Reklama

Łodzianie na warszawskich barykadach (cz. 1)

Niedziela łódzka 32/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drugiej połowie lipca 1944 r. dzieje II wojny światowej uległy istotnym zmianom. Postępy działań aliantów na froncie zachodnim i zamach na Hitlera (20 lipca) zbiegły się z szybkimi postępami nowej, wielkiej ofensywy Armii Czerwonej. Pękła obrona niemiecka na linii Bugu. Nową jakościowo sytuację polityczną w sprawie polskiej stworzyło powołanie w Moskwie Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. W dowództwie Armii Krajowej rozwój sytuacji rodził przypuszczenie, iż może dojść do raptownego załamania się obrony niemieckiej. Stąd wynikła decyzja o wprowadzeniu w Warszawie stanu gotowości do wybuchu powstania. Pierwotnie plan powstania powszechnego nie przewidywał walk o Warszawę.
W rezultacie część broni z magazynów warszawskich przerzucono do innych ośrodków.
W sytuacji politycznego fiaska ujawniania się Armii Krajowej na obszarach wschodnich Rzeczypospolitej, wobec wkraczających oddziałów Armii Czerwonej (co z reguły kończyło się aresztowaniem żołnierzy AK), sprawa wystąpienia w Warszawie nabrała nieoczekiwanie aktualności. 26 lipca Rząd Rzeczypospolitej upoważnił Komendanta Głównego AK gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora” i Delegata Rządu na Kraj Jana Jankowskiego „Sobola” do rozpoczęcia akcji zbrojnej w celu wyzwolenia Warszawy w momencie uznanym za najdogodniejszy. Gen. „Bór” wydał rozkaz do powstania - na podstawie niesprawdzonych informacji o zbliżaniu się do Pragi (dzielnica Warszawy) wojsk radzieckich 31 lipca o godz. 18.00. W następstwie Komendant Okręgu Warszawskiego AK płk Antoni Chruściel „Monter” wydał niezwłocznie rozkaz, wyznaczający godzinę „W” (powstania) na dzień następny - 1 sierpnia na godz. 17.00. Decyzja o powstaniu trafiła w nastroje żołnierzy AK i całej ludności Stolicy, spragnionych rozprawy z Niemcami. Siły Armii Krajowej na obszarze Okręgu Warszawskiego wynosiły ok. 50 tys. osób, z czego jednak do walki wyruszyć mogło ok. 23 tys. żołnierzy. W toku Powstania w walce uczestniczyły Armia Ludowa, Polska Armia Ludowa, Korpus Bezpieczeństwa, Narodowe Siły Zbrojne (ok. 2 tys. żołnierzy). Od stanów liczbowych oddziałów AK znacznie odbiegał stan uzbrojenia. Wedle badań historycznych, 1 sierpnia, AK w Warszawie dysponowała: 47 ckm, 145 rkm, 637 pm, 29 gr ppanc (piatami) i kb ppanc, 6 moździerzami, 10 granatnikami, 2650 kb i kbk, 3900 pistoletami. Bardzo niski był stan amunicji. Według szacunkowych obliczeń, taka ilość broni i amunicji starczyć mogła na normalne uzbrojenie ok. 3,5 tys. żołnierzy i prowadzenie przez nich dwu-, trzydniowej walki. Garnizon niemiecki liczył ok. 21 tys. dobrze uzbrojonych żołnierzy i policjantów, ponadto w mieście znajdowały się liczne oddziały kierowane na front. Niemcy mieli także wsparcie broni ciężkiej i lotnictwa, które niepodzielnie panowało w powietrzu nad Warszawą. Po 63 dniach krwawych walk, w nocy z 2 na 3 października 1944 r., został podpisany układ o zaprzestaniu działań wojennych w Stolicy.
Straty niemieckie wyniosły ok. 10 tys. zabitych, 6 tys. zaginionych, 9 tys. rannych, prawie 300 czołgów, dział szturmowych i samochodów pancernych.
Wśród powstańców było ok. 16 tys. zabitych, 7 tys. zaginionych, 5 tys. ciężko rannych. Do niewoli zabrano ok. 16 tys. żołnierzy.
Zginęło ok. 200 tys. osób cywilnych. Planowe działania Niemców w czasie Powstania i po jego upadku doprowadziły do zniszczenia ok. 70% substancji miejskiej Warszawy.
„Krew wylana zobowiązuje wszystkich [...] do wierności uświęconym prawom ojczyzny, do obrony jej godności narodowej, oblicza chrześcijańskiego, ducha sprawiedliwości, pokoju i wolności. [...] Pozostanie ono, bez względu na późniejszą ocenę historyków, najwspanialszym świadectwem woli i prawa do życia narodu. [...] Polska chce żyć, Polska ma prawo żyć, Polska ma prawo do wolności” - wołał swego czasu w rocznicę Powstania Warszawskiego Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybór papieża – czym jest „Pokój Łez”?

2025-04-25 20:44

[ TEMATY ]

konklawe

Agata Kowalska

„Pokój Łez” to zakrystia Kaplicy Sykstyńskiej. Tam właśnie udaje się nowo wybrany papież bezpośrednio po przyjęciu wyboru oraz wyborze imienia. Skąd nazwa? Prawdopodobnie wielu papieży w tej szczególnej chwili płakało ze wzruszenia.

W "Pokoju Łez" papież przebiera się w białą sutannę, która od tego momentu będzie już jego strojem do końca życia. Na nowego papieża czekają przygotowane trzy sutanny w różnych rozmiarach - jest mała, średnia i duża. Zestawy te przygotowuje jeszcze przed konklawe rodzinna pracownia krawiecka Gammarelli.
CZYTAJ DALEJ

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To przyjaciółka Franciszka

2025-04-26 18:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

81‑letnia siostra

protokół

przyjaciółka

PAP

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu

Genevieve Jeanningros to francusko-argentyńska zakonnica i członkini Małych Sióstr Jezusa. Była bliską przyjaciółką papieża przez ponad 40 lat i znana była ze swojej pracy ze społecznościami marginalizowanymi, takimi jak pracownicy cyrku i osoby transpłciowe. Podczas spoczynku papieża Franciszka w Bazylice św. Piotra, siostra Jeanningros mogła złamać protokół i pomodlić się przy jego trumnie, co odzwierciedlało ich głęboką więź. Papież Franciszek nadał jej nawet przydomek „L'enfant awful”, podkreślając ich żartobliwą relację. Mieszkała w przyczepie niedaleko parku rozrywki w Ostii w Rzymie od ponad 50 lat, poświęcając swoje życie ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Gniezno: dziś wieczorem rozpoczynają się kościelne obchody 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego

2025-04-26 15:39

[ TEMATY ]

Gniezno

koronacja

Bolesław Chrobry

kościelne obchody

Adobe Stock

Pomnik Bolesława Chrobrego

Pomnik Bolesława Chrobrego

Wieczornymi nieszporami ku czci św. Wojciecha rozpoczynają się w sobotę w Gnieźnie uroczystości odpustowe, a wraz z nimi kościelne obchody 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego. Nabożeństwu w katedrze gnieźnieńskiej przewodniczyć będzie metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

W Gnieźnie jest już młodzież, która jak co roku pielgrzymuje do relikwii św. Wojciecha. Część szła pieszo z Ostrowa Lednickiego, odtwarzając drogę jaką w roku 1000 pokonał w pielgrzymce do relikwii św. Wojciecha cesarz Otton III. Cześć przybyła bezpośrednio ze swoich parafii autokarami lub na własnych nogach. Z młodymi w kościele pw. bł. Radzyma Gaudentego, pierwszego arcybiskupa gnieźnieńskiego, modlić się będzie popołudniu bp pomocniczy gdański Piotr Przyborek, który również pielgrzymował z młodymi szlakiem Ottona III. W Eucharystii uczestniczyć będą również misjonarze, którzy w niedzielę odbiorą krzyże misyjne z rąk nuncjusza apostolskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję