Reklama

Jasna Góra

Śladami Niepodległej po Jasnej Górze

14 listopada 2018 roku, jeszcze w świątecznym nastroju związanym z obchodami 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości członkowie i sympatycy częstochowskiego Klubu Inteligencji Katolickiej oraz słuchacze Akademii Miłośników Kultury Polskiej im. Zapomnianych Polaków mieli wielką przyjemność obejrzeć najważniejsze zbiory jasnogórskie - pamiątki i dokumenty poświęcone naszej drodze do niepodległości.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

100‑lecie niepodległości

Gabriela Żyła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przewodnikiem był członek KIK-u Jacek Polak, który jak się okazało, jest skarbnicą wiedzy historycznej zarówno związanej z Jasną Górą jak też z naszą Ojczyzną.

Rozpoczęliśmy od Arsenału, gdzie znajdują się pamiątki i zdjęcia obrazujące czas zaboru rosyjskiego i burzliwe wydarzenia I wojny światowej. Słuchając Jacka Polaka i patrząc na zdjęcia pomnika cara Aleksandra II oraz rzesze pielgrzymów i pamiątek przez nich podarowanych Matce Bożej nie sposób oprzeć się refleksji, że choć Polski wówczas nie było - to była zawsze z nami Polakami Królowa Polski. Obecność Królowej Polski choć bez Polski była niezwykle silnie odczuwana przez naród, co dawało nam siłę oraz moc przetrwania i wolę walki o wolną Ojczyznę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z Arsenału przeszliśmy do Kaplicy Matki Bożej, gdzie wszystkie epitafia i tablice ufundowane przez pokolenia naszych rodaków upamiętniają poświęcenie, ofiarność i umiłowanie Boga i Ojczyzny. Niektóre dokumentują waleczność polskiego żołnierza na wszystkich frontach I i II wojny światowej, niektóre obrazują wierność Polsce i Kościołowi Polaków rozrzuconych na kresach, które już nigdy nie wróciły do Macierzy. Są tam intencje, by nasi rodacy pozostawieni za wschodnią granicą nie stracili wiary pod bolszewickim uciskiem. Wzruszająca jest niezwykła ilość wotów dokumentujących cudowne doświadczenia łask bożych za wstawiennictwem Matki Bożej.

Reklama

W Skarbcu jasnogórskim mieliśmy możliwość podziwiać malarstwo Jana Matejki i Aleksandra Gierymskiego, wspaniałą sztukę jubilerską, przepiękne – haftowane złotem i wysadzane drogocennymi kamieniami ornaty – wszystko ofiarowane przez pokolenia wiernych Bogu i miłujących Ojczyznę – wysoko urodzonych, koronowanych, piastujących wysokie urzędy, laureatów Nobla a także zwykłych zjadaczy chleba.

Najnowszym muzeum na Jasnej Górze jest Kaplica Pamięci Narodu Polskiego im. o. Augustyna Kordeckiego stanowiąca mauzoleum - poświęcona 3 maja 1989 roku. Znajduje się w siedemnastowiecznej dzwonnicy między bazyliką a pomnikiem o. Augustyna Kordeckiego po lewej stronie przed wejściem do Skarbca. Znajdują się w niej relikwie i tablice pamięci narodowej. Urny z ziemią i prochami powstańców z 1831 i 1863 r., żołnierzy I wojny światowej, wojny bolszewickiej w 1920, żołnierzy walczących na frontach II wojny światowej (Westerplatte, Monte Cassino, Tobruk, Narvik, Arnhem, Falaise, Kołobrzeg). Są tam prochy powstańców warszawskich z 1944r., żołnierzy Armii Krajowej, pomordowanych w niemieckich obozach zagłady, więzieniach i stalinowskich łagrach. Powojenne dzieje dokumentują urny z ziemią zroszoną krwią robotników z Poznania, Radomia, Gdańska, Śląska a także bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Najnowszą pamiątką jest urna zawierająca szczątki gen. Andrzeja Błasika znalezione w Smoleńsku we wrześniu 2010 przez uczestników Rajdu Katyńskiego. Drugi pochówek odbył się 9maja 2015 roku w tejże kaplicy.

Na środku kaplicy znajduje się jeszcze nie zamontowane epitafium wraz z wieńcem ufundowane przez potomków Artura Wiśniewskiego oraz rodaków upamiętniające uwolnienie Jasnej Góry dnia 4.11.1918 roku spod zarządu wojska austro-węgierskiego.

Na zakończenie naszej wędrówki śladami Niepodległej jedna z członkiń KIK-u wyrecytowała wiersz Barbary Popiołek – organizatorki wycieczki - poświęcony martyrologii Polski, co dopełniło wzruszeń.

2018-11-26 06:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bohater niepodległej ze Sułoszowej

Niedziela sosnowiecka 45/2018, str. VI

[ TEMATY ]

100‑lecie niepodległości

Archiwum Sławomira Błauta

W kondukcie z sercem marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńską Rossę, 12 maja 1936 r.

W kondukcie z sercem marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńską Rossę,
12 maja 1936 r.

Pochodzący ze Sułoszowej ppłk Franciszek Wielgut, komendant elitarnego Korpusu Kadetów nr 1 Marszałka J. Piłsudskiego we Lwowie w okresie II Rzeczypospolitej, ma w swoim życiorysie chwalebną kartę dotyczącą wydarzeń z 11 listopada 1918 r. w Warszawie. 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę jest znakomitą okazją do poznania tej wybitnie zasłużonej dla Ojczyzny – szczególnie w wychowywaniu i szkoleniu wojska – postaci

Franciszek Wielgut urodził się 28 listopada 1888 r. w Sułoszowej, pod zaborem rosyjskim. Akt jego urodzenia znajduje się w archiwum parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułoszowej. Jego rodzicami byli Józef i Maria z Pasternaków. Rodzina znana była we wsi z gorącego patriotyzmu. Dziadek Franciszka, Bartłomiej Wielgut brał udział w Powstaniu Styczniowym i z tego powodu nazywany był w Sułoszowej „Polakiem”. W okresie dziecięcym Franciszek uczęszczał do szkoły gminnej w Sułoszowej. W 1902 r. zdał egzamin do szkoły rzemieślniczej w Olkuszu. Jednak musiał zrezygnować z dalszej nauki, gdyż jego rodziców nie było stać na pokrycie kosztów edukacji. Ich gospodarstwo rolne miało tylko ok. 3 ha ziemi pod uprawy, a rodzina była wielodzietna.
CZYTAJ DALEJ

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

2025-05-06 23:25

Adobe.Stock

Indie poinformowały w środę rano czasu lokalnego, że rozpoczęły operację militarną przeciwko Pakistanowi, uderzając w "infrastrukturę terrorystyczną" zarówno w Pakistanie, jak i w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze. Ministerstwo obrony przekazało, że nie zostały zaatakowane cele militarne.

"Te kroki podjęto w następstwie barbarzyńskiego ataku terrorystycznego w Pahalgam" – poinformowało Ministerstwo Obrony Indii w oświadczeniu. "Żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie zostały zaatakowane. Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metod wykonania".
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję