Reklama

Polska

Abp Pennacchio: Polska buduje dziś swój przyszły kształt w Europie i świecie

Rok 2018 przyniesie nam wiele okazji, by przekazać nasze najlepsze życzenia Polsce i jej wspaniałemu narodowi. Ale już teraz cieszymy się z radości tego pięknego i tak gościnnego kraju, który sto lat temu odzyskał niepodległość i dziś buduje swój przyszły kształt w rodzinie narodów Europy i świata - mówił dziś nuncjusz apostolski abp Salvatore Pennacchio w Pałacu Prezydenckim na spotkaniu opłatkowym z przedstawicielami Korpusu Dyplomatycznego w Polsce.

[ TEMATY ]

nuncjusz

abp Salvatore Pennacchio

KEP

Nuncjusz Apostolski w Polsce Salvatore Pennacchio

Nuncjusz Apostolski w Polsce Salvatore Pennacchio

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Pennacchio w imieniu Korpusu Dyplomatycznego pogratulował nowo mianowanemu premierowi, Mateuszowi Morawieckiemu, życząc mu "wielu sukcesów oraz owocnych, dynamicznych i twórczych inspiracji w kierowaniu Radą Ministrów, a tym samym osiągania nowych wyżyn w rządzeniu Narodem." Wyraził również wdzięczność byłej premier, Becie Szydło, za jej "niestrudzoną pracę, wysiłek i wspaniałe osiągnięcia podczas jej kadencji."

Zwracając się do Prezydenta RP, Andrzeja Dudy, nuncjusz zauważył, że początek Nowego Roku daje nam możliwość zastanowienia się nad mijającym czasem i skłania nas do patrzenia w przyszłość z większym optymizmem, nadzieją i pewnością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Przede wszystkim musimy przyznać, że wiele różnych obszarów świata wciąż zmaga się z niesprawiedliwością i dyskryminacją. Społeczność międzynarodowa nie przestaje borykać się z sytuacjami kryzysowymi; wiele narodów świata jest dotkniętych terroryzmem, konfliktami wojennymi, przestępczością i naruszeniami praw człowieka. Jak słusznie zauważył Papież Franciszek w swoim przesłaniu z ubiegłego roku na Światowy Dzień Pokoju, „jesteśmy zaangażowani w przerażającą wojnę światową toczoną po kawałku” - mówił.

Reklama

Pokreślił, że takie sytuacje powodują, że ludzie uciekają przed wojną i głodem. - Są to ludzie tacy jak my, mężczyźni i kobiety, dzieci, młodzi i starsi ludzie, którzy szukają miejsca do życia w pokoju. A jednak często są ofiarami dyskryminacji, uprzedzeń i ksenofobii, we wszystkich jej formach, w oparciu o rasę, kulturę lub przekonania religijne - dodał.

Zaznaczył, że wszystkie te sytuacje są "ciągłą hańbą dla całej ludzkości". Jak dodał, są one silnym wezwaniem dla społeczności międzynarodowej do zintensyfikowania wysiłków zmierzających do powstrzymania i przezwyciężenia zła we wszystkich jego wymiarach oraz do poszukiwania pokoju w świecie.

Abp Pennacchio odniósł się również do 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. - W swoim orędziu przed Zgromadzeniem Narodowym, które odbyło się 5 grudnia, podkreślił Pan Prezydent, między innymi, mocną wiarę we własną wartość i siłę Polski oraz to, że wspólne, niezależne państwo jest bezcennym dobrem, dobrem, które jest zdeponowane w żywym pokoleniu Polaków - przypomniał.

- Rok 2018 przyniesie nam wiele okazji, by przekazać nasze najlepsze życzenia Polsce i jej wspaniałemu narodowi. Ale już teraz cieszymy się z radości tego pięknego i tak gościnnego kraju, który sto lat temu odzyskał niepodległość i dziś buduje swój przyszły kształt w rodzinie narodów Europy i świata - mówił. Jak dodał, dzięki wewnętrznym wysiłkom i działaniom dyplomatycznym, Polska coraz wyraźniej zaznacza swoją obecność na arenie międzynarodowej. Pogratulował również m.in. "pełnoprawnego, lojalnego i konstruktywnego członkostwa w NATO i UE, jej stałego indywidualnego wkładu w budowanie porządku globalnego i bezpieczeństwa w przyszłości".

- Podzielając radości i troski Państwa, które nas gości, pragniemy wyrazić Panu Prezydentowi nasze najlepsze życzenia dla całego polskiego społeczeństwa. Niech ten Nowy Rok będzie dobrym czasem dla wszystkich bez wyjątku; niech prowadzi do nowych osiągnięć w rozwiązywaniu trudnych problemów i nie tylko do konsolidacji dobra, ale także doprowadzi do tego, co najlepsze - zakończył nuncjusz.

2018-01-11 21:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nuncjusz apostolski zainaugurował jubileusz wincentyński

[ TEMATY ]

abp Salvatore Pennacchio

św. Wincenty a Paulo

Krzysztof Świertok

Jubileusz 400-lecia charyzmatu św. Wincentego a Paulo zainaugurowano 25 stycznia w kościele Nawrócenia Pawła Apostoła na krakowskim Stradomiu. Jubileuszowej Mszy Świętej przewodniczył nuncjusz apostolski abp Salvatore Pennacchio.

Arcybiskup, odwołując się do postaci św. Pawła, mówił, iż było to jedno z najbardziej spektakularnych nawróceń w historii chrześcijaństwa. Jak podkreślił, Szaweł był gorliwy w swoim życiu także zanim poznał Chrystusa, ale było to poznanie Boga tylko przez Prawo. Powołując się na przykład Apostoła Narodów, mówił do zebranych na Mszy Świętej kapłanów, że jeśli posługa kapłańska zamknięta jest tylko w przepisach moralności i jest to jedyne źródło poznania Boga, to może się okazać, że mimowolnie można skazać ludzi na śmierć albo bezczynnie przyglądać się, jak duchowo konają.
CZYTAJ DALEJ

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję