Reklama

Prosto z mostu

List o i do bezrobotnych (cz. I)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Media, zaaferowane rządową ekwilibrystyką nad przyszłorocznym budżetem i łataniem "dziury budżetowej", nieco chyba przegapiły ważną wypowiedź polskiego Kościoła w sprawie bezrobocia i bezrobotnych. Tymczasem list społeczny pt. "Kultura życia i pracy" jest chyba jednym z ważniejszych dokumentów Episkopatu Polski, tak ze względu na zawartą w nim analizę zjawiska, jak i na pewne propozycje rozwiązań dyktowanych nauką społeczną Kościoła.

Jak piszą hierarchowie, "(...) bezrobocie stanowi trwały element współczesnych systemów społeczno-ekonomicznych (...)". Jest więc zjawiskiem nieusuwalnym z naszej rzeczywistości. Jednak inny jest jego wymiar społeczny, gdy dotyka kilku procent ludzi zawodowo czynnych, a inny, gdy - tak jak w Polsce - obejmuje kilkanaście procent społeczeństwa. A przecież bywa, że w niektórych grupach zawodowych i przedziałach wiekowych ludności wskaźnik bezrobocia sięga jednej piątej, a nawet jednej czwartej liczby potencjalnych pracowników. Bezrobocie, które "(...) w każdym przypadku jest złem, gdy przybiera wielkie rozmiary, może stać się prawdziwą klęską społeczną" - za encykliką "Laborem exercens" przypominają biskupi.

Aby zrozumieć źródła i naturę polskiego bezrobocia, trzeba mieć na uwadze całe kilkanaście lat budowy III Rzeczypospolitej. Przede wszystkim to, że - jak wskazuje Kościół - choć przeprowadzono wiele niezbędnych i zakończonych sukcesem reform, to jednak elity polityczne i gospodarcze nie wypracowały spójnej i długofalowej strategii wychodzenia z kryzysu, do jakiego doprowadziły rządy realnego socjalizmu. Moim zdaniem, warto wrócić do myśli zawartych w ostatnim zdaniu. Brak strategii to jedno, ale narastający kryzys społeczny u schyłku PRL to drugie. Wiele jest głosów, niemal nostalgicznych, że jednak " za komuny" to było lepiej, bo wszyscy mieli pracę. Czy można jednak nie zauważyć, że skala dzisiejszego bezrobocia jest istotnie związana ze skalą PRL-owskiej fikcji trwającej także w sferze zatrudnienia? Trudno nawet przypuszczać, jakie wymiary mógłby przybrać kryzys społeczny, gdyby owa "dobra komuna" nadal trwała. Także i dzisiaj, choć bezrobocie w Polsce urosło do rangi plagi społecznej, biskupi przestrzegają przed "łatwym, ale złudnym lansowaniem idei pełnego zatrudnienia, odgórnego zapewnienia każdemu miejsca pracy, co zawsze kończy się niewydolnością gospodarczą i niszczy etos pracy".

Od czego zacząć, by walka z bezrobociem była skuteczna? Duszpasterze powtarzają za Janem Pawłem II słowa z Jego encykliki " Centesimus Annus", że "nie ma prawdziwego rozwiązania «kwestii społecznych» bez odniesienia jej do wartości ewangelicznych (...)". I sięgają do tradycji biblijnej i nauczania społecznego Kościoła, by przypomnieć, że praca jest rozumiana jako "realizacja powołania człowieka, udział w stwórczym dziele Boga, a przez to droga do świętości oraz służba społeczeństwu i sposób zdobywania środków do życia. (...) jest ona dobrodziejstwem, jest fundamentalnym prawem osoby ludzkiej oraz jednym z jej podstawowych obowiązków".

Bezrobocie nie jest więc tylko "brakiem pracy" i brakiem tradycyjnych możliwości zdobywania środków do życia. Ma twarz konkretnego człowieka i dotyka konkretnego środowiska społecznego. Bezrobocie rodzi poczucie poniżenia we własnych oczach i odrzucenia przez społeczeństwo. " Niejednokrotnie wywołuje ono także kryzys w małżeństwach i rodzinach, prowadzi do izolacji społecznej, niszcząc przez to międzyludzką solidarność ( ...)" - czytamy w Liście. Jest to więc zjawisko groźne dla jednostek, rodzin, społeczności lokalnych i wreszcie całego społeczeństwa. Dlatego Kościół apeluje i zdecydowanie wzywa "do zaangażowania i kreatywności w poszukiwaniu ciągle nowych sposobów przezwyciężania tego społecznego i moralnego zła", jakim jest bezrobocie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy potrafię tak służyć jak Jezus, tak aby umyć drugiemu człowiekowi nogi?

2025-04-15 14:47

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii J 13,16-20

Czytania liturgiczne na 15 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Jej imię znaczy mądrość

[ TEMATY ]

św. Zofia

pl.wikipedia.org

Patronką dnia (15 maja) jest św. Zofia, wdowa, męczennica.

Greckie imię Zofia znaczy tyle, co „mądrość”. Posiadamy wiele żywotów św. Zofii w różnych językach, co świadczy, jak bardzo kult jej był powszechny. Są to jednak żywoty bardzo późne, pochodzące z wieków VII i VIII i podają nieraz tak sprzeczne informacje, że trudno z nich coś konkretnego wydobyć. Według tych tekstów Zofia miała mieszkać w Rzymie w II w. za czasów Hadriana I. Była wdową i miała trzy córki.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Kardynał Parolin: mówienie o podróży papieża na Ukrainę jest przedwczesne

2025-05-15 07:35

[ TEMATY ]

kard. Pietro Parolin

Papież Leon XIV

Vatican News

Watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin wyraził opinię, że obecnie "przedwczesne" jest mówienie o ewentualnej podróży papieża Leona XIV na Ukrainę. Jak dodał, papież rozważy, co zrobić w reakcji na zaproszenie.

Kardynał Parolin nawiązując do zaproszenia, jakie otrzymał Leon XIV od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego podczas telefonicznej rozmowy w poniedziałek, zaznaczył: "Teraz papież rozważy, co zrobić, ale jak ja mam powiedzieć: tak albo nie?".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję