Reklama

Sztuka pasyjna ziemi głogowskiej

Drzewo krzyża

„Myślę, że nazbyt przyzwyczailiśmy się do oglądania ślicznych krucyfiksów na ścianach i zapominamy o tym, co rzeczywiście się wydarzyło. Wiemy, że Jezus był biczowany, że niósł krzyż, że Jego ręce i nogi przebito gwoździami, ale rzadko zastanawiamy się, co to znaczy” (Mel Gibson).
Bez względu na to, czy podzielamy cytowaną powyżej opinię, czy nie, zawsze - a zwłaszcza w tym okresie roku liturgicznego - warto zadać sobie pytania: Co to znaczy, że Jezus cierpiał i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia? Co to znaczy, że był męczony i zabity właśnie za mnie? Wreszcie - czym dla mnie jest krzyż?! Opierając się na ewangelicznych relacjach i objawieniach bł. Anny Katarzyny Emmerich, szukałem ostatnio inspiracji do głębszej, osobistej refleksji, przyglądając się nieco sztuce sakralnej (zwłaszcza pasyjnej) ziemi głogowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ECCE HOMO

„Nieludzko skatowany najświętszy Syn Boży, Jezus, stał pokryty ranami, zlany krwią, zraniony aż do mózgu cierniami; krew zalewała Mu oczy, które On zwracał miłosiernie na kłębiący się tłum. Groza przeniknęła ludzkie serca, na chwilę zapadła cisza, cisza ponura, złowroga, a wśród niej rozległ się gromki głos Piłata, wskazującego na Jezusa: «Patrzcie! Oto człowiek» (J19,5)” (cytaty wstępne pochodzą z książek bł. Anny Katarzyny Emmerich pt. Pasja oraz Życie Najświętszej Maryi Panny).

Reklama

Najstarsza w Głogowie zewnętrzna figura przedstawiająca Pana Jezusa w trakcie męki (niebędąca krucyfiksem) znajduje się u wejścia do domu i kaplicy Sióstr Służebniczek przy ul. Staromiejskiej. Rzeźba ta, pochodząca z dawnego franciszkańskiego klasztoru, wykonana została z piaskowca. Jest to nie tylko ciekawe dzieło sztuki sakralnej, ale i jedna z nielicznych materialnych pamiątek po uczniach św. Franciszka w nadodrzańskim grodzie. Figura cierniem ukoronowanego, siedzącego Zbawiciela umieszczona została tuż przy schodach. Każdy, kto po nich wchodzi lub opuszcza budynek, musi przejść obok tego wizerunku.
Choć rzeźba ta znalazła się w tym miejscu zapewne w wyniku splotu przypadkowych i jakże dramatycznych wydarzeń związanych z kasacją franciszkańskiego klasztoru w 1810 r., to jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że jest na swoim miejscu.
„Ecce Homo!” - przechodniu! „Ecce Homo” - pamiętasz?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

CRUCIS VIA

„Najpierw udały się na forum i tu ucałowały miejsce, gdzie Jezus wziął krzyż na siebie. Stąd szły dalej przez całą drogę krzyżową, oddając cześć miejscom, uświęconym męką Jezusa. Jakimś cudem Najświętsza Panna rozpoznawała ślady zostawione przez stopy Jezusa, liczyła kroki Jego, pokazywała niewiastom każde uświęcone miejsce”.

Nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Misterium Męki Pańskiej. Dyskretnie w samotności, w domowym zaciszu. W kościelnych murach celebrowana wędrówka. Na rodzimej Kalwarii, jak w Grodowcu, pośród drzew, od kapliczki do kapliczki. Od dzieciństwa powtarzane formuły: „Stacja... Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste... Któryś za nas cierpiał rany...”. Proste i wspaniałe. Pokutne. Tyle treści, głębi... A swoją drogą, jak trudno dziś zrozumieć dawne praktyki pokutne, zwłaszcza publiczne. Na przykład w Głogowie w 1332 r. na skutek konfliktu o szkołę gród obłożony został interdyktem, a winowajcy musieli poddać się publicznej pokucie, polegającej m.in. na procesyjnym przejściu boso z świecą w dłoni od kościoła pw. św. Mikołaja do kolegiaty.
Publiczne przyznanie się do winy i pokuta - norma wieków średnich i kuriozum czasów nam współczesnych! Rzekome mroki średniowiecza zawsze będą rozpraszane blaskiem kościelnych świec. Nie o „czasy” tu jednak chodzi, a o ludzi. O nas...

CRUCIFIXUM

Reklama

„Jednakże, mimo całego sponiewierania, widok najświętszego Ciała naszego Pana na krzyżu był niewypowiedzianie szlachetny i wzruszający; co więcej, mimo wyniszczenia - będącego następstwem przyjęcia grzechów świata i kary za nie, Syn Boży, ofiara Miłości odwiecznej, pozostał czytelnym znakiem czystości i świętości”.

I znów chciałbym przywołać pamięć o głogowskich franciszkanach, bowiem to z ich przyklasztornego cmentarza pochodzić ma, datowana na XVIII wiek, grupa ukrzyżowania, znajdująca się obecnie na cmentarzu przy ul. Legnickiej. Kamienny krzyż i figury przedstawiają scenę lamentu nad umęczonym Zbawicielem. Z jednej strony Ukrzyżowanego Pana stoi Matka Boża, z drugiej zaś św. Jan Apostoł. Cała kompozycja świadczy o dużej klasie artystycznej (porównywalnej chyba tylko z podobnym dziełem z grodowieckiego wzgórza).
Ból. Cierpienie. Śmierć. Dawniej śmierć była jakby bardziej oswojona. Lęk był ten sam, ale patrzono na nią z jakby większą nadzieją. Pokładano ufność w Panu. Życzono „dobrej śmierci”. W diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei w Grodowcu znajduje się przepiękny ołtarz Dobrej Śmierci. Wciąż jest jak niezwykła księga dla odwiedzających i modlących się. Piękno sztuki i mądrość teologii. „Memento mori”.

RESURRECTIO

„Nadeszła wreszcie chwila tak uroczysta dla całego świata, chwila Zmartwychwstania naszego Zbawiciela”.

Najstarszy głogowski krucyfiks, który przetrwał do naszych czasów, pochodzi z 1511 r. Jest to zarazem najcenniejszy zabytek sztuki sakralnej, jaki pozostał w nadodrzańskim grodzie z dawnego wyposażenia kolegiaty Najświętszej Maryi Panny. Krzyż ów, choć dotknięty ręką świętokradcy (odłamane kamienie szlachetne czy małe relikwiarze), na szczęście ocalał. Krzyż - drzewo życia i znak zwycięstwa. Krzyż procesyjny z symbolami Ewangelistów, który prowadzi, pokazuje kierunek (niczym święty drogowskaz), ale i całą swoją symboliką i zawartą w niej treścią podkreśla fundamentalne dla człowieka znaczenie Ofiary Jezusa Chrystusa i potrzebę głoszenia Dobrej Nowiny. Od wieków - niezmiennie.
Chrystus Zmartwychwstał!

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Parolin: sytuacja w Gazie jest nie do zniesienia - czekamy na konkretne kroki

2025-07-19 15:07

[ TEMATY ]

strefa gazy

kard. Pietro Parolin

Gaza

Vatican News

„Sytuacja w Gazie jest nie do zniesienia - czekamy na konkretne kroki” - tak ocenia to, co dzieje się w Strefie Gazy kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, w wywiadzie telefonicznym udzielonym 18 lipca wieczorem programowi informacyjnemu Tg2 Post. Kardynał mówił o „granicach, które zostały przekroczone” i o „dramatycznym rozwoju sytuacji”, wzywając do wyjaśnienia, co wydarzyło się w zeszły czwartek podczas ataku wojskowego na kościół Świętej Rodziny w Gazie, w wyniku którego zginęły 3 osoby, a 10 zostało rannych, w tym proboszcz parafii o. Gabriel Romanelli. W odniesieniu do wielu toczących się wojen przypomina, że Stolica Apostolska jest zawsze otwarta na mediację, ale „mediacja”, jak mówi, „ma miejsce tylko wtedy, gdy obie strony ją akceptują”. Następnie wspomniał o wczorajszej rozmowie telefonicznej między papieżem a premierem Izraela.

Kard. Parolin mówił na temat wczorajszej rozmowy telefonicznej papieża Leona XIV z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Jej tłem był izraelski atak wojskowy w Strefie Gazy, w którym ucierpiał katolicki kościół Świętej Rodziny. Jego zdaniem, "nie dało się ukryć przed papieżem tego, co się wydarzyło, czegoś tak poważnego”.
CZYTAJ DALEJ

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

[ TEMATY ]

Watykan

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

nota

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Rajgród: Jubileusz Kobiet u Matki Bożej Rajgrodzkiej

2025-07-19 19:17

[ TEMATY ]

Matka Boża

kobiety

Królowa Rodzin

Arch. parafii

Matka Boża Królowa Rodzin

Matka Boża Królowa Rodzin

Dziś, w trzecią sobotę miesiąca, już po raz 20. do Matki Bożej Królowej Rodzin w Rajgrodzie pielgrzymowały kobiety z diecezji ełckiej, diecezji łomżyńskiej oraz z archidiecezji białostockiej. Wydarzenie przeżywane było jako Jubileusz Kobiet, nawiązywało w ten sposób do trwającego obecnie w Kościele Roku Jubileuszowego. U stóp Matki Bożej Rajgrodzkiej pątniczki złożyły swoje zawierzenie, dziękczynienie i prośby. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Dariusz Zalewski, biskup pomocniczy diecezji ełckiej. W pielgrzymce uczestniczyło ponad 1000 osób.

Kobiety swoje spotkanie u Matki Bożej rozpoczęły od wspólnej drogi krzyżowej ścieżkami Kalwarii Rajgrodzkiej. Przygotowane rozważania zachęcały uczestników do odkrywania w swojej codzienności czułej obecności Matki Bożej. Krótkie rozmyślania przy stacjach wskazywały, że mąż, dzieci, drugi człowiek, może być pomocą w zmaganiach, jak Szymon Cyrenejczyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję