Papież Franciszek przyłączył się do inicjatywy „Pomocy Kościołowi w Potrzebie” i zapalił świecę w intencji pokoju w Syrii. Zrobił to po odmówieniu modlitwy "Anioł Pański" na placu św. Piotra w Watykanie.
-Adwent to okres nadziei. W tej chwili chciałbym dołączyć się do nadziei na pokój dzieci mieszkających w Syrii, umiłowanej Syrii, dręczonej przez trwającą od ośmiu lat wojnę. Dlatego, przyłączając się do inicjatywy „Pomocy Kościołowi w Potrzebie”, zapalę teraz świecę wraz z wieloma dziećmi syryjskimi i licznymi wiernymi w świecie, którzy dziś zapalają swoje świece - wyjaśnił Franciszek, zapalając świecę.
- Niech te płomienie nadziei rozpraszają ciemność wojny! Módlmy się i pomagajmy chrześcijanom, aby pozostali w Syrii i na Bliskim Wschodzie jako świadkowie miłosierdzia, przebaczenia i pojednania. Niech płomień nadziei dotrze również do tych wszystkich, którzy w tych dniach doznają konfliktów i napięć w różnych częściach świata, bliskich i dalekich. Niech modlitwa Kościoła pomaga im odczuć bliskość wiernego Boga i poruszy sumienia wszystkich ludzi, by szczerze angażowali się na rzecz pokoju - wezwał papież.
- I niech Bóg, nasz Pan, przebaczy tym, którzy prowadzą wojnę, tym, którzy chwytają zabroń, aby się wzajemnie niszczyć, i nawróci ich serca. Módlmy się o pokój w umiłowanej Syrii - dodał Franciszek, po czym wszyscy zgromadzeni odmówili z papieżem modlitwę "Zdrowaś Maryjo".
W miniony czwartek 19 kwietnia na Zamku Lubelskim odbyło się podsumowanie akcji Papieskiego Stowarzyszenia PKWP: „Lubelszczyzna dla Syrii”. Jej inicjatorem był Wojewoda Lubelski Przemysław Czarnek, a dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności udało się zebrać kwotę 400 tys. zł, która zostanie przeznaczona na odbudowę domów w syryjskich miastach, m.in. Aleppo.
Symboliczny czek na kwotę 400 tys. zł. odebrał przedstawiciel syryjskich organizacji charytatywnych, ks. Ziad Hilal, jezuita z Homs. – Bardzo dziękuję Polakom za pomoc w wielu projektach, za to, co czynicie – powiedział.
Niegdyś święty biskup z Myry był jednym z ważniejszych świętych chrześcijaństwa. Dziś stał się „świętym komercji”. Współczesność odarła go z ornatu, z głowy zdjęła mitrę i zabrała pastorał. „Świętego krasnala” - jak nietrudno zgadnąć - wymyślili amerykańscy specjaliści od reklamy. Dziś byśmy powiedzieli, że to taki święty po obróbce w McDonald’s.
Jeszcze nawet nie zaczął się Adwent, a już w pierwszych dniach listopada na sklepowe witryny i półki wmaszerowała armia mikołajów. Mikołaje zachęcają nas do zakupu nowego telefonu komórkowego, DVD, komputera i tysięcy zabawek. Są wszędzie. Widać je w telewizji, gazetach, ulotkach reklamowych. Wizerunek mikołaja jest wszechobecny. W jego kształcie produkowane są bombki choinkowe, pluszaki, balony dmuchane, a nawet lizaki i czekoladki. Niestrudzenie co roku św. Mikołaj jest komercyjnym hitem. Większość świętych mogłaby mu tylko pozazdrościć takiej popularności. Problem jednak tkwi w tym, że w przypadku św. Mikołaja mamy do czynienia chyba z największą podróbką wszech czasów. Pewnie dziś św. Mikołaj z Myry patrzy na to wszystko z Nieba i łapie się za głowę, bowiem jego popularność to iluzja.
We Francji Pismo Święte nadal utrzymuje się wśród najchętniej kupowanych książek. Co roku sprzedaje się w setkach tysięcy egzemplarzy. Tendencja wzrostowa trwa już od 5 lat. W 2023 r. osiągnięto próg 350 tys. egzemplarzy. Księgarze zapewniają, że rynek wciąż nie został nasycony.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez tygodnik Famille Chrétienne, wyjątkowa popularność Biblii nie jest zjawiskiem odosobnionym. To po prostu jeden z przejawów odrodzenia chrześcijaństwa we Francji. A świadczą o nim przede wszystkim narastająca z roku na rok liczba dorosłych, którzy proszą o chrzest, wzmożone zainteresowanie pielgrzymkami, a także coraz większa popularność, zwłaszcza wśród młodych, kursów i katechez biblijnych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.