Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

„Bezpieczne” ulice

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom to jeden z podstawowych obowiązków państwa, władz samorządowych, osób odpowiedzialnych za nasze społeczne funkcjonowanie w pracy, domu, na ulicy, osiedlu, w dzielnicy, mieście... Czuć się bezpiecznie to jedno z podstawowych praw człowieka. Niestety, coraz częściej media informują o bardzo brutalnej, dramatycznej, wręcz tragicznej stronie naszej polskiej rzeczywistości - tak na poziomie rodzinnego domu, jak i wioski, miasta i całego państwa.
Polacy nie czują się bezpieczni! Stan taki podają kolejne raporty z badań społecznych, odczuwamy to również w bezpośrednim zderzeniu z rzeczywistością społeczną. Coraz częściej zdarzają się rozboje, napady na przechodniów - i to w środku dnia - kradzieże, pobicia, aż do najtragiczniejszych zdarzeń - zabójstw. Ta smutna rzeczywistość nie omija także naszego miasta pielgrzymkowego - Częstochowy. Tu i ówdzie słyszy się, że ktoś komuś groził nożem, by ukraść pieniądze. Policyjne informatory uczulają na kieszonkowców, szczególnie aktywnych w okresie pielgrzymkowym.
Atak złodzieja, często brutalny, może przytrafić się każdemu mieszkańcowi naszego miasta. Tak stało się niedawno przy ul. 3 Maja, gdy kapłanowi naszej archidiecezji młodzi ludzie grozili nożem, by oddał pieniądze. Był bezradny, nikogo nie było w pobliżu, kto mógłby mu pomóc, wzywając policję. Wszystko to działo się w biały dzień o godz. 12.00!
Bardzo niebezpiecznym miejscem są nasze parki pod Jasną Górą. Bardzo często też w Alejach Najświętszej Maryi Panny młodzi ludzie pod wpływem alkoholu (najczęściej piwa, sprzedawanego w tak licznych na terenie Alei „ogródkach piwnych”) zaczepiają przechodniów. Tak działo się np. 28 sierpnia br. po zakończonym koncercie odbywającym się na pl. Biegańskiego w ramach Dni Częstochowy. Moja bratanica powiedziała także, że boi się wychodzić ze szkoły sama, by nie być pobita albo okradziona. I to nie jest przypadek jednostkowy!
Co zrobić, aby w naszym mieście było bezpieczniej? Aby mieszkańcy Częstochowy chodzili po bezpiecznych ulicach? Na te pytania powinny odpowiedzieć służby odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo: policja, straż miejska, a przede wszystkim władze miasta, które odpowiadają za jego mieszkańców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adoracja eucharystyczna zwiększa liczbę powołań w USA

2025-06-05 13:33

[ TEMATY ]

USA

adoracja

powołania

Karol Porwich/Niedziela

W Stanach Zjednoczonych zaobserwowano w ostatnich latach ścisły związek między nowymi powołaniami kapłańskimi a adoracją Najświętszego Sakramentu przez młodych ludzi. Z badań wynika, że aż 78 procent nowych kandydatów do święceń regularnie uczestniczyło w adoracji Eucharystii przed wstąpieniem do seminarium. Wielu podczas adoracji rozeznało swoje powołanie.

O wnioskach z najnowszych badań pisze amerykański portal katolicki National Catholic Register - ncregister.com. Jako przykład podana jest diecezja Wichita w stanie Kansas. W latach 90. parafie w tej diecezji zaczęły otwierać kaplice adoracji czynne przez 7 dni w tygodniu. Od tego czasu diecezja odnotowała wzrost liczby powołań.
CZYTAJ DALEJ

Św. Bonifacy

[ TEMATY ]

święci

Adobe.Stock

Dziś zatrzymamy się przy postaci wielkiego misjonarza z VIII wieku, który szerzył chrześcijaństwo w Europie Środkowej. Chodzi o św. Bonifacego, który przeszedł do historii jako „apostoł ludów germańskich”. Dzięki skrupulatności jego biografów mamy wiele wiadomości o jego życiu. Urodził się w rodzinie anglosaskiej w Karton, w królestwie Wessex, ok. 675 r. i na chrzcie otrzymał imię Winfryd.

Urodził się ok. 673 r. w Dewonshire, w Anglii (Wessex). Na chrzcie św. otrzymał imię Winfryd. Jako młodzieniec, czując pociąg do służby Bożej, został benedyktynem w opactwie Exeter, następnie w opactwie w Nursling. Święcenia kapłańskie otrzymał około 30 roku życia. Zaraz po święceniach opat wyznaczył mu funkcję kierownika szkoły w Nursling. Jako benedyktyn przyjął imię Bonifacy. Ewangelizował Germanię.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: "Nie tylko Przemysłowa… dzieciństwo w Litzmannstadt"

2025-06-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Paweł Kłys

"Nie tylko Przemysłowa… dzieciństwo w Litzmannstadt” - to tytuł plenerowej wystawy, którą można oglądać na Placu Katedralnym im. św. Jana Pawła II w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję