Reklama

Biesiada Rodzinna w Łowiczu

19 czerwca br., już drugi rok z rzędu, przy kościele katedralnym w Łowiczu została zorganizowana Biesiada Rodzinna. Jej celem było zebranie funduszy na letni wypoczynek dzieci i młodzieży. Organizatorzy biesiady zapewnili uczestnikom wiele atrakcji. Pozyskano również licznych sponsorów, wśród których znalazły się prawie wszystkie przedsiębiorstwa i hurtownie z terenu Łowicza, a także liczne sklepy. Patronat medialny nad imprezą objęło Radio „Victoria” i „Nowy Łowiczanin”.

Niedziela łowicka 28/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od rana wokół kościoła rozstawiono eurobangi oraz dmuchane zjeżdżalnie, które sprawiały dzieciom wiele frajdy. Najwięcej radości przysporzył dmuchany krokodyl, który otwierał paszczę i zamykał ją, gdy dzieci wchodziły do środka. Z kolei przy domu parafialnym od godz. 14.00 odbywały się gry i zabawy sportowe dla całych rodzin. Młodzież miała okazję pograć w koszykówkę, a pozostali próbowali swych sił w jeździe konnej. Policjanci udostępnili też radiowóz, do którego można było wsiąść i pokrzyczeć przez głośniki, a także zorganizowali kilka konkursów. Po ul. Podrzecznej jeździły motocykle, których właściciele oferowali chętnym przejażdżki. Całymi rodzinami zgłaszano się też na krótkie wycieczki dorożką.
Na parkingu, obok budynku Kurii, rozstawiona była scena, na której wystąpiły dwa łowickie zespoły biesiadne oraz łowicki zespół ludowy „Kapela Jaśka”. Następnie na scenie pojawili się aktorzy z łódzkiego teatru „Pinokio”, którzy zabawiali zgromadzone dzieci wierszami Tuwima w bardzo ciekawej i zabawnej aranżacji. Tuż obok sceny zorganizowano konkurs plastyczny Wakacje z Jezusem. Zdobywcy 3 pierwszych miejsc otrzymali cenne nagrody.
Przez cały czas trwania biesiady odbywała się również „karuzela ciast”. Mamy, których dzieci wyjeżdżają na obozy, piekły ciasta - każde musiało być inne. Za cenę 1 zł, bądź talenta - walutę dostępną na biesiadzie, można było zakupić kawałek wybranego smakołyku. Czynny był także grill, na którym piekły się kiełbaski i inne pyszności. Od samego rana do końca biesiady prowadzona była loteria fantowa. Każdy los wygrywał. Głównymi nagrodami były dwa rowery. Duże zaciekawienie budziła tajemnicza nagroda - Panda. Większość uczestników myślała, że to samochód. Jak później się okazało, był to znacznych rozmiarów pluszowy miś, schowany w bagażniku samochodu.
Niektórzy uczestnicy biesiady korzystali z okazji i wchodzili na wieżę katedry, by podziwiać panoramę miasta. Tego dnia pogoda dopisała, a organizatorzy bardzo się starali, żeby nikt się nie nudził. Na przygotowanych stoiskach można było kupić lody, watę cukrową, napoje, balony i inne drobiazgi. Na zakończenie biesiady w bazylice katedralnej o godz. 18.00 odprawiona została Msza św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czesław Lang: moje wielkie marzenie się spełniło

2025-05-03 08:01

[ TEMATY ]

Tour de Pologne

Fot. Karol Porwich

Czesław Lang

Czesław Lang

Czesław Lang nie ukrywa, że jest człowiekiem szczęśliwym. Spełniło się jego wielkie marzenie - został dziadkiem. "Na świat przyszła Karolina Chantal Lang-Lelangue, cudowny misiak. I to w niezwykłych okolicznościach” – opowiada dyrektor Tour de Pologne w rozmowie z PAP.

Polska Agencja Prasowa: Niedługo będzie pan świętować 70. urodziny. Czy zrealizował pan już wszystkie swoje marzenia?
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Mam żal do dziennikarzy, że tak pokazali papieża!

2025-05-02 09:58

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Media dały plamę informując o papieżu Franciszku, o jego życiu i posłudze. Dlatego mamy fałszywy obraz papieża w mediach. Zamiast poznawać i wspominać Franciszka lepiej, trwa już dyskusja o konklawe i kolejnym papieżu.

Ks. Marek otwarcie mówi: „Mam żal do dziennikarzy” – za to, że przedstawiali Ojca Świętego w krzywym zwierciadle. Dzisiaj zapraszam Cię na spotkanie, w którym poznasz prawdziwe historie o papieżu Franciszku – historie, które media przemilczały.
CZYTAJ DALEJ

"Zestaw przetrwania" kardynała na konklawe: co można zabrać do Kaplicy Sykstyńskiej?

2025-05-04 06:27

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Trzask zamykanych drzwi będzie początkiem jednego z najbardziej tajemniczych i symbolicznych dni Kościoła katolickiego: w przyszłą środę, 7 maja, 133 kardynałów elektorów, zebranych na konklawe, zostanie odizolowanych od świata zewnętrznego w Kaplicy Sykstyńskiej, pod przysięgą zachowania absolutnej tajemnicy, aby wybrać nowego papieża.

Po złożeniu przysięgi Mistrz Ceremonii Liturgicznych, Monsignor Diego Ravelli, wypowie łacińskie słowa Extra omnes (Wszyscy wychodźcie!), a następnie wszyscy niebiorący udziału w konklawe zostaną natychmiast proszeni o wyjście.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję