„Obrzędy poprzedzające Liturgię Słowa (…) mają charakter wstępu, wprowadzenia i przygotowania. Ich celem jest to, aby wierni gromadzący się razem stanowili wspólnotę oraz przygotowali się do uważnego słuchania słowa Bożego i godnego sprawowania Eucharystii” (Ogólne wprowadzenie do Mszału Rzymskiego, 46).
Pierwsza część Mszy św. - obrzędy wstępne - składa się z następujących elementów:
1. Procesja i śpiew na wejście;
2. Pozdrowienie ołtarza i zgromadzonego ludu;
3. Akt pokuty;
4. Kyrie elejson (Panie, zmiłuj się nad nami);
5. Hymn Chwała na wysokości;
6. Kolekta.
Eucharystia jest miejscem spotkania z Bogiem, ale także spotkania z drugim człowiekiem! Jest miejscem, gdzie buduje się i urzeczywistnia Kościół jako wspólnota osób.
Eucharystia to również sakrament jedności: Boga z człowiekiem i jedności pomiędzy ludźmi (to dlatego Ogólne wprowadzenie do Mszału Rzymskiego przypomina, że „Mszę bez usługującego lub bez obecności przynajmniej jednego wiernego można celebrować tylko ze słusznej i rozumnej przyczyny”). Eucharystia, tak jak każda celebracja liturgiczna, zakłada współdziałanie wszystkich obecnych. Żeby podjąć jakieś wspólne dzieło, trzeba najpierw zdać sobie sprawę z obecności innych osób (nie tylko dlatego, że w ławce, w której siedzę jest ciasno!), poznać się nawzajem, poczuć więź wzajemnej jedności, czyli po prostu włączyć się w grupę - we wspólnotę.
Co oznacza to w praktyce?
Po pierwsze konieczność właściwego przygotowania serca do uczestnictwa we Mszy św. Jeżeli idę do Kościoła z nadzieją, że nie spotkam tam wścibskiej sąsiadki albo po kłótni rodzinnej w drodze do Kościoła nie rozmawiam z żoną, to znaczy, że tak naprawdę nie jestem przygotowany do uczestnictwa we Mszy św, bo „kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi” (1 J 4, 20). Musimy za każdym razem uświadamiać sobie, że to Bóg zgromadził nas w Kościele, że nasza obecność, tak jak obecność innych ludzi, nie jest przypadkowa!
Po drugie musimy uświadomić sobie, że Msza św. to nie kino czy teatr, a my nie jesteśmy widzami. Każdy, kto wchodzi do Kościoła, by uczestniczyć we Mszy św., staje się za nią odpowiedzialny. Moja odpowiedzialność przejawia się m.in.: w tym, jak uczestniczę we Mszy św. (śpiew, odpowiedzi, wspólne modlitwy), jak traktuję innych i czy potrafię ich dostrzegać (ustąpić miejsca innej osobie, zadbać o porządek w podchodzeniu do Komunii św.) i zwracać uwagę na drobiazgi (świeże kwiaty, papierek leżący pod ławką, to jak jestem ubrany, czy mój strój nie rozprasza innych), które mogą pomóc lub przeszkodzić w dobrym przeżyciu Mszy św.
Uświadomieniu tego mają służyć obrzędy wstępne, które zaczniemy omawiać w następnym tygodniu.
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi.
Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością.
Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z
roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku
notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana
Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele
św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach
i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem
generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana
przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka.
Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do
Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować
nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo
św. Jana Nepomucena.
Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej
Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć
od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana
ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława
IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których
król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu
Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach
i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św.
Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego.
Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak
historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną
śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego
święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej
i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada
św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św.
Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie
Europę.
W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza
granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero
z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził
oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także
teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy,
Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII
zaliczył go uroczyście w poczet świętych.
Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana.
Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej
Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych
drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie,
komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie.
Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy
na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy
druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę.
Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską
w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych
kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych
ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi
biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.
W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych.
Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one
pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak
zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.
Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał
swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony
też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce
jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej
sławy i szczerej spowiedzi.
Na tradycyjną trasę powróci procesja Bożego Ciała z bazyliki św. Jana na Lateranie do bazyliki Santa Maria Maggiore - wynika z programu papieskich uroczystości liturgicznych w czerwcu. Ojciec Święty będzie też przewodniczył licznym wydarzeniom jubileuszowym - czytamy w opublikowanym dziś Kalendarzu Papieskich Celebracji Liturgicznych na czerwiec.
1 czerwca, w VII niedzielę wielkanocną o godz. 10.30 Leon XIV będzie przewodniczył na placu św. Piotra Mszy św. z okazji Jubileuszu rodzin, dzieci, dziadków i osób starszych.
Organizatorzy Konkursu „Aktywna Parafia” – Katolicka Agencja Informacyjna wraz z partnerami – podjęli decyzję o przesunięciu finału V edycji tego wydarzenia. Zamiast planowanego na 14 czerwca 2025 roku spotkania w Warszawie, ceremonia zaplanowana została na 18 października 2025 roku. Powodem są okoliczności niezależne od organizatorów, które uniemożliwiły przeprowadzenie wydarzenia w pierwotnym terminie.
Konkurs „Aktywna Parafia” organizowany jest już po raz piąty przez Katolicką Agencję Informacyjną, we współpracy z Caritas Polska, Fundacją na Rzecz Wymiany Informacji Katolickiej, a w bieżącej edycji również we współpracy z Fundacją Polska z Natury. Wydarzenie odbywa się pod patronatem Konferencji Episkopatu Polski
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.