Reklama

Minęło 10 lat...

Niedziela łódzka 28/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„…Można powiedzieć, że kapłan został poczęty na długiej modlitwie, modlitwie w czasie, której Pan Jezus rozmawiał z Ojcem” (Dyrektorium o posłudze i życiu kapłanów). Już 10 lat minęło odkąd w naszym życiu te słowa przybrały konkretny wymiar. Po latach kształtowania się naszego powołania i formacji w Seminarium 11 czerwca 1994 r. z rąk abp. Janusza Bolonka przyjęliśmy w łódzkiej bazylice archikatedralnej święcenia kapłańskie. Ten skromny jubileusz postanowiliśmy przeżyć zgodnie z hasłem tegorocznego roku duszpasterskiego: Naśladować Chrystusa.
Ośmiu spośród nas w dniach od 14 do 21 kwietnia br. wzięło udział w pielgrzymce do Ziemi Świętej, aby krocząc śladami naszego Mistrza, bardziej Go poznać, goręcej pokochać i gorliwiej naśladować. Ta pielgrzymka miała więc szczególne znaczenie. Mogliśmy chodzić śladami Chrystusa, dotykać miejsc uświęconych obecnością Mistrza, przemierzać okolice związane z Jego życiem i działalnością. W najważniejszych sanktuariach sprawowaliśmy Msze św., modliliśmy się, poznawaliśmy historię Ziemi Świętej i miejsc znanych nam wcześniej z Pisma Świętego. Byliśmy w Nazarecie, Betlejem, Ain Karim, Kanie Galilejskiej, nad Jeziorem Genezaret, w Kafarnaum, nad rzeką Jordan, na Górze Tabor, przejeżdżaliśmy przez Pustynię Judzką, zwiedziliśmy Betanię i Jerycho. Niezapomniane jednak pozostają miejsca związane z męką i śmiercią Jezusa. W Jerozolimie byliśmy na Górze Oliwnej i w Ogrodzie Getsemani, w kaplicy Ubiczowania i Włożenia Krzyża, przeszliśmy Drogą Krzyżową, zwiedziliśmy Bazylikę Kalwarii i Bożego Grobu. W Wieczerniku dziękowaliśmy Jezusowi za dar Kapłaństwa i Eucharystii oraz za wspólnotę Kościoła, w której jesteśmy i w której służymy jako kapłani. Pielgrzymka do Ziemi Świętej była także okazją do poznania różnych kultur i religii. Mogliśmy zapoznać się z historią i zwyczajami świata żydowskiego i muzułmańskiego.
Ziemia Święta nazywana jest często „piątą Ewangelią”. Nasz przewodnik o. Sławomir Klim często nam o tym przypominał. Po siedmiu dniach pielgrzymki wracaliśmy do naszych parafii napełnieni nowymi przeżyciami i doświadczeniami oraz szczęśliwi, że mogliśmy umocnić się na naszej kapłańskiej drodze powołania.
Druga część obchodów jubileuszowych miała miejsce w kościele św. Antoniego w Łodzi. Księża Jubilaci odliczyli się prawie wszyscy. Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył bp Ireneusz Pękalski, który przez lata seminaryjne był naszym wychowawcą i profesorem. W wygłoszonym kazaniu Ksiądz Biskup przywołując klimat Wieczernika i Ostatniej Wieczerzy mówił o więzi, jaka powinna być między kapłanami a wiernymi. Ta więź wynika z powołania każdego człowieka do miłości, ofiary i świętości. „Tak wiele nas łączy, a niektórzy próbują nas podzielić. Nie dajmy się zwieść. Tak jak kapłani są potrzebni ludowi, tak lud jest potrzebny kapłanom” - apelował bp Pękalski do zgromadzonych w kościele wiernych. Miłym akcentem uroczystości były życzenia dla wszystkich Księży Jubilatów przekazane przez abp. Janusza Bolonka, obecnie nuncjusza apostolskiego w Urugwaju. Ksiądz Arcybiskup napisał do nas: „Wdzięczny za przyjazną pamięć życzę Wam wszystkim jak najwięcej nadprzyrodzonych mocy pobudzających do nieustannego wzrostu Bożego życia, pełnego sił i zdrowia oraz dobrych urodzajów i zbiorów, o które zabiega każdy, kto gospodarzy w Winnicy Pańskiej. Czerpię wiele radości z Waszych duszpasterskich osiągnięć. Świadomość, że Wasza wierność kapłańskim ideałom jest przykładem dla młodszych szeregów, każe mi nie ustawać w modlitwach za Was. Kapłaństwo sprawowane in persona Christi ma bowiem ogromne znaczenie dla katolickiego i prawdziwie polskiego oblicza naszej nowej Metropolii. Obyście obcując z Bogiem, na co dzień zawsze byli silni wewnętrznie i nigdy nie przestali myśleć o Kościele, i o Polsce, której nie podobna przemieniać bez Chrystusa i Jego Kościoła. Najserdeczniej Was pozdrawiam, obejmując wszystkich i każdego z osobna w miłości i pokoju, jakim darzy nas Jezus Chrystus, Najwyższy Kapłan całej ludzkości i Król wszechświata”. Powyższe słowa, które przekazał nam abp Janusz Bolonek odebraliśmy jako wyraz pamięci i życzliwości oraz jako zadanie, które mamy realizować na naszej kapłańskiej drodze.
Uroczystość jubileuszowa zakończyła się wspólną agapą w domu parafialnym. Była to okazja do wspomnień i miłych rozmów. Należy zaznaczyć, że większość księży z tego rocznika utrzymuje stałą więź koleżeńską, spotykając się systematycznie w każdą niedzielę na wspólnej modlitwie brewiarzowej oraz dzieleniu się doświadczeniami i spostrzeżeniami duszpasterskimi.
Niech ta uroczystość 10-lecia kapłaństwa będzie dla wszystkich Księży Jubilatów umocnieniem na dalsze życie i posługę Kościołowi. Wyrażając wdzięczność wszystkim, którzy się za nas modlili, prosimy o dalsze duchowe wsparcie, abyśmy jak najskuteczniej realizowali naszą kapłańską służbę.

* * *

10 lat temu 11 czerwca 1994 r., abp Janusz Bolonek, wówczas nuncjusz apostolski w Republice Wybrzeża Kości Słoniowej, udzielił w bazylice archikatedralnej świeceń kapłańskich 23 kapłanom. Byli to: ks. Grzegorz Bieniek, ks. Piotr Bratek, ks. Marcin Czajkowski, ks. Paweł Dziedziczak, ks. Dariusz Graczyk, ks. Waldemar Gliński, ks. Krzysztof Górski, ks. Robert Jaśpiński, ks. Bogumił Kucyk, ks. Julisz Lasoń, ks. Jarosław Leśniak, ks. Marek Marczak, ks. Zenon Miksa, ks. Paweł Miziołek, ks. Dariusz Mordaka, ks. Krzysztof Nalepa, ks. Krzysztof Panek, ks. Daniel Rylski, ks. Mirosław Simka, ks. Jacek Tkaczyk, ks. Zbigniew Tracz, ks. Bogdan Żaromiński, ks. Andrzej Żuchowski oraz ks. Krzysztof Tracz kończący z nami seminarium, ale wyświęcony dla diecezji łowickiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami. Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”. O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”. Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”. W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci. Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych/ Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy

2025-07-27 07:51

[ TEMATY ]

Robert Bąkiewicz

Monika Książek

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy, która odbywała się w sobotę w Wałbrzychu. Wylegitymowano uczestników tego zgromadzenia; będą wobec nich kierowane wnioski do sądu – powiedziała PAP asp. szt. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Pikieta, której przewodniczył Robert Bąkiewicz, odbywała się na Placu Magistrackim w Wałbrzychu. W zgromadzeniu brało udział kilkadziesiąt osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję