Reklama

Mój komentarz...

IPN ocenzurowany?

Niedziela łódzka 1/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Instytut Pamięci Narodowej stał się prawdziwą „solą w oku” całej lewicy: SLD, UW, UP, SdPL... Lewica bowiem żyje propagandą, zaś prawda jest jej głównym wrogiem. Ostatnio lewicowa większość w Sejmie przeforsowała obcięcie budżetu Instytutu Pamięci Narodowej, celem sparaliżowania jego działalności. Nie odbyło się bez jakże charakterystycznej dla lewicy politycznej prowokacji: senator SLD - Ryszard Jarzembowski zaproponował, żeby pieniądze zabrane Instytutowi Pamięci Narodowej przeznaczono na budowę świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Jarosław Kaczyński nazwał tę propozycję łajdacką (można co najwyżej dodać, że autorami łajdackich propozycji bywają na ogół łajdacy). Życie pokazuje, że nie brak ich w szeregach SLD, mimo rzekomo oczyszczania się „aż do bólu”. Chyba za dużo propagandy, a za mało tego bólu...
W odpowiedzi na ograniczenie budżetu Instytutu Pamięci Narodowej zrodziła się obywatelska, oddolna inicjatywa finansowego wspierania jego działalności. Nabiera ona kształtów organizacyjno-prawnych i trzeba ją uznać za inicjatywę bardzo cenną, o ile nie położą na niej ręki „różowe salony” - te same, które od 1989 r. walczą z dekomunizacją, lustracją, z prawdą, osłaniając w ten sposób własną sprzedajność i własne interesy. Jest ważne, czy zbierane przez obywateli pieniądze będą przeznaczone na odkłamywanie rzeczywistości i ujawnienie prawdy - czy też na tak wątpliwe „zadymy” propagandowe, jak sprawa Jedwabnego, w której nie pofatygowano się nawet o przeprowadzenie wiarygodnej ekshumacji. Nie wolno zastępować prawdy nowymi „półprawdami” lub „ćwierćprawdami”. Niestety, ze środowisk związanych z SLD i UW wychodzą ostatnio głosy, postulaty, których realizacja - gdyby do niej doszło - mogłaby wypaczyć ideę Instytutu Pamięci Narodowej, przekształcając tę zasłużoną i obiecującą instytucję w kolejne orwelowskie „ministerstwo prawdy” centralnie wydzielanej i zarządzanej. I tak postuluje się, by „niektóre sprawy” (chodzi głównie o ludzi powiązanych z UW i żydowskim lobby politycznym?...) nie podlegały normalnym procedurom, przewidywanym w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej; dla „niektórych spraw” postuluje się powołanie bliżej jeszcze nie określonych ciał, złożonych z tzw. autorytetów moralnych (powycinanych z Gazety Wyborczej?...), które to orzekałyby, czy zawarte w materiałach IPN dane są wiarygodne, czy niewiarygodne. Innymi słowy - chodzi tu o wpuszczenie do Instytutu Pamięci Narodowej czegoś na kształt owej podejrzanej „komisji” (Michnik, Ajnenkiel, Holzer, Kroll), którą pod rządami Mazowieckiego minister spraw wewnętrznych Kozłowski (przedtem: Tygodnik Powszechny) wpuścił bezprawnie do archiwów MSW, SB, i która w sobie tylko wiadomych celach buszowała tam przez ponad dwa miesiące...
Wskutek polityki „grubej kreski” - pod rządami Mazowieckiego i później - środowisko Unii Wolności uniknęło lustracji. Jednak już krótka działalność Instytutu Pamięci Narodowej wystarczyła, by ujawniły się sprawy Kłoczowskiego (ps. Historyk) czy Niezabitowskiej (ps. Nowak). Wolno się domyślać, że wzbudziły one prawdziwy popłoch. Zapewne zagrożeni lustracją lub ujawnieniem prawdy o zawartości teczek upatrują pewną nadzieję w zmianie rzecznika interesu publicznego - od 1 stycznia prawego, nieposzlakowanego i nieprzekupnego sędziego Bogusława Nizieńskiego zastąpić ma nowy, z nominacji obecnego lewicowego układu rządzącego... Może właśnie dlatego akurat teraz nasilają się głosy, postulujące tak naprawdę wypaczenie i sprostytuowanie nawet tej skromnej roli, jaką pełni dziś Instytut Pamięci Narodowej, ograniczony przez postkomunistów tak w swych uprawnieniach, jak i finansowych możliwościach działania?
Z najwyższą uwagą śledzić zatem trzeba wszelkie możliwe manipulacje wokół statusu IPN, jak również wszelkie próby naginania jego działalności do politycznych potrzeb, a zwłaszcza do potrzeb komunistycznych konfidentów...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent: atak rosyjskich dronów był testem

Atak rosyjskich dronów w nocy z wtorku na środę był testem naszej odporności i naszych zdolności; odnoszę wrażenie, że go zdaliśmy - również dzięki jedności klasy politycznej, prezydenta i rządu - ocenił prezydent Karol Nawrocki na początku posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

W nocy z wtorku na środę w trakcie ataku Rosji na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez drony. W operacji obronnej uczestniczyły polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledząc kilkanaście obiektów oraz polskie i sojusznicze samoloty. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone. W operacji poza naziemnymi systemami uczestniczyły m.in. samoloty wczesnego ostrzegania AWACS, dwa myśliwce F-35 i dwa F-16, śmigłowce - bojowe Mi-24, a także wielozadaniowe M-17 oraz Black Hawk.
CZYTAJ DALEJ

Figura Matki Bożej zdewastowana. Maryi obcięto ręce i zniszczono twarz, a Sąd Rejonowy umarza postępowania

2025-09-10 19:00

[ TEMATY ]

sąd

uczucia religijne

Adobe Stock

Sąd Rejonowy w Białymstoku umorzył w środę postępowanie w sprawie oskarżonego o obrazę uczuć religijnych i znieważenie przedmiotów czci religijnej. Oparł się na opinii biegłych badających stan zdrowia tego mężczyzny. Postanowienie nie jest prawomocne.

Sąd zdecydował o konieczności przeprowadzenia takich badań przed rokiem, jeszcze przed otwarciem przewodu sądowego w tej sprawie. Powołując się też wówczas na ważny interes prywatny tego mężczyzny, utajnił jednak informacje, biegły jakiej specjalności medycznej będzie powołany.
CZYTAJ DALEJ

Rok po powodzi: w pierwszych tygodniach powodzi 1,6 tys. ton pomocy dla poszkodowanych

2025-09-12 07:34

[ TEMATY ]

powódź

powódź w Polsce (2024)

Karol Porwich/Niedziela

Skorogoszcz, 18 września 2024 r.

Skorogoszcz, 18 września 2024 r.

W pierwszych tygodniach powodzi do poszkodowanych trafiło 1,6 tys. ton pomocy humanitarnej – wynika z raportu Caritas Polska. Organizacja zebrała 75 mln zł. i przeznaczyła je na pomoc długofalową: wsparcie finansowe, pomoc w odbudowie, a także na organizację wyjazdów i stypendiów dla dzieci.

W raporcie przekazanym PAP Caritas podsumowała rok pomocy udzielonej ofiarom powodzi, która we wrześniu 2024 r. nawiedziła południowo-zachodnią część Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję