Czechy: wykonano wierną podobiznę św. Jana Nepomucena
W Czechach wykonano wierną podobiznę głowy najbardziej znanego w świecie czeskiego świętego, Jana Nepomucena. W 1393 r. poniósł on męczeńską śmierć w obronie tajemnicy spowiedzi. Zrzucono go z Mostu Karola do Wełtawy. Jest patronem spowiedników i mostów, a także orędownikiem w czasie powodzi. Jego kult jest szczególnie silny w granicach dawnego imperium Habsburgów.
Przy okazji obchodzonej niedawno rocznicy śmierci św. Jana Nepomucena przedstawiono wierną podobiznę jego twarzy. Na życzenia Muzeum z Nepomuku, rodzinnego miasta świętego, Centrum Antropologii Kulturowej przy Muzeum Etnograficznym w Brnie wykonało popiersie świętego. Uczeni nie mogli obecnie wykorzystać relikwii znajdujących się w praskiej katedrze, dlatego użyli zdjęć z roku 1972, gdy po raz ostatni otwarto jego grobowiec.
Św. Jan Nepomucen jest najbardziej znanym czeskim świętym. Na świecie istnieje około 66 tys. jego wizerunków. Przy okazji tworzenia popiersia określono również jego wzrost, który miał wynosić 169 cm. Patron mostów i orędownik w czasie powodzi może teraz liczyć na bardziej wierne wizerunki.
Udany eksperyment z tworzeniem podobizny twarzy św. Jana Nepomucena zachęcił uczonych do wykonania podobizny św. Wojciecha. W tym przypadku będzie możliwe wykorzystanie czaszki świętego, która zdeponowana jest w praskiej katedrze św. Wita, Wacława i Wojciecha. Uczeni chcą na wstępie wykonać fotografię w formacie 3D, a potem przygotować podobiznę głowy w jej naturalnej wielkości. Zatem za kilka miesięcy możemy oczekiwać stworzenia wiernego wizerunku św. Wojciecha, patrona Czech i Polski.
Figury Nepomuków spotykamy najczęściej przy mostach i w pobliżu przepraw przez rzeki, ale także na polach uprawnych.
Często wyobrażony w tych figurach św. Jan Nepomucen dotyka palcem ust, co symbolizuje jego wierność wobec tajemnicy spowiedzi. Według średniowiecznych kronik święty zginął, ponieważ odmówił ujawnienia treści spowiedzi podejrzanej o zdradę małżonki króla czeskiego Wacława IV.
Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.
Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.
Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.