Taką postacią jest mieszkający w Rzymie 91-letni abp Szczepan Wesoły, legendarny duszpasterz Polaków mieszkających za granicą. Dlatego należy się cieszyć, że Prezydent Duda docenił ogromy wkład Arcybiskupa w dzieło zachowania przez Polonię świata wiary Ojców, polskości i więzów z Ojczyną, przyznając sędziwemu Kapłanowi najwyższe odznaczenie RP – order Orła Białego.
Przez kilkadziesiąt lat abp Wesoły kontynuował chwalebne dzieło swoich poprzedników, duszpasterzy i opiekunów Polonii: abp. Józefa Gawliny i kard. Władysława Rubina.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W ramach uroczystości, które miały miejsce w Rzymie 5 maja, została odprawiona Msza św. w kościele św. Stanisława, którego rektorem przez wiele lat był właśnie Arcybiskup Szczepan. Odprawił ją abp Edward Nowak, kanonik Bazyliki św. Piotra w Watykanie, dawny sekretarz Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, który wygłosił również homilię; koncelebrowało kilkunastu polskich kapłanów, w tym obecny rektor polskiego kościoła, ks. prał. Paweł Ptasznik.
Natomiast sama ceremonia wręczenia odznaczenia odbyła się po Mszy św., w rezydencji Ambasady RP przy Stolicy Apostolskiej. W imieniu Prezydenta RP order Orła Białego wręczył Arcybiskupowi sekretarz stanu Adam Kwiatkowski, odpowiedzialny w Kancelarii Prezydenta za kontakty z Polonią i Polakami mieszkającymi poza granicami kraju oraz za współpracę z podmiotami polonijnymi i emigracyjnymi. W uroczystości, oprócz kapłanów, którzy odprawili Eucharystię, wzięli udział: kard. Zenon Grocholewski, emerytowany prefekt Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego, abp Konrad Krajewski, papieski jałmużnik, Jan Tombiński, ambasador Unii Europejskiej przy Stolicy Apostolskiej, wysłannik abpa Wiktora Skworca, polscy księża i siostry zakonne pracujące w Rzymie (wśród nich były siostre sercanki, które pracują przy kościele św. Stanisława i opiekują się Arcybiskupem), znajomi i przyjaciele abpa Wesołego. Po wręczeniu odznaczenia przez ministra Kwiatkowskiego, zgromadzeni mieli okazję złożyć gratulacje Arcybiskupowi. Po uroczystości ambasador Janusz Kotański z małżonką podejmowali gości obiadem.