Reklama

Jezus fundamentem serca

„Bogu niech będą dzięki za ten wielki dar, jakim są szkoły katolickie na ziemi kutnowskiej. Chcemy tą Eucharystią rozpocząć nowy rok szkolny nie tylko szkół katolickich, ale wszystkich szkół w diecezji. Modlitwą obejmujemy dziś uczniów, rodziców, nauczycieli i twórców wszystkich placówek edukacyjnych. Liczymy na to, że owocny przykład Kutna pozwoli przenieść tę szlachetną inicjatywę kształcenia i wychowania katolickiego do miast ościennych w naszej diecezji” - powiedział na rozpoczęcie uroczystej Mszy św. bp Andrzej Franciszek Dziuba.

Niedziela łowicka 39/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W koncelebrze Mszy św. udział wzięli ks. Stanisław Gancarek - prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich z Częstochowy oraz ks. prał. Stanisław Pisarek, proboszcz parafii św. Wawrzyńca w Kutnie - gospodarz uroczystej Eucharystii. Podczas uroczystej Eucharystii obecne były także delegacje młodzieży z I Gimnazjum w Kutnie oraz liczna grupa wiernych, zgromadzonych w świątyni.
Witając Księdza Biskupa i zgromadzonych w świątyni wiernych, Ksiądz Proboszcz przypomniał, że mija właśnie 5 lat od chwili powstania Katolickiego Przedszkola w Kutnie i Katolickiej Szkoły Podstawowej w Wierzbiu. Już 4 lata liczy sobie Gimnazjum Katolickie w Wierzbiu, a 3 lata pierwsze Katolickie Liceum Ogólnokształcące w Kutnie. - Tym sposobem katolicka oświata spięta została edukacyjną klamrą, świadczącą dzieciom i młodzieży pełne wychowanie - od przedszkola do matury - zauważył z dumą Ksiądz Proboszcz.
Z działalnością, problemami i osiągnięciami Katolickich Szkół zapoznała Księdza Biskupa Anna Rzymkowska, dyrektor pierwszej na ziemi kutnowskiej Szkoły Katolickiej w Wierzbiu. W krótkim wystąpieniu wyraziła ona radość z obecności Ordynariusza diecezji w inauguracji nowego roku szkolnego oraz z wielkiego, wyraźnie odczuwalnego wsparcia, udzielanego przez Księdza Biskupa Szkołom Katolickim. Z radością podkreśliła, że katolicka oświata i wychowanie „przebijają się”, zyskując na kutnowskiej ziemi coraz szersze kręgi sprzymierzeńców, a nawet sojuszników. Miarą sukcesu, jaki odnosi katolicka edukacja, może być brak jakichkolwiek kłopotów z naborem uczniów, tak do Szkoły Podstawowej, jak i Gimnazjum oraz Liceum.
W kazaniu bp Andrzej F. Dziuba nawiązał do Ewangelii, przypominając, iż „najpierw człowiek jest dobry lub zły w swoim sercu’’. Właśnie w sercu jest fundament ludzkiego dobra i zła, z którego rodzą się dobre i złe czyny. Zło i dobro zatem to owoce naszego serca. By owoce były dobre, trzeba postawić dobry fundament, którym zawsze jest Jezus Chrystus. Bp Dziuba stwierdził, że budowanie na Jezusie gwarantuje trwałość budowli. Stąd właśnie bierze się wielka radość ze szkół katolickich, bo one właśnie budują fundament serca, wsparty na Jezusie. Z takiego fundamentu rodzą się dobre myśli i czyny, stąd potrzeba nam szkół katolickich w diecezji i kraju.
W zakończeniu Mszy św. Ordynariusz Łowicki wyraził wielkie zadowolenie z prężnie rozwijającej się oświaty katolickiej w Kutnie i regionie oraz życzył twórcom Szkół, nauczycielom uczniom i rodzicom satysfakcji z pracy i spełnienia wszelkich oświatowych zamierzeń i pragnień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Bóg zapala w nas światło

2025-07-27 16:31

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

W sanktuarium św. Jakuba w Toruniu miały miejsce uroczystości odpustowe. Sumie przewodniczył bp Arkadiusz Okroj. 

Na wstępie proboszcz parafii, ks.kan. Wojciech Kiedrowicz, powitał serdecznie wszystkich parafian i pielgrzymów. Warto wspomnieć, że oprócz Kujawsko-Pomorskiego Bractwa św. Jakuba na uroczystości przybyli również przedstawiciele Konfraterni Świętego Jakuba Starszego Apostoła przy katedrze polowej WP w Warszawie oraz Bractwa Świętego Jakuba z Gdańska. Przybył również pielgrzym z Mediolanu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję