Reklama

O Bożym Narodzeniu

Niedziela toruńska 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oprócz Pamiętnika i korespondencji (głównie obozowej) zachowały się po bł. ks. Stefanie Wincentym Frelichowskim także zapiski, które możemy ogólnie zatytułować Rozważania codzienne na tle Ewangelii. Stefan rozpoczął swoje zapisy w poniedziałek 28 listopada 1932 r. Był wtedy klerykiem drugiego roku w Seminarium Duchownym w Pelplinie. Dosyć regularnie pisał do 16 grudnia. Następnie mamy przerwę aż do 9 stycznia 1933 r. Z Pamiętnika wiemy, że 7 stycznia powrócił z przerwy świątecznej spędzonej w gronie najbliższej rodziny. Regularnie pisał w styczniu, lutym i marcu. Systematyczny zapis kończy data 6 kwietnia 1933 r. Dalej natrafiamy już na znaczne luki czasowe. Ostatni wpis nosi datę 12 października 1936 r. Jak widać, kleryk Stefan zaczął pisać w I semestrze drugiego roku w seminarium, a skończył na początku szóstego roku.
Tekst zapisów wskazuje, że Rozważania kleryka Stefana przebiegały przede wszystkim w oparciu o lekturę Ewangelii wg św. Łukasza. W dniach 9 i 11 stycznia 1933 r. rozważał fragment o narodzinach Pana Jezusa. On dzisiaj przykuwa naszą uwagę. Przyjrzyjmy się mu bliżej:
Udał się Józef i Maryja do Betlejem. Miasto było pełne. Nigdzie miejsca dla podróżnych. Jako jedyne schronienie pozostała szopa, grota skalna. Ubóstwo nadzwyczajne. Żadnej wygody. I tu narodził się Bóg. Poniósł ofiarę już przy narodzeniu. Ubóstwo, umartwienie. Oto przykład dla nas. Nie w wygodach, ale w ubóstwie żyć nam trzeba. Nie w rozkoszach, ale w umartwieniu pędzić dni swoje.
Życie w Seminarium zawiera umartwienie. Trzeba ofiar, by przystosować się do porządku wspólnoty, do kolegów. Ale to wszystko trzeba spokojnie i wesoło czynić. Smutny zakonnik - jaki to niezrozumiały obraz. Może się smucić, widząc swą nędzę, ale większa musi być radość, gdy widzi miłość Boga, Jego miłosierdzie. Dziecię Jezus w żłóbku już ponosi ofiarę, a jednak się uśmiecha. Co dotychczas mi tak trudno przychodzi w Seminarium? Oswoić się z tym, że to jest na stałe, że dom i świat ma być dla mnie czymś obcym, że całkowicie i na zawsze mam służyć tylko Bogu.
Jezu, tę trudność daj mi pokonać. Spraw, bym całą istotą był Twoim na zawsze i stale. Bo Jezus swoje Bóstwo przyodział w ubóstwo dla zbawienia naszego. Jezus jest w tabernakulum. Przy narodzeniu adorowali go Józef i Maryja. Potem pasterze. Dziś z miłości ku ludziom, czyli dla mnie, został tutaj. Kto Mu dziś adoruje? Gdzie więc moje miejsce najmilsze jak nie u stóp Jego. Niech będzie moje postanowienie: jak najlepiej odprawić adorację.
Wychodząc od sceny narodzin Jezusa, kleryk Stefan zatrzymał się na własnym życiu seminaryjnym. Pisał o sobie, dotykał tego, co tworzyło jego codzienność. Czyż nie takie są właśnie główne cechy świętości? Moje życie i moja codzienność odniesione do Boga. My dzisiaj, przeżywający okres Bożego Narodzenia, jesteśmy także zaproszeni, aby własne życie konfrontować z obrazami z Betlejem. Może nam w tym pomóc atmosfera końca roku kalendarzowego.
Interesujący jest także fragment, w którym kleryk Stefan nawiązuje do orędzia aniołów zwiastujących pasterzom niezwykłą nowinę.
Pokój ludziom dobrej woli. Jezus zwiastuje swym przyjściem pokój. Pokój z Bogiem - żyć bez grzechu. Pokój z ludźmi. Pokój z Tobą. Ten pokój przynosi Dziecię Jezus. A przez co zyskuje się pokój? Przez łaskę. Jezus udziela swej łaski pokoju w miarę, jak szukamy chwały Boga, czyli jak spełniamy Jego wolę. Boże, udziel mi pokoju. Mam dobrą wolę spełniać Twe przykazania, Twą chwałę. Udziel mi łaski do spełniania zawsze i stale Twej woli i udziel pokoju.
Słowa bł. ks. Stefana dotyczące pokoju ciekawie korespondują z całym jego życiem. W świetle tych słów staje się ono dla nas jeszcze bardziej zrozumiałe. Przypomnijmy, że ks. Frelichowski jest przecież nazywany „kapłanem pokoju”. W jego życiu zrealizowało się jedno z Błogosławieństw z Kazania na Górze: „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi” (Mt 5, 9). Pragnienie pokoju wypełniło życie ks. Stefana. Ono zaprowadziło go na krzyż, którym w jego przypadku stał się obóz w Dachau.
Obcując z tekstami świętych i błogosławionych, dotykamy tajemnicy świętych obcowania i uczymy się budować wspólnotę z mieszkańcami nieba. Niech w okresie Bożego Narodzenia pomogą nam w tym także zacytowane wyżej fragmenty Rozważań bł. ks. Stefana W. Frelichowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu na Tydzień Wychowania: Niech nadzieja towarzyszy rodzicom, nauczycielom i uczniom

2025-09-15 08:53

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

Konferencja Episkopatu Polski

Tydzień Wychowania

www.tydzienwychowania.pl

Tydzień wychowania

Tydzień wychowania

Niech nadzieja towarzyszy wszystkim rodzicom, nauczycielom, duszpasterzom oraz uczniom i wychowankom - powiedział abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w nagraniu z okazji XV Tygodnia Wychowania. Rozpoczął się on w Kościele katolickim w Polsce 14 września i potrwa do 20 września.

Piętnasty już Tydzień Wychowania przypada w Roku Jubileuszowym poświęconym nadziei. Dlatego przyświeca mu hasło: „Wspólnota Nadziei”. „Niech ta nadzieja towarzyszy wszystkim: rodzicom, nauczycielom, duszpasterzom oraz uczniom i wychowankom. Niech będzie obecna szczególnie mocno w sercach nauczycieli religii” - powiedział abp Tadeusz Wojda SAC w nagraniu wideo z okazji tegorocznego Tygodnia Wychowania.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Biznes na wschodzie – Przedsiębiorcy nie boją się Rosji, ale podatków

2025-09-15 19:09

Materiał prasowy

Wspierana przez Białoruś agresja Rosji na Ukrainę i inspirowany przez te dwa państwa napływ migrantów i ich nacisk na polską granicę, całkowicie przemodelowały sytuację mieszkańców i przedsiębiorców Polski Wschodniej, w szczególności Podlasia – zarówno tego północnego jak i południowego.

Nie pomaga także rząd, który łamiąc umowę społeczną, poprzez drastycznie podniesienie akcyzy, uderzył w jednego z największych pracodawców we wschodniej Polsce. Dlatego bezpieczeństwo polityczne, ale także i to ekonomiczne były głównymi tematami obywającej się w Augustowie konferencji Biznes na wschodzie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję