Wszystko zaczęło się od przygotowań do wizyty Ojca Świętego w 1999 r. Wtedy to bp sosnowiecki Adam Śmigielski SDB spotkał się z przedstawicielami władz miast i gmin wchodzących w skład diecezji sosnowieckiej. Spotkania te były na tyle owocne, że Biskup Ordynariusz postanowił je kontynuować. Dlatego już od 5 lat, tuż po Nowym Roku, do rezydencji Księdza Biskupa zapraszani są wojewodowie, prezydenci i burmistrzowie miast i gmin, które tworzą naszą diecezję. Tak też było 15 stycznia br. W noworoczno-opłatkowym spotkaniu wzięło udział ponad 50 samorządowców. Nie zabrakło wojewody małopolskiego Jerzego Adamika i wojewody śląskiego Lechosława Jarzębskiego oraz marszałka województwa śląskiego Michała Czarskiego.
„Betlejem nie jest miejscem oddalonym o setki tysięcy kilometrów. Betlejem może być w zasięgu naszej ręki, jeśli tylko postaramy się być wrażliwi na drugiego człowieka” - przekonywał bp Adam Śmigielski SDB. Dlatego też życzył zgromadzonym przedstawicielom władz, by dbali o najsłabszych ludzi. „Nasze społeczeństwo przeżywa najrozmaitsze wstrząsy. Ale pamiętamy, że Dzieciątko Jezus zaprasza do siebie wszystkich ludzi, począwszy od pasterzy, a skończywszy na królach. Mimo wielu trudności powinniśmy dążyć do jedności, wzorując się na przykładzie Świętej Rodziny” - podkreślił Biskup Ordynariusz.
Słowa te wzbudziły niespotykany w ubiegłych latach oddźwięk. Wszyscy powtarzali, że jedność ponad podziałami, ponad partykularnymi interesami jest najbardziej potrzebna naszemu regionowi. „Pracujemy w różnych dziedzinach życia, reprezentujemy różne opcje polityczne, a nawet światopoglądowe, ale tutaj możemy razem spotkać się ze wspaniałej, niemal rodzinnej atmosferze” - powiedział Lechosław Jarzębski, wojewoda śląski. Marszałek województwa śląskiego Michał Czarski dodał, że te spotkania w Sosnowcu odbijają się coraz szerszym echem w naszym województwie. „Mam nadzieję, że przełoży się to na współpracę, a w efekcie na poprawę jakości życia mieszkańców naszego regionu” - podkreślał marszałek.
Tradycyjnie już, oprócz życzeń i śpiewu kolęd, goście mogli spróbować specjałów kuchni Biskupa Sosnowieckiego. W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, na pierwszy plan wśród kulinarnych smakołyków wysunął się bigos, kiełbasa na gorąco i kaszanka. Nikt też nie wyszedł z pustymi rękoma. Każdy z obecnych otrzymał książki i kasetę wideo z pobytu Ojca Świętego w Sosnowcu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu