Piątek 14 września br. był dla Serpelic, miejscowości zacisznie
położonej nad Bugiem, w otoczeniu lasów, dniem wyjątkowym. Wyciszone
od dwóch tygodni po wakacyjnym sezonie obudziło się do życia. Wczesnym
popołudniem zaczęły zjeżdżać się kolorowe autokary z różnymi napisami
i rejestracjami. A w każdym z nich twarze uśmiechniętych dziewcząt
i chłopców, cieszących się może z tego, że oderwali się od szkolnej
ławki i wróciła pamięć o niedawnych jeszcze wakacyjnych wojażach.
Punktem docelowym przybywającej tego dnia do Serpelic młodzieży był
klasztor Braci Mniejszych Kapucynów. Na ten bowiem dzień, kiedy w
całym Kościele obchodzi się święto Podwyższenia Krzyża Świętego,
bp Antoni Dydycz zaprosił do Serpelic młodzież z całej naszej diecezji.
W Liście Pasterskim odczytanym we wszystkich parafiach 9 września,
w niedzielę poprzedzającą spotkanie, Ksiądz Biskup napisał: "W zeszłym
roku, gdy świętowaliśmy Wielki Jubileusz Zbawienia, zaprosiłem Was
wszystkich na uroczystość Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego, która
wypada 14 września, do Serpelic, na wzgórze Kalwarii Podlaskiej,
aby tam lepiej przeżyć tajemnicę krzyża. (...) W tym roku kieruję
podobne zaproszenie. Przybądźcie na tę naszą Kalwarię. Przynieście
ze sobą krzyże. Wstawimy je na powitanie nowego tysiąclecia. Niech
będą znakiem naszej wiary. Niech będą wyrazem naszej nadziei, że
przyszłość może i musi być lepsza, gdy ją będziemy tworzyć razem
z Chrystusem. Uroczystości rozpoczną się w najbliższy piątek, 14
września, o godz. 15.00 przed kościołem parafialnym w Serpelicach,
a potem poniesiemy wspólnie nasze krzyże na Kalwarię. Uroczystościom
będzie przewodniczył abp Franciszek Gioia z Watykanu.
Na ten Diecezjalny Dzień Młodych zapraszam dziewczęta
i chłopców z gimnazjów, ze szkół średnich, uczelni akademickich.
Nie powinno w tej modlitwie zabraknąć młodzieży pracującej i bezrobotnej.
Niech razem z córkami i synami przybędą przedstawiciele rodziców;
wespół z uczennicami i uczniami niech się pomodlą nauczyciele i profesorowie.
Liczę na obecność kapłanów, katechetek i katechetów. (...) Wspólnie
będziemy się modlić i będziemy prosić, aby Krzyż, znak poświęcenia
i miłości pozostał na zawsze na naszej ziemi, aby jego nauka była
drogowskazem dla każdego pokolenia, a jego zwycięstwo nad złem i
śmiercią napawało wszystkie dusze nadzieją i ufnością, a zwłaszcza
serca i umysły dziewcząt i chłopców, dla których jutro jest czasem
rozwoju i wzrostu".
W odpowiedzi na zaproszenie Arcypasterza przyjechało
do Serpelic ponad 80 autokarów, które przywiozły około 4 tys. uczniów,
katechetów i nauczycieli. Przyjeżdżających wprowadzał w atmosferę
modlitwy zespół wokalno-muzyczny pod kierunkiem niezawodnego w takich
sytuacjach alumna Marcina Kuśmirka. Po krótkim rozśpiewaniu dziewcząt
i chłopców spotkanie rozpoczął oficjalnie ks. Zbigniew Rycak, który
powitał bp. Antoniego Dydycza, gości zza granicy - m.in.: z Włoch
- abp. Francesco Gioia i o. Ennio Tiacci - prowincjała Kapucynów
w Asyżu, bp Ruggero Franceschini z Turcji, parlamentarzystów, przedstawicieli
władz samorządowych, nauczycieli, katechetów i młodzież, wśród której
byli także przedstawiciele Cerkwi prawosławnej. Po powitaniu został
przedstawiony program spotkania, na który miały złożyć się: nabożeństwo
Drogi Krzyżowej, Msza św., wystąpienia gości i herbata w pobliskim
ośrodku Techma - Robot.
Plac przed kościołem zaległa modlitewna cisza, gdy ks.
Roman Kowerdziej przejął mikrofon i rozpoczął Drogę Krzyżową. Na
czele procesji stanęli serpeliccy strażacy. Oni, gospodarze tego
miejsca poprowadzili młodzież po ścieżkach Podlaskiej Kalwarii, które
wiodły nawet przez podwórka mieszkańców, gdyż wcześniej padający
deszcz poczynił kałuże na drodze. Las, mówiący dotąd szumem drzew,
zastygł w milczeniu, a wysokie sosny zdawały się naginać do ziemi,
gdy przy kolejnych stacjach, gdzie przedstawiciele młodzieży ze szkół
w Sokołowie Podlaskim, Siemiatyczach, Czartajewie, Ciechanowcu, Łochowie
i Bielsku Podlaskim prowadzili rozważania, wszyscy śpiewali Kłaniamy
Ci się Panie Jezu Chryste. Niecodzienny to był widok - rozciągnięta
na długości kilkuset metrów procesja młodych, rozmodlonych ludzi
z kilkumetrowymi krzyżami na ramionach.
Ostatnia, 14 stacja usytuowana została na górze, w pobliżu
kaplicy wystawionej staraniem Braci Kapucynów. Tutaj, modlitwą w
intencji Ojca Świętego dla uzyskania odpustu kończy się nabożeństwo
Drogi Krzyżowej. Za chwilę rozpocznie się Msza św. Na tle żywej jeszcze
zieleni lasu czerwone ornaty księży biskupów i koncelebransów wychodzących
z podziemi kaplicy, pełniących rolę zakrystii, są wyraźnym znakiem
dla młodzieży, że trzeba się wyciszyć. Przewodniczy Eucharystii bp
Antoni Dydycz. Wita serdecznie gości i młodzież. Zanim zaintonuje
Hymn Chwała na wysokości Bogu oddaje głos bp. R. Franceschini, który
wypowiada świadectwo o Kościele w Turcji. Mówi m.in. o posłudze duszpasterskiej
wobec chrześcijan, którą sprawuje kilku kapłanów i braci, 10 sióstr
zakonnych, 1 diakon i grupy zaangażowanych świeckich. Czynią to w
niezwykle trudnych warunkach, gdyż w Turcji obowiązuje zakaz propagowania
wiary chrześcijańskiej. Obok tej posługi jest dawanie świadectwa
chrześcijańskiego życia w stosunku do braci muzułmanów. Oklaskami
odpowiada młodzież na słowa Księdza Biskupa, gdy mówi on: "Mam w
sercu wielką nadzieję, że znajdę tu jakiegoś księdza, siostrę czy
brata, którzy pojechaliby świadczyć o Chrystusie w Turcji. Czy znajdzie
się ktoś wśród Was, kto zechciałby zostać misjonarzem w Turcji?".
Być może już w niedalekiej przyszłości dowiemy się, że u kogoś z
obecnych na spotkaniu w Serpelicach słowa te wydały owoc...
Homilię okolicznościową w czasie Mszy św. wygłosił abp
Francesco Gioia, który przyznał się na wstępie, że zna tylko trzy
słowa po polsku, a są nimi: dziękuję, dziękuję, dziękuję. Wyznaniem
tym ujął młodzież, która otworzyła się na słowa kaznodziei wypowiedziane
w tłumaczeniu na język polski przez ks. Tadeusza Syczewskiego. Ksiądz
Arcybiskup, który mówił o tym, że wierzyć w Boga to znaczy świadczyć
o Nim całym swoim życiem i być gotowym na cierpienia z powodu wierności
Ewangelii, zaapelował do zebranych, aby nie bali się wyznawać Chrystusa,
nawet w przeciwnościach.
Zaraz po kazaniu nastąpiło wręczenie uczestnikom spotkania
przez celebransów i obecnych księży prefektów pamiątkowych krzyży
i książeczek ofiarowanych przez Księdza Arcybiskupa. I tutaj, w tym
miejscu żywiołowość młodzieży wzięła górę nad powagą chwili. Dopiero
wydanie wszystkich pamiątek i zapewnienie bp. A. Dydycza, że tym,
którzy nie otrzymali pamiątek zostaną one przekazane przez katechetów,
przywołały młodzież do porządku.
Po Komunii św., do której przystąpiła zdecydowana większość
uczestników liturgii Przesłanie do Młodych Diecezji Drohiczyńskiej
wygłosił o. Ennio Tiacci - prowincjał Kapucynów w Asyżu. Mówił m.in.: "
Droga Młodzieży, czemu służy Wasze życie, jeśli nie jest darowane
braciom? Kościół proponuje Wam wielki wybór: albo egoistyczne zawłaszczenie
swojego życia, albo wolny dar z siebie samych dla drugich; albo sukces
i kariera dla siebie samego, albo wyniszczenie się poprzez dar z
siebie dla innych. Niech Waszym programem życia będzie modlitwa św.
Franciszka!". I tę właśnie modlitwę odmówiono wspólnie jako odpowiedź
na Przesłanie o. Ennio.
Jako wyraz duchowej łączności z Janem Pawłem II bp Antoni
Dydycz wystosował list do Ojca Świętego, który wszystkim zebranym
odczytał ks. Zbigniew Rycak - dyrektor Wydziału ds. Młodzieży:
Ojcze Święty!
Młodzież Diecezji Drohiczyńskiej, zebrana na Kalwarii
Podlaskiej w Serpelicach, w uroczystość Podwyższenia Drzewa Krzyża
Świętego, razem z nauczycielami, kapłanami, własnym Biskupem oraz
gośćmi: abp. Francesco Gioia, bp. Ruggero Franceschini z Anatolii,
o. Ennio Tiacci, prowincjałem Ojców Kapucynów z Umbrii - przekazuje
Waszej Świątobliwości słowa wdzięczności, szacunku i miłości.
Każda dziewczyna i każdy chłopiec podczas tego spotkania
otrzymali krzyż wedle wzoru z kościoła San Damiano i książeczkę,
zawierającą przesłanie na Trzecie Tysiąclecie, oparte na nauczaniu
Waszej Świątobliwości. Modliliśmy się wspólnie w intencji Piotra
naszych czasów, aby to wszystko, co czyni, umacniało Prawdę i służyło
Miłości. Pamiętaliśmy w modlitwach o naszej Ojczyźnie - Polsce, o
jej przyszłości.
Prosiliśmy Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego o pomoc
dla cierpiących w Stanach Zjednoczonych. Nie mogliśmy też zapomnieć
o tragicznie zabitych. Niech wstawiennictwo Matki Najświętszej, Patronki
naszej Diecezji w tajemnicy Matki Kościoła sprawi, aby wszyscy ludzie
zrozumieli jak najszybciej potrzebę przemiany serc, nawrócenia sumień.
A wtedy dobro będzie mogło zwyciężyć zło. Swoje miejsce w kulturze
odnajdzie Miłość.
Ojcze Święty,
dzieląc się naszymi przeżyciami, raz jeszcze dziękujemy
za obecność wśród nas przed dwoma laty, za stałą troskę o młodzież,
za miłość, którą nas darzysz. Z wiarą i nadzieją zwracamy się z gorącą
prośbą o Twoje błogosławieństwo dla dziewcząt i chłopców trzeciego
Tysiąclecia.
Całując pierścień Rybaka
Biskup Drohiczyński, Drohiczyn, 14 IX 2001
Błogosławieństwo św. Franciszka udzielone przez Księży Biskupów
zakończyło oficjalne uroczystości w Serpelicach. Po nim był jeszcze
wspólny posiłek - ciastko i herbata - przygotowany w Ośrodku Techma
- Robot staraniem Ojca Marka - gwardiana serpelickiego klasztoru
i Pań pracujących w tymże Ośrodku z kierowniczką Jadwigą Turutą na
czele.
I znów lasy wokół Serpelic wypełniły się szumem autobusowych
silników wywożących młodzież do wszystkich prawie parafii naszej
diecezji. Żegnał nas mrok, a same Serpelice będą czekały następnego
lata, by przyjąć już nie tylko turystów ale i pielgrzymów. To już
niespełna za rok...
Pomóż w rozwoju naszego portalu