W trakcie meczu z Izraelem, mającego miejsce w Eljacie, w grupie I Strefy Euroafrykańskiej polski debel sióstr Radwańskich został wielokrotnie obrażony przez miejscowych izraelskich kibiców. Pod adresem tenisistek padały niecenzuralne słowa, między innymi budzące urazę uczuć religijnych.
Agnieszka i Urszula Radwańskie pokonały w spotkaniu grupy C Julię Glushko i Shahar Peer 2:1. Dobry mecz Polek rozwścieczył tamtejszych kibiców. Zasiadający na trybunach Izraelczycy wykrzykiwali wyzwiska pod kierunkiem naszych tenisistek.
Siostry Radwańskie na pomeczowej konferencji prasowej dały wyraz niezadowolenia z takiej postawy wrogo do nich nastawionych izraelskich kibiców. Agnieszka udzieliła paru lakonicznych odpowiedzi, a Ula i trener zachowywali milczenie. Cała trójka miała niezadowolone miny, a na ich twarzach nawet na chwilę nie pojawił się uśmiech. Wobec tak dużej animozji nie dziwi fakt, że od momentu rozpoczęcia konferencji przez Lidora Goldberga do jej końca upłynęło około 50 sekund.
Trzeba stanowczo stwierdzić, iż zachowanie izraelskich kibiców było karygodne i burzące obraz tenisa jako sportu elitarnego z wielką kulturą fanów tej ciekawej dyscypliny sportu. Tenis zawsze kojarzony był z eleganckim stylem, arystokracją oraz białym ubiorem. Niestety tego typu wydarzenie jakie miało miejsce w Eljacie rujnuje podwaliny tenisa jako sportu elitarnego, a wprowadza bardzo złe wzorce w szeroko pojętej kulturze masowej. Nie dziwi postawa sióstr Radwańskich, które na tego typu zachowanie nie pozostają obojętne, co należy uznać za wielki plus naszych rodaczek, gdyż wszelkie przejawy oportunizmu w tego typu wydarzeniach byłby świadectwem godzenia się na szerzenie zła. Duże zastrzeżenia w tej sprawie budzi kunktatorskie zachowanie polskich i zagranicznych mediów, które zdecydowanie zdystansowały się do tego wydarzenia, co powinno budzić duże kontrowersje i swoistego rodzaju niesmak.
Niewykluczone, że sportowcy watykańscy wezmą udział w Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. Pracuje nad tym prał. Melchior Sánchez de Toca, podsekretarz Papieskiej Rady ds. Kultury.
W styczniu br. powstała w Watykanie lekkoatletyczna federacja sportowa Athletica Vaticana. Skupia ona 90 zawodników, którzy dołączyli do istniejących już wcześniej za Spiżową Bramą drużyn w piłce nożnej, teakwondo i krykiecie. Gdy w Watykanie będzie pięć federacji różnych dyscyplin, przyjętych do międzynarodowych struktur, można będzie stworzyć narodowy komitet olimpijski. Jego wejście w skład Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego umożliwiłoby watykańskim sportowcom udział w igrzyskach olimpijskich.
Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]
2025-09-13 23:34
ks. Łukasz
Karol Porwich/Niedziela
W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.
W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
„Przed chwilą Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem” - napisał Tusk na platformie X.
W ubiegłym tygodniu, w nocy z 9 na 10 września, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony. Te, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.