Reklama

Cieszcie się i radujcie

Niedziela kielecka 5/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie będzie przesadą stwierdzenie, że dziś trudno jest spotkać człowieka szczęśliwego. A wydawałoby się, że mamy coraz więcej powodów do tego, by się cieszyć. Jeździmy coraz lepszymi i wygodniejszymi samochodami, pięknieją nasze domy, telefony i internet ułatwiają nam rozwiązanie tysiąca problemów i nie musimy już stać w kolejkach do banków czy innych instytucji, a nawet do sklepów. Z dnia na dzień podwyższa się standard naszej egzystencji. Wniosek z tego, że powinniśmy mieć również więcej czasu dla siebie i dla innych. Tymczasem na wielu twarzach zauważamy przygnębienie. Nie jest też prawdą, że mamy więcej czasu dla siebie. Ma się wrażenie, że tempo życia nabiera niesamowitej prędkości. Kto słaby, zostaje w tyle. Nikt się nim nie przejmuje, a nawet zdarza się tak, że jest przydeptany, stłamszony przez pędzących przed siebie w nieznanym kierunku.
Mamy już odpowiedź na pytanie, dlaczego tak trudno dziś o autentyczną radość. Otóż nie mamy czasu się cieszyć. W poszukiwaniu szczęścia nie zauważamy szczęścia, nie zauważamy dobra, które jest wokół nas. Bardzo pasuje do naszej smutnej sytuacji opowiadanie o lustrze, które wyolbrzymiało zło, a pomniejszało dobro. Stworzył to lustro szatan. Upatrywał w tym wynalazku wielkiego sukcesu. Miał plan, by lustra te porozstawiać w różnych zakątkach świata. Wpierw jednak sam musiał wypróbować wynalazek. Kiedy spojrzał w lustro, przeraził się z powodu ogromu zła, które wyrządził i wypuścił lustro z rąk. Wynalazek rozsypał się w drobne kawałki, które zaprószyły ludziom oczy. Większe kawałki trafiły nawet do naszych luster. Od tego momentu ludzie zaczęli być smutni. Otaczającą rzeczywistość zaczęli postrzegać w lustrzanym odbiciu, które pomniejszało dobro, a wyolbrzymiało zło...
Przesłanie tego opowiadania jest takie, że szatan pomniejsza dobro, a przejaskrawia zło. Podstępnie wywołuje w nas niezadowolenie z życia, z tego, co robimy i prowokuje do morderczego pędu za sukcesem, którego tak naprawdę nigdy nie osiągniemy. Prawdziwy sukces będzie możliwy dopiero wtedy, gdy weźmiemy pod uwagę treści dzisiejszej liturgii słowa Bożego.
Jezus wygłaszając osiem błogosławieństw przedstawia zupełnie inną rzeczywistość. Zapowiada szczęście tym, którzy na dzień dzisiejszy wydają się być pokrzywdzeni. I tak, szczęśliwy jest ten, który jest ubogi, kto płacze, kto jest pokorny, sprawiedliwy, miłosierny, kto ma czyste serce, kto wnosi pokój i cierpi prześladowanie z powodu prawdy. Wbrew temu, co nam się wydaje, nie znajdziemy szczęścia w luksusowym życiu. Choć można spotkać ludzi zamożnych, którzy są szczęśliwi, ale tajemnicą ich szczęścia jest Bóg, w którego wierzą i za którym podążają drogą prawdy i miłości.
Błogosławieństwa wygłoszone przez Jezusa dotykają dwóch wymiarów: doczesnego i wiecznego. Żyjąc według nich możemy posiąść szczęście tu i teraz. Tym szczęściem jest dobro, którego doświadczamy od innych i którym możemy się dzielić. Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński pozostawił nam te oto wskazania:
„1. Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje. Bądź wrażliwy na drugiego człowieka, twojego brata.
2. Myśl dobrze o wszystkich - nie myśl źle o nikim. Staraj się nawet w najgorszym znaleźć coś dobrego.
3. Mów zawsze życzliwie o drugich - nie mów źle o bliźnich. Napraw krzywdę wyrządzoną słowem. Nie czyń rozdźwięku między ludźmi.
4. Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj. Nie rób przykrości. Nie wyciskaj łez. Uspokajaj i okazuj dobroć.
5. Przebaczaj wszystko wszystkim. Nie chowaj w sercu urazy. Zawsze pierwszy wyciągnij rękę do zgody.
6. Działaj zawsze na korzyść bliźniego. Czyń dobrze każdemu, jakbyś pragnął, aby tobie tak czyniono. Nie myśl o tym, co tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś winien innym.
7. Czynnie współczuj w cierpieniu. Chętnie spiesz z pociechą, radą, pomocą, sercem.
8. Pracuj rzetelnie, bo z owoców Twej pracy korzystają inni, jak Ty korzystasz z pracy drugich.
9. Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Otwórz się ku ubogim i chorym. Użyczaj ze swego. Staraj się dostrzec potrzebujących wokół siebie.
10. Módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół”.
Nie ma innej drogi do szczęścia. Człowiek może się zrealizować tylko poprzez bezinteresowną miłość, na wzór Jezusa Chrystusa. Miłość staje się pomostem pomiędzy naszym dzisiaj a wiecznością, którą zapowiada Jezus swoim naśladowcom. Być szczęśliwym to być świętym. Nie miejmy co do tego żadnych złudzeń.
„Świętość nie jest przywilejem wybranych - mówiła Matka Teresa - lecz obowiązkiem każdego chrześcijanina, tak moim, jak i twoim. Oto codzienna świętość: żyć w miłości i pokoju z Bogiem i naszym bliźnim, nieść pomoc wszystkim tym, którzy potrzebują naszych rąk, naszych słów i uśmiechu, naszego serca. Być zawsze gotowym do poświęcenia się dla innych, do służenia innym, do miłości bliźniego, to jest świętość bardzo prosta, a zarazem głęboka i prawdziwa. Tylko świętość może sprawić, że będziemy zdolni do całkowitego poświęcenia się, do zupełnego oddania się”.
W poszukiwaniu szczęścia na ścieżkach codzienności módlmy się o dar świętości siebie, dla naszych rodzin. Świętość jest darem, o który trzeba nam nieustannie prosić naszego Ojca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bluźnierczy obraz wyśmiewający Matkę Bożą z Guadalupe

2025-02-04 14:12

[ TEMATY ]

Matka Boża z Guadalupe

Zrzut ekranu x.com

Studenci i republikańscy ustawodawcy ostro krytykują Grand Valley State University za wyświetlanie bluźnierczego wizerunku Matki Bożej z Guadalupe, na którym znajdują się obsceniczne, promujące społeczność LGBT obrazy, w tym wizerunek mężczyzny w bieliźnie i dwóch mężczyzn całujących się na sukni Matki Bożej.

Popularny, finansowany przez państwo publiczny uniwersytet w Michigan spotkał się z ostrą krytyką ze strony chrześcijańskich studentów i ustawodawców po umieszczeniu na terenie kampusu bluźnierczego wizerunku Matki Bożej z Guadalupe, który zawiera takie słowa jak „pedał” i „homofobia” oraz obsceniczne, pro-LGBT obrazy, w tym dwóch całujących się mężczyzn.
CZYTAJ DALEJ

„Błażejki”. Dlaczego święci się świece we wspomnienie św. Błażeja?

2025-02-03 10:45

[ TEMATY ]

błażejki

św. Błażej

BP Archidiecezji Krakowskiej

3 lutego przypada wspomnienie św. Błażeja, patrona chorób gardła. Związana z nim jest tradycja, która staje się w wielu parafiach coraz bardziej popularna. Mowa o udzielaniu błogosławieństwa, poprzez dotknięcie gardła skrzyżowanymi świecami, zwanymi „błażejkami”. Jakie jest jego źródło? Wyjaśniamy.

3 lutego w liturgii wspominamy św. Błażeja. Z tą postacią wiąże się konkretne błogosławieństwo, do którego tego dnia zachęca Kościół. – Zawsze, jeśli chcemy rozpatrywać jakieś błogosławieństwo związane ze świętym, gdzie przypisany jest też jakiś znak lub przedmiot, to trzeba popatrzeć na jego życiorys. Gdzieś z niego, z tego, co miało miejsce w życiu tego człowieka, kiedy Pan Bóg w jakiś sposób szczególnie zadziałał przez niego, wynika ten obrzęd, który w historii miał miejsce i później po jego śmierci w jakiś sposób jest powielany — wyjaśnia ks. dr Ryszard Kilanowicz, liturgista i ceremoniarz Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Co chleb, sól i woda mają wspólnego ze św. Agatą?

2025-02-04 22:04

[ TEMATY ]

św. Agata

BP Archidiecezji Krakowskiej

5 lutego w liturgii wspomina się św. Agatę, a w kościołach święci się chleb, wodę oraz sól. Skąd ten zwyczaj? Zapytaliśmy liturgistę i ceremoniarza Archidiecezji Krakowskiej, ks. dr. Ryszarda Kilanowicza.

Św. Agata jest postacią, którą Kościół wspomina 5 lutego. Według świętego biskupa z Sycylii, Metodego, urodziła się ok. 235 r. w Katanii. Po przyjęciu chrztu złożyła także ślub życia w czystości. Podobno była niezwykle piękna, czym przyciągnęła uwagę namiestnika Sycylii. Kiedy odrzuciła jego zaloty, ściągnęła na siebie gniew senatora. Był to czas, gdy prześladowano chrześcijan. Odrzucony zarządca Sycylii próbował więc wykorzystać to, aby zniesławić Agatę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję