Reklama

Moje wędrowanie

Papirus czy bananus?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród upominków często przywożonych z Egiptu (a czasem też z innych krajów) znajdują się tzw. papirusy. Można je nabyć za jednego dolara, a umiejętnie targując się ze sprzedawcą nawet za jednego funta egipskiego (równowartość jednego złotego). Czy jednak te obrazki są rzeczywiście wykonane tak, jak robiono to tysiące lat temu, gdy papirus był towarem eksportowym państwa faraonów?
Pismo pojawiło się w Egipcie ok. 3100 r. p. n. e. Początkowo pisano na skałach, kamieniach lub glinianych skorupach. Było to skomplikowane i czasochłonne zajęcie. Trudno ustalić, kto i w jaki sposób wpadł na pomysł użycia cibory papirusowej, bardzo popularnej wówczas rośliny w Egipcie, do wyprodukowania papirusu - nowego materiału piśmiennego. Wiemy, że jest on znany co najmniej od 3035 r. przed Chrystusem.
Cibora papirusowa (papirus właściwy), rosnąca nad brzegami Nilu, należy do rodziny turzycowatych. Jej wysokość dochodzi do 4-5 m. W Instytucie Papirusu w Kairze zobaczyłam, że jej łodyga ma trójkątny przekrój i zakończona jest wąskimi liśćmi tworzącymi parasol. Obecnie roślina ta praktycznie nie występuje w środowisku naturalnym, jedynie w kilku regionach jest specjalnie uprawiana. Niegdyś miała również zastosowanie w produkcji lin, mat, łodzi i obuwia. W czasach faraonów była też emblematem Dolnego Egiptu.
Papirus jest materiałem bardzo wytrzymałym, mogącym przetrwać tysiące lat. Jego sposób produkcji był utrzymywany w tajemnicy, a eksport przynosił faraonom znaczne zyski. Zwoje papirusu wykorzystywano na potrzeby administracyjne państwa. Służyły też uczonym, których dzieła przechowywała biblioteka w Aleksandrii. Funkcją biblioteki w owych czasach było tworzenie zbiorów oraz skupianie światłych umysłów. Z chwilą założenia podobnej placówki w Pergamonie (obecnie Bergama w Turcji), zaistniało niebezpieczeństwo „odpływu” uczonych z Aleksandrii. Aby temu zapobiec, zakazano importu papirusu, co z kolei przyczyniło się do wynalezienia pergaminu.
We wspomnianym Instytucie Papirusu można prześledzić kolejne etapy produkcji tego materiału piśmiennego - od cibory poprzez pozbawione łyka łodygi, półmetrowej długości pasy pociętej łodygi, do arkuszy ułożonych z tych pasów. Produkcja jest dość żmudna i długotrwała. Surowiec musi być odpowiednio przygotowany, długo moczony i starannie ułożony. Pierwszą warstwę stanowią paski układane poziomo, a drugą - pionowo. Następnym etapem jest „prasowanie” powodujące sklejenie obu warstw. Jakość powstałego arkusza zależy od surowca i staranności produkcji. Zwoje otrzymuje się po sklejeniu specjalnym klejem poszczególnych arkuszy papirusu.
Rysunki lub napisy na papirusie wykonywane są przez artystów plastyków. Wzory nawiązują do motywów zaczerpniętych z egipskich grobowców. Praca ta wymaga dokładności. Ręka artysty zapewnia niepowtarzalność rysunku. Papirus ciemny ma trwałość 2500 lat, a jasny - 4500. Papirusy zakupione w Instytucie mają certyfikat autentyczności, pakowane są w pudełka w kształcie walca i dostarczane bezpośrednio do hotelu. Oczywiście nie są to tanie pamiątki.
Dlaczego więc podobne wyroby możemy kupić za przysłowiowe grosze? Są to zwykłe podróbki wykonane z trzciny lub banana z seryjnie odbijanym obrazkiem. Chyba więc bardziej zasługują na miano „bananusów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Francji o zmarłym kard. Vingt-Trois: całkowicie oddany innym

2025-07-21 19:20

[ TEMATY ]

prezydent

pogrzeb

Paryż

kard. Vingt‑Trois

SatyaPrem/pixabay.com

Prezydent Francji Emmanuel Macron złożył kondolencje francuskim katolikom po śmierci byłego arcybiskupa Paryża kard. André Vingt-Trois. Pogrzeb hierarchy, zmarłego 18 lipca w wieku 82 lat, odbędzie się pojutrze w stołecznej katedrze Notre-Dame.

Szef państwa francuskiego napisał, że kard. Vingt-Trois „poświęcił swe życie innym”. Był „człowiekiem wiary, nadziei i miłości, działał na rzecz najuboższych i najbardziej osamotnionych”, a także był „apostołem dialogu międzyreligijnego”.
CZYTAJ DALEJ

USA: reforma seminariów oparta na nauczaniu Jana Pawla II wydaje owoce, nowe pokolenia kapłanów

2025-07-21 12:02

[ TEMATY ]

kapłan

USA

kapłan

Karol Porwich/Niedziela

Choć w USA większość diecezji nadal zmaga się z kryzysem powołań, to jednak na tych, którzy chcą zostać kapłanami czekają już dobre seminaria duchowne. W ostatnich latach przeszły one gruntową reformę. Wymusił ją kryzys spowodowany skandalami. Wzorowano się na nauczaniu Jana Pawła II. W teologii Rahnera wyparł von Balthasar i Ratzinger, a także postulowany przez Sobór powrót do Biblii i ojców Kościoła. „To złoty wiek formacji seminaryjnej” - uważa rektor z Waszyngtonu.

Przemiany, jakie zaszły w ostatnich dziesięcioleciach w amerykańskich seminariach opisuje National Catholic Register. „Niektóre seminaria nadal wymagają reform, ale zdecydowana większość z nich jest w najlepszej kondycji od dziesięcioleci, a może nawet lepszej niż kiedykolwiek” - uważa George Weigel, biograf Jana Pawła II i gościnny wykładowca w wielu seminariach. Potwierdza, że spotyka się w nich z zaskakującym wręcz poziomem dojrzałości samych seminarzystów oraz z wyjątkowym zaangażowaniem formatorów.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki o współpracy z rządem: podpiszę wszystkie ustawy, które będą dobre dla Polaków

2025-07-21 19:34

[ TEMATY ]

Polska

Polska

rząd

współpraca

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapewnił, że niezależnie od tego jak krytycznie ocenia premiera Donalda Tuska, to wyobraża sobie współpracę z nim i z rządem. Zadeklarował, że podpisze wszystkie ustawy, które będą dobre dla Polaków, np. ustawy deregulacyjne czy ws. podwyższenia kwoty wolnej od podatku.

Nawrocki podczas poniedziałkowej rozmowy w TV Trwam oraz Radiu Maryja pytany, jak wyobraża sobie współpracę z rządem Donalda Tuska zapewnił, że niezależnie od tego jak krytycznie ocenia premiera, to współpraca pomiędzy nimi jest możliwa. - Dobro Polski wymaga współpracy prezydenta z polskim premierem i wszystkie te projekty, wszystkie te ustawy, które będą dobre dla Polaków, będą spotykać się z moją akceptacją - zapewnił Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję