Reklama

Świat

Islamski terror w Burkina Faso: chrześcijanie uciekają

Islamscy dżihadyści, którzy do tej pory atakowali w Burkina Faso głównie wojskowe punkty kontrolne i instytucje państwowe teraz wzięli za cel chrześcijan. Burkiński episkopat oraz Światowa Rada Kościołów ostrzegają, że do głosu doszły siły, którym zależy na pogłębianiu podziałów religijnych i sektaryzmów. Wzywają wspólnotę międzynarodową do udzielenia pomocy temu afrykańskiemu krajowi, zanim będzie za późno.

[ TEMATY ]

terroryzm

chrześcinie

islamiści

Burkina Faso

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Burkina Faso, co w wolnym tłumaczeniu znaczy „Kraj prawych ludzi”, żyło w zgodzie, a przedstawiciele różnych religii ściśle ze sobą współpracowali dopóki od kilku lat z Mali nie zaczęli napływać islamscy dżihadyści, związani m.in. z Al-Kaidą. Jednak sytuacja znacząco pogorszyła się w tym roku kiedy fundamentaliści zaczęli atakować kościoły i zamieszkane przez chrześcijan wioski. Sprowokowało to masową ucieczkę wyznawców Chrystusa w kierunku stolicy i innych większych miast, gdzie szukają bezpiecznego schronienia przy kościołach. Generuje to poważny kryzys, gdyż potrzebują oni wszystkiego: wody, żywotności, leków, ubrań i dachu nad głową. Wioski (m.in. Hitté i Rounga w diecezji Ouahigouya) na pograniczu z Mali zupełnie opustoszały.

Bardzo trudna jest też sytuacja w diecezjach Kaya i Fada N’gourma, najbardziej narażonych na ataki. „Powszechny brak bezpieczeństwa narasta, co sprawia, że musimy ograniczać nasze działania duszpasterskie. Niektóre kościoły zostały zamknięte, a nabożeństwa zawieszone do odwołania” – mówi przewodniczący burkińskiego episkopatu bp Laurent Birfuoré Dabiré. Z kolei arcybiskup stołecznego Wagadugu przestrzega, że jeśli wspólnota międzynarodowa w zdecydowany sposób nie postawi tamy szerzącej się przemocy, konflikt etniczny przybierze na sile i może wymknąć się spod kontroli. „Trzeba zrobić wszystko byśmy pozostali jednym narodem i nie dali się zepchnąć w konflikt etniczny” – podkreśla kard. Philippe Nakellentuba Ouédraogo.

Także szef Światowej Rady Kościołów zauważa, że Burkina Faso „potrzebuje mądrych i odpowiedzialnych decyzji”. Trzeba też pamiętać, podkreśla Olaf Fikse Tveit, że coraz częstsze i krwawsze ataki powodują kryzys humanitarny, który wymaga natychmiastowej odpowiedzi świata na potrzeby tysięcy doświadczonych ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-11-08 17:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Burkina Faso: terroryści chcą wzniecić konflikt międzyreligijny

[ TEMATY ]

Burkina Faso

terror

Adobe Stock

Po ataku terrorystycznym w Essakane przede wszystkim wezwałem ludność do zachowania pokoju, wiary i nadziei, a także aby żyła nadal chrześcijańską miłością, ponieważ nie mamy innego sposobu postępowania - mówi bp Laurent Birfuoré Dabiré, ordynariusz diecezji Dori w Burkina Faso. Jak zaznacza, przeprowadził on krótkie dochodzenie, zbierając informacje na temat zamachu. Wciąż pozostaje wiele niewiadomych, ale pewne jest, że atak był zaplanowany.

Jak relacjonuje hierarcha, w dniu ataku, jak w każdą niedzielę, wierni zgromadzili się na modlitwie. Zamiast Mszy było nabożeństwo pod przewodnictwem katechety. „Około 7.30 odbyło się pierwsze czytanie, potem drugie oraz Ewangelia. Katecheta miał właśnie wygłosić komentarz, gdy pojawili się uzbrojeni mężczyźni i zaczęli strzelać. Zabijali tylko mężczyzn, a oszczędzili kobiety” - mówi hierarcha. Jak wskazuje, wstępne dane mówią o 12 ofiarach na miejscu i 3 w następstwie zadanych ran.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Kard. Farrell: osoby starsze to szansa Kościoła i dar Boga

2025-10-02 15:36

[ TEMATY ]

osoby starsze

szansa Kościoła

dar Boga

Adobe Stock

Rosnąca liczba osób starszych na świecie nie jest nagłym problemem do rozwiązania, ale nową szansą i wzbogaceniem wspólnoty - powiedział kard. Kevin Farrell podczas otwarcia II Międzynarodowego Kongresu Osób Starszych w Rzymie.

Kard. Farrell, prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia powitał zgromadzonych na Kongresie przypominając, duszpasterstwo skierowane do osób starszych odpowiada rosnącym potrzebom dzisiejszych wspólnot.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję