Reklama

Pomóc przyjacielowi

W kilku placówkach diecezji bielsko-żywieckiej działają fundacje, których nadrzędnym celem jest pomoc dzieciom z różnymi dysfunkcjami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Te fundacje zostały założone przede wszystkim po to, by zaopiekować się najmłodszymi niepełnosprawnymi pochodzącymi z rodzin patologicznych. Do najprężniej działających - i to od dłuższego czasu - są Fundacja „Przyjaciele” z Bielska-Białej, Stowarzyszenie na Rzecz Integracji „Działajmy razem” w Cieszynie i Stowarzyszenie „Pomóż mi” w Bielsku-Białej.
Podbeskidzkie ośrodki pomocy dzieciom najbardziej pokrzywdzonym działają na zasadzie świetlic środowiskowych. Ich pracownicy - najczęściej wolontariusze - starają się zdobyć jak najwięcej funduszy, które umożliwiłyby podopiecznym rehabilitację, zabawę i naukę. Ostatnio udało się zdobyć środki z Unii Europejskiej.
Rozmawiałam z dziećmi jeżdżącymi na basen, do kina czy uczestniczącymi w warsztatach teatralnych i plastycznych.
- Wczoraj byliśmy na basenie w Kętach - opowiada 12-letni Pawełek, podopieczny Fundacji „Przyjaciele” (działającej przy Szkole Podstawowej nr 6 Integracyjnej) - ale fajnie było! Myśmy zjeżdżali, a pani Danusia rozmawiała z dziewczynami.
- Proszę pani, jak super było na basenie w Kętach - relacjonuje 10-letnia Paulinka. - Tam była taka pani, która uczyła nas francuskiego.
- I poznałyśmy kilka słów! - cieszy się Magda.
- To powiedzcie!
- No, ty zaczynaj - Paulinka potrąca Magdę.
- Nie, ty!
- No dobra - dziewczynka się zamyśla - Gule gule!
- Eee, to po turecku! Ale wczoraj fajnie było! A te słówka to sobie przypomnimy!
- A lubicie chodzić na takie zajęcia?
- Pewnie! - Bartek się ożywia - bez nich nie byłoby życia! Byłoby nudno!
- I tam jest pani Danusia... - rozmarza się Roksanka. - Ona nam wiele rzeczy pokazuje, jak robić. I jest bardzo miła...
Również rodzice uważają, ze cele Fundacji są bardzo rzetelnie realizowane.
- Uczą, jak przygotować się do pracy z takim niepełnosprawnym dzieckiem - przedstawia jedna z mam. - I najważniejsze: człowiek nie jest sam, ma to poczucie, że ktoś, jeżeli nawet nie będzie mógł pomóc, to przynajmniej wysłucha i powie: rozumiem panią! To pomaga! Oni też czasem organizują spotkania z różnymi specjalistami, informują o nowinkach medycznych, zmianie przepisów, można liczyć na pomoc w załatwianiu wniosków. Proszę pani, gdybym wcześniej wiedziała, ze tu jest taka szkoła i taka fundacja, przysłałabym dziecko dużo wcześniej!
Zaletą wszystkich działań fundacji i stowarzyszeń jest to, że spotykają się w ramach zajęć dzieci zdrowe z niepełnosprawnymi. Oswajają się one ze sobą, współpracują, zaprzyjaźniają.
- Każde dziecko ma jakieś zainteresowania - przedstawia funkcjonowanie swej Fundacji Danuta Solska. - My postawiliśmy na rozwój osobowości poprzez warsztaty plastyczne i teatralne. Dzieci mogą pokazać, na co je stać. Ściśle współpracujemy z Bielskim Towarzystwem Przyjaciół Nauki i Sztuki, które objęło nad naszą grupą honorowy patronat. Prezentujemy się też kilka razy w roku na szerszym forum. Zawsze jesteśmy z jasełkami i świątecznym śpiewem u naszego biskupa ordynariusza Tadeusza Rakoczego. Przygotowujemy przedstawienia i wystawy. Ponieważ jest nas przeszło 90, to już sama liczba uczestników jakiejś imprezy np. plenerowej powoduje, że jesteśmy rozpoznawalni. Tym dzieciom potrzebne jest zainteresowanie i godne warunki rozwoju. Nie dotyczy to tylko dzieci niepełnosprawnych, my opiekujemy się każdym dzieckiem, które ma ochotę, np. zagrać jakąś rolę w teatrze, bądź sobie popływać. Każdy może do nas przyjść. Przecież chodzi tu także o integrację, ale żeby ona przynosiła efekty, musi być spontaniczna, dzieci same muszą chcieć zaprzyjaźnić się z drugim człowiekiem i uczyć się mu pomagać. W Szkole Podstawowej nr 6, w świetlicy i w gimnazjach, gdzie są klasy integracyjne dbamy także o te dzieci piękne i zdrowe, żeby one z kolei nie poczuły się gorsze. Uczymy je np. asertywności, ale tej humanitarnej, poznawania siebie, odkrywania swoich mocnych i słabych stron. Kształtujemy właściwe postawy i zachowania sprzyjające integracji. Integracji sprzyjają też świetne warunki, malutkie klasy, w których zawsze jest dwoje nauczycieli dbających o komfortowe warunki zdobywania wiedzy i rozwoju. Mamy coraz więcej przyjaciół, którzy chętnie nam pomagają te szczytne założenia realizować.
Miło patrzeć, gdy pani Danusia idzie ulicą a za nią biegną jej byli podopieczni, którzy, ukończywszy 20. rok życia, nie mogą już w podobnych zajęciach uczestniczyć...
Do takich fundacji i stowarzyszeń może zapisać się każdy. Jedynym kryterium jest wiek: 7 - 20 lat. Uczestnictwo w zajęciach jest nieodpłatne.

Bp Paweł Anweiler

Fundacja „Przyjaciele”,
Co gromadzi wielu ludzi,
I wrażliwość w naszych sercach
Na potrzeby drugich ludzi.

W szkole, w pracy, na ulicy
Dzieciom trzeba bardzo wielu
Do uczenia, osiągnięcia
Dorosłego życia celu.

Każdy niechaj wykorzysta
Różne swoje możliwości,
Okazania w ich potrzebie
Z Boga naszych serc miłości.

Wszyscy razem pomagajmy,
I wspierajmy się wzajemnie,
Bo w gromadzie zawsze prościej
I radośniej, i przyjemniej.

Bądźmy wszyscy przyjaciółmi;
Niech przyjaźni kwitną kwiaty,
Byśmy razem w swej przyjaźni
Przemienili ludzkie światy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niespodziewane odejście. Śp. ks. Janusz Stefanek

2025-07-17 18:09

Paweł Wysoki

Ziemskie życie jest czasem próby przed nadejściem prawdziwego życia i szczęścia – powiedział abp Stanisław Budzik.

Po dwóch latach walki z chorobą nowotworową, Pan Bóg wezwał do wieczności ks. kan. Janusza Stefanka, proboszcza parafii św. Józefa Robotnika w Kraśniku Fabrycznym i dziekana kraśnickiego. Odszedł cicho, w przededniu swoich 61. urodzin, w 35 roku kapłaństwa. Osierocił parafię, którą przez 19 lat prowadził ziemskimi drogami ku niebieskiej ojczyźnie. Spoczął na ukochanej kraśnickiej ziemi, obok swojego poprzednika śp. ks. Jana Strepa. Nikt nie spodziewał się tak szybkiego odejścia. Uroczystości pogrzebowe w dn. 2 i 3 lipca zgromadziły pod przewodnictwem biskupów: Stanisława Budzika, Mieczysława Cisło, Józefa Wróbla i Artura Mizińskiego, setki kapłanów, w tym rodzonego brata ks. Andrzeja Stefanka, a także osoby życia konsekrowanego i rzeszę wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Izrael zbombardował kościół Świętej Rodziny w Gazie

2025-07-17 12:38

[ TEMATY ]

Izrael

Gaza

kościół Świętej Rodziny

bombardowanie

Patriarchat Łaciński w Jerozolimie

Izraelski atak bombowy na parafię Świętej Rodziny w Gazie

Izraelski atak bombowy na parafię Świętej Rodziny w Gazie

Łacińska parafia Świętej Rodziny w Gazie padła ofiarą ataku sił zbrojnych Izraela. Według niektórych doniesień dwie osoby zginęły, a sześć zostało rannych, w tym dwie ciężko. Lekko ranny został proboszcz, ks. Gabriel Romanelli, który obecnie przebywa w szpitalu” - poinformował włoską agencję katolicką SIR łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa. Parafia udziela obecnie schronienia około 500 wysiedlonym chrześcijanom.

Według wstępnych doniesień agencyjnych, powołujących się na źródła medyczne szpitala Al-Ahli w Gazie, prawdopodobnie zginęły dwie osoby, a sześć zostało rannych. Proboszcz parafii, o. Gabriel Romanelli, również został lekko ranny w nogę i otrzymał pomoc medyczną w miejscowym szpitalu przed powrotem do wspólnoty.
CZYTAJ DALEJ

Loreto: siostry nazaretanki odznaczone przez IPN

2025-07-17 19:18

[ TEMATY ]

nazaretanki

gen. Władysław Anders

Loreto

Vatican Media/polovers.it

Siostry nazaretanki z Loreto, odznaczone złotym medalem Reipublicae Memoriae Meritum

Siostry nazaretanki z Loreto, odznaczone złotym medalem Reipublicae Memoriae Meritum

Wspólnota sióstr nazaretanek z Loreto odebrała złoty medal Reipublicae Memoriae Meritum, przyznany całemu zgromadzeniu zakonnemu przez Instytut Pamięci Narodowej. To wyraz uznania m.in. za wieloletnią opiekę nad loretańskim Cmentarzem Żołnierzy Polskich, którą sprawowały w odpowiedzi na osobistą prośbę gen. Władysława Andersa.

Wręczenie odznaczenia siostrom nazaretankom ze wspólnoty w Loreto odbyło się na zakończenie Mszy św., sprawowanej w 81. rocznicę wyzwolenia Ankony przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. To m.in. z bohaterską ofiarą „Andersowców”, którzy polegli w regionie Marche w czasie 2 wojny światowej związana jest posługa sióstr ze Zgromadzenia Najświętszej Rodziny z Nazaretu, doceniona dziś przez Instytut Pamięci Narodowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję