej je podlać, a i tak po powrocie zauważamy, że niektóre kwiaty podwiędły, bo zabrakło im wody, która jest potrzebna do życia biologicznego. Podobnie może być z człowiekiem. Jeśli nie otworzy się na Ducha Świętego, to jego życie duchowe będzie więdnąć i usychać. Potrzebna jest nam woda żywa, o której Pan Jezus mówił z niewiastą przy studni Jakubowej. Uczestnicząc w Eucharystii, otrzymujemy nową dawkę darów Ducha Świętego. Po tym przypomnieniu możemy wskazać, jak ważny jest sakrament bierzmowania, który sprowadza nam z nieba dary Ducha Świętego: dar mądrości, dar rozumu, dar męstwa, dar rady, dar umiejętności, dar pobożności i dar bojaźni Bożej. Tymi darami żyje ludzki duch i jeśli jest ich świadomy, może żyć piękniej, żarliwiej się modlić, głębiej wierzyć i nie odczuwać samotności. Pan Jezus mówił o tym, że nie jest sam. Dlaczego? Bo zawsze jest otwarty na Ojca. Kto jest otwarty na Pana Boga, nigdy nie przeżywa samotności, nie czuje osamotnienia, ale cieszy się Bogiem i w Nim pokłada nadzieję.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

[ TEMATY ]

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni, podczas których odmawiamy przypisane na każdy dzień poniższe modlitwy.

Dzień 1. Nowenny (17 sierpnia)
CZYTAJ DALEJ

Media: Papież wprowadzi się do Pałacu Apostolskiego, ale nie sam

2025-08-19 18:51

[ TEMATY ]

Pałac Apostolski

Papież Leon XIV

nieoficjalne plany

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV prawdopodobnie nie wprowadzi się sam do swojego nowego apartamentu w Pałacu Apostolskim. O nieoficjalnych planach nowego papieża, by zamieszkać z małą wspólnotą augustianów, poinformowała włoska gazeta „La Repubblica” z 19 sierpnia.

Urodzony w USA papież był nie tylko członkiem tego zakonu przez dziesięciolecia, ale także jego przeorem generalnym w latach 2001-2013. „Będę musiał zrezygnować z wielu rzeczy; moje życie się zmieniło, ale nigdy nie przestanę być augustianinem” - powiedział wkrótce po wyborze na papieża podczas obiadu z augustianami w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję