Gorzów Wlkp.: Msze św. odprawiane w wieżowcu po dawnej „Przemysłówce”
W związku z lipcowym pożarem wieży katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie Wielkopolskim, Msze św. odprawiane będą w pobliskim wieżowcu „Przemysłówka”, należącym do dawnego Gorzowskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego, w którym na parterze do niedawna mieściła się siedziba banku.
Rzecznik prasowy urzędu miasta poinformował 24 lipca, że pierwsze nabożeństwa zostaną odprawione w nowej lokalizacji najwcześniej za dwa tygodnie. Teraz parafia przystąpi do uporządkowania i zagospodarowania pomieszczeń na swoje potrzeby. Wcześniej pod uwagę brane były nieużywane pomieszczenia w budynku znajdującym się przy placu katedralnym. Jak poinformowało biuro prezydenta, rozmowy z właścicielem obiektu zakończyły się fiaskiem.
Obecnie trwają prace przygotowawcze do prowadzenia remontu zniszczonej pożarem wieży. Każdy, kto chce, może wspomóc finansowo usunięcie zniszczeń, uruchomione zostało specjalne konto bankowe. Pieniądze przekazują osoby prywatne, firmy i organizacje. W niedzielę 16 lipca z rąk nadburmistrza Frankfurtu nad Odrą Martina Wilke, prezydent Jacek Wójcicki odebrał czek na kwotę 10 tys. € na wsparcie remontu gorzowskiej katedry – poinformowała Marta Liberkowska z wydziału Promocji i Informacji UM.
Tydzień temu w gorzowskim amfiteatrze odbył się koncert pod hasłem: „Razem dla Katedry”, z którego organizatorzy przekazali parafii katedralnej ponad 84 tys. zł.. Jest to dochód ze sprzedaży biletów na dwa koncerty charytatywne, podczas których wystąpiły Maryla Rodowicz i Beata Kozidrak z zespołem Bajm.
Z powodu pożaru gorzowskiej katedry 1 lipca odwołano dużą część zaplanowanych z okazji Dni Gorzowa koncertów. Organizatorzy podjęli starania, by mimo to zaproszone do Gorzowa gwiazdy mogły zaprezentować się publiczności. Pożar strawił dwie kondygnacje gorzowskiej fary, dwie trzecie wieży zostało uratowane przed ogniem, dzięki pomocy strażaków i mieszkańców miasta.
Nabożeństwu ekumenicznemu w katedrze przewodniczył bp Adrian Put
W gorzowskiej katedrze 20 stycznia odbyło się główne nabożeństwo ekumeniczne w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.
W spotkaniu wzięli udział duchowni reprezentujący różne wspólnoty chrześcijańskie, delegacja Rady Ekumenicznej z Frankfurtu nad Odrą oraz goście z Niemiec. Modlitwie przewodniczył bp Adrian Put, a homilię wygłosił ks. Jan Jadłowski, proboszcz gorzowskiej parafii greckokatolickiej.
Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi
z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.
Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny.
W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego
użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają
ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej
nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.
"Nie ma przyszłości bez spotkania starych i młodych; nie ma wzrostu bez korzeni i nie ma rozkwitu bez nowych pędów. Nigdy proroctwo bez pamięci, nigdy pamięć bez proroctwa; i zawsze będzie konieczne spotkanie" - w jakiś sposób papież Franciszek pozostawia to słowo także Kolegium Kardynalskiemu, złożonemu z ludzi młodych i starszych - mówił kardynał Leonarda Sandri w homilii podczas piątej Mszy św. za duszę Papieża Franciszka w ramach Novendiali.
Kardynałowie przybyli do Rzymu na kongregacje generalne przed konklawe uczestniczyli w piątej Mszy św. w ramach Novendiali, czyli dziewięciu Msz św. odprawianych za zmarłego Papieża Franciszka. Podczas piątej Mszy św. Novendiali, kard. Leonardo Sandri mówił w homilii, że jak Apostołowie w Wieczeniku czekali na zesłanie Ducha Świętego, tak obecnie Kościół oczekuje na nowe natchnienie Ducha Świętego w czasie, kiedy będzie się dokonywać wybór nowego papieża.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.
