Reklama

„Chcę iść na śmierć zamiast tego...”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ojcze Święty,
My biskupi polscy wspólnie z biskupami niemieckimi zwracamy się do Waszej Świątobliwości z gorącą prośbą, by Wasza Świątobliwość raczył uznać i łaskawie podać do publicznej wiadomości, że bł. Maksymilian Kolbe poniósł śmierć męczeńską i stał się w pełnym tego słowa znaczeniu męczennikiem wiary katolickiej. (...) Oświęcim, 5 czerwca R. P. 1982”.
To słowa z listu biskupów polskich i niemieckich skierowanego do Jana Pawła II, listu, który stał się jednym z etapów na drodze do kanonizacji o. Maksymiliana Marii Kolbego. Niełatwo być chrześcijaninem - mówią nam dzieje naszej wiary od jej początków poprzez płonące krzyże w czasach rzymskich. Być chrześcijaninem w obozie koncentracyjnym znaczyło nieść jak Chrystus Krzyż ze współcierpiącymi. Chwila, gdy ktoś staje się mimowolnym świadkiem nienaturalnej śmierci bliźniego, ukazuje często jego głębię człowieczeństwa. Niejednokrotnie człowiek powstaje jakby na nowo ze swych czynów i poprzez nie nawet w obliczu śmierci.
Cała machina prześladowań w obozie koncentracyjnym miała więźnia upodlić i zastraszyć, a jego myślenie ograniczyć tylko do potrzeby nawet chwilowego przetrwania. Wypowiedziane przez więźnia numer 16670, czyli o. Maksymiliana słowa: „Chcę iść na śmierć zamiast tego...” - zburzyły w jednej chwili misterny gmach terroru, łącząc dwóch nieznanych sobie ludzi na zawsze.
„Anioł śmierci” SS-man Fritzsch pyta nerwowo: Czego on chce? Kim jest? W odpowiedzi słyszy: To katolicki ksiądz. Po chwili o. Maksymilian Maria Kolbe usłyszał odpowiedź Niemca: Zgadzam się. Tak zabrzmiał wyrok śmierci na niego, i przynajmniej chwilowego ocalenia dla współwięźnia Franciszka Gajowniczka.
Śmierć głodowa w bunkrze bloku 13 przychodziła powoli wraz ze wszystkimi etapami umierania. Słychać było słowa modlitwy i religijnych pieśni - to o. Kolbe przygotowywał towarzyszy niedoli na spotkanie z Bogiem. O czym może myśleć człowiek umierający przez wiele dni z głodu? Wierzyć mimo wszystko, że Bóg jest miłością?
Nadszedł wreszcie czas, gdy po swego Rycerza przyszła Niepokalana, przynosząc mu dwie korony, które widział we śnie, będąc dzieckiem. Białą - symbol niewinności i czerwoną - znak męczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zachęca polskie małżeństwa do otwarcia na nowe życie

2025-12-20 12:22

[ TEMATY ]

Papież do Polaków

papieskie pozdrowienie

Vatican Media

Niech Dzieciątko Jezus napełnia pokojem wasze serca, rodziny, wspólnoty i całe społeczeństwo - powiedział papież do Polaków podczas audiencji jubileuszowej 20 grudnia.

Podczas ostatniej jubileuszowej audiencji Roku Nadziei Papież Leon XIV skierował słowa pozdrowienia do Polaków.
CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikAdwentowy: patron dnia św. Dominik z Silos

[ TEMATY ]

adwent

św. Dominik

#NiezbędnikAdwentowy

wikipedia.org

Św. Dominik z Silos

Św. Dominik z Silos

Św. Dominik z Silos to bardzo ciekawa i inspirująca postać. Był hiszpańskim mnichem, benedyktynem, opatem i reformatorem zakonu. Na świat przyszedł około 1000 r. w okolicy hiszpańskich Pirenejów.

Jego rodzice pochodzili z podupadłej rodziny szlacheckiej . Jako młody chłopiec opiekował się stadem owiec, które należało do jego ojca. W 1038 r. wstąpił do benedyktyńskiego klasztoru San Millan de la Cogolla w Logroño. Kiedy otrzymał święcenia kapłańskie, opuścił klasztor i zamieszkał jako pustelnik w grocie w górach Sierra de Cameros. Po powrocie został mistrzem nowicjatu. Około roku 1030 został przeorem w San Millan de Cogolla.. Opuścił i ten klasztor, wydawało mu się bowiem, że zakonnicy mają tu za wiele wygód. Udał się do klasztoru św. Sebastiana w Silos. Niedługo potem popadł w konflikt z królem Nawarry Garcią III i udał się do Kastylii, gdzie król Ferdynand I Wielki mianował go opatem klasztoru św. Sebastiana w Silos.
CZYTAJ DALEJ

Przed Bożym Narodzeniem w Syrii: nadzieja miesza się z lękiem

2025-12-20 19:34

[ TEMATY ]

Syria

Święta Bożego Narodzenia

Vatican Media

Syria przygotowuje się do przeżycia drugich Świąt Bożego Narodzenia od czasu ucieczki byłego prezydenta Baszara al-Asada do Rosji. Jest to szczególny moment dla całego kraju, który z trudem i pośród niezliczonych trudności próbuje budować klimat pojednania.

Syria przygotowuje się do przeżycia drugich Świąt Bożego Narodzenia od czasu ucieczki byłego prezydenta Baszara al-Asada do Rosji. Jest to szczególny moment dla całego kraju, który z trudem i pośród niezliczonych trudności próbuje budować klimat pojednania. Ulice głównych miast kraju — opowiada arcybiskup Hanna Jallouf, wikariusz apostolski Aleppo obrządku łacińskiego — zostały udekorowane świątecznie za zgodą władz, jednak sytuacja gospodarcza pozostaje trudna, a rosnące koszty życia dotykają wszystkich, zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję