Reklama

W diecezjach

Odkrycia w bydgoskiej katedrze św. Marcina i Mikołaja

Archeolog czeka na taką chwilę przez całe zawodowe życie - tak o odkryciu ponad siedmiuset artefaktów w bydgoskiej katedrze św. Marcina i Mikołaja powiedział Robert Grochowski, który kieruje badaniami.

[ TEMATY ]

archeologia

odkrycia

wikipedia.org.pl

Katedra pw. św. Marcina i św. Mikołaja w Bydgoszczy

Katedra pw. św. Marcina i św. Mikołaja w Bydgoszczy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas planowych prac remontowych, konserwatorskich i archeologicznych na początku stycznie odkryto ponad siedemset artefaktów, w tym 486 złotych monet. "Każdy przedmiot zostanie szczegółowo zinwentaryzowany i zakonserwowany" - zapewnił R. Grochowski.

Kolejnym etapem było odkrycie i przebadanie sześciu krypt. Usunięto z nich pochówki w trumnach i zalegające poniżej szkielety w jamach grobowych. "W miejscach, które pogłębialiśmy, istnieje nienaruszony poziom średniowiecznego cmentarza. Powstał on najprawdopodobniej na przełomie XIV i XV wieku. W przeważającej mierze były to pochówki beztrumienne" - dodał kierownik badań.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejną ciekawostką jest to, że w krypcie przy południowej ścianie prezbiterium znajdowało się ossuarium. "Nie wiemy, skąd te kości pochodzą: czy wyjęto je z krypt, wydobyto w trakcie prac ziemnych w kościele czy z przykościelnego cmentarza" - mówił dalej absolwent Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Wyraził pragnienie, aby ludzkie szczątki wydobyte z trumien w kryptach nr 1, 2, 3, 4 powróciły do bydgoskiej katedry i zostały tam pochowane w nowych trumnach.

Reklama

W jednej z odkrytych trumien znajdowały się szczątki ks. Józefa Turkowskiego, proboszcza bydgoskiej fary w latach 1845-70. "Dużą zagadką dla nas jest pochówek w środkowej krypcie. Spoczywał w niej kapłan ułożony głową na wschód z drewnianym kielichem w dłoniach. Do tej samej krypty został dołożony inny pochówek - kobiety z dzieckiem. Z naszych analiz wynika, że te osoby nigdy się ze sobą nie spotkały, dlatego że drugi pochówek odbył się od 40 do 60 lat po śmierci osoby duchownej" - powiedziała prof. dr hab. Małgorzata Grupa z Pracowni Dokumentacji i Konserwacji Instytutu Archeologii UMK w Toruniu.

Podkreśliła, że trumnę kobiety z dzieckiem złożono po skosie. Świadczy o tym fakt, że dziecko znalazło się w nogach, a powinno być ułożone przy piersi kobiety. "Na piersi wspomnianego kapłana znajdował się duży szkaplerz. Przypuszczamy, że mógł być on założycielem Bractwa Szkaplerznego w farze" - dodała pani profesor.

W kolejnej krypcie znaleziono pochówek osoby świeckiej z głową w kierunku zachodnim (duchowni zazwyczaj byli chowani w kierunku wschodnim). W trumnie był też szkaplerz, ale o innym układzie ikonograficznym. "Na szczycie trumny znaleziono namalowany herb, być może Doliwa (polski herb szlachecki). Pełne odtworzenie herbu wymaga współpracy z heraldykami. Mam nadzieję, że dzięki nowym odkryciom historię fary opowiemy na podstawie badań archeologicznych i źródeł pisanych, co poszerzy znacząco naszą wiedzę na temat zwyczajów funeralnych XVII i XVIII wieku w Bydgoszczy, kontaktów handlowych z Europą i nie tylko" - powiedziała dr hab. M. Grupa.

W katedrze trwają również prace konserwatorskie, którymi kieruje Aleksandra Jaskulska. Zakładają one m.in. ściągnięcie warstw przemalowań monochromów do modernistycznej warstwy ukończonej w roku 1928. Jedno z najważniejszych odkryć znajduje się na styku ściany południowej ze ścianą wschodnią - są to malowidła gotyckie. "Jest m.in. czerwony zacheuszek - krzyż z rozszerzającymi się ramionami. Najprawdopodobniej ściana ta była dedykowana fundatorom, stąd część herbu i napisy, wszystko na wyprawce wapienno-piaskowej" - powiedziała konserwatorka.

Prace są prowadzone do wysokości 4,5 metra. "Mamy piękny gotyk w Bydgoszczy, jednakże pozostał on w niewielkim procencie pod warstwami późniejszych tynków. W warstwie zakończonej w roku 1928 każda część świątyni ma swoją tematykę i wszystkie dekoracje są artystycznie spójne. Prezbiterium zostało zaprojektowane i przemyślane w każdym detalu" - podkreśliła A. Jaskulska.

2018-02-08 17:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan-archeolog

Niedziela lubelska 22/2023, str. IV

[ TEMATY ]

archeologia

Paweł Wysoki

Inicjatorem upamiętnienia ks. Chotyńskiego jest Władysław Mądzik

Inicjatorem upamiętnienia ks. Chotyńskiego jest Władysław Mądzik

Być regionalistą to kochać teren, dokumentować przeszłość, kształtować teraźniejszość i wyznaczać przyszłość – powiedział Stanisław Gogacz.

Archeolog-amator ks. Antoni Chotyński, odkrywca artefaktów w dolinie Chodelki z okresu epoki brązu, został upamiętniony w Wilkowie. W 150. rocznicę urodzin wyjątkowego kapłana w kościele parafialnym św. Floriana i św. Urszuli zostały odsłonięte pamiątkowa tablica oraz wystawa plenerowa przybliżająca zasługi odkrywcy tzw. „kultury trzcinieckiej”. Inicjatorem i głównym organizatorem uroczystości był regionalista Władysław Mądzik oraz Społeczny Komitet Upamiętnienia ks. kan. Antoniego Chotyńskiego. – Dotychczas w Polsce nikt nie uhonorował i nie upamiętnił ks. Chotyńskiego i jego archeologicznych dokonań; ponadto w publikacjach w temacie kultury trzcinieckiej nie jest on należycie doceniony. Jako przedstawiciele społeczności lokalnej z nadwiślańskich gmin uważamy upamiętnienie ks. Chotyńskiego za obywatelską powinność – powiedział Władysław Mądzik.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Św. Brata Alberta

[ TEMATY ]

nowenna

św. Brat Albert

św. Brat Albert Chmielowski

Archiwum autora

Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Brata Alberta Chmielowskiego lub w dowolnym terminie.

W. Boże wejrzyj ku wspomożeniu memu.
CZYTAJ DALEJ

„Ani razu się nie poskarżył”. Jak wyglądały ostatnie dni na ziemi Carla Acutisa?

2025-06-13 21:02

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Carlo Acutis to dziś uwielbiany przez młodych i nie tylko, rozkochany w Eucharystii nastolatek z Włoch. Jego ziemskie życie, to nie tylko pozytywne chwile w drodze do świętości, to także cierpienie i ból spowodowane ciężką chorobą. Carlo zmarł w młodym wieku, jak wyglądały jego ostatnie dni na ziemi?

Artykuł zawiera fragment z nowej książki z obszernymi fragmentami zapisków Carla: „Carlo Acutis. Jest ogień!” wyd. eSPe. Zobacz więcej: ksiegarnia.niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję