Reklama

Spotkanie w Denver, USA

Rewolucja czystości

„Rewolucja” rozpoczęła się 6 marca br. Ponad 1500 młodych i ich opiekunów zebrało się na arenie universytetu w Denver (Kolorado, USA), aby w formie oświadczenia złożyć zobowiązanie do życia w czystości. Program ten, zatytułowany „Czysty z wyboru”, został podjęty i zapoczątkowany przed siedmiu laty przez ks. Williama Carmody.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent i Miss

Na początku spotkania zaskoczony tłum młodych ludzi obejrzał nagranie z pozdrowieniem od prezydenta Georga Busha. Prezydent, popierając tę inicjatywę, obiecał jednocześnie, że będzie wspierał finansowo edukację w szkołach dotyczącą życia w czystości i wstrzemięźliwości, abstynencji.
Następnie młodzi wysłuchali świadectwa Eriki Harlod (Miss America 2003), która podzieliła się swoją decyzją pozostania w czystości aż do zawarcia sakramentu małżeństwa. Jest taka praktyka, że każdoroczna Miss wybiera określony temat, który chce przez cały rok promować dla dobra innych. Gdy Erica zdecydowała się podjąć właśnie temat czystości i wstrzemięźliwości seksualnej, nie od razu otrzymała aprobatę, ale dopięła swego.

Na randkę z Jezusem

Reklama

Jason Evert, drugi prelegent, katolicki nauczyciel czystości, podzielił się z zebranymi osobistym doświadczeniem i problemami z własnej młodości; przytoczył też kilka przemawiających przykładów i sposobów, które pomogły mu wytrwać w czasie zmagania o czystość. - Na randkę, do kina, na zabawę, na wyjazdy wakacyjne zawsze zapraszajcie Pana Jezusa - mówił. - Gdy zauważysz, że jest was troje i wiesz, że ktoś obok patrzy, będziesz bardziej kontrolował swoje uczucia. A czy jest sens Autora Miłości wyrzucać z twojego życia i świata uczuć? - pytał. - Zaproś Pana do Twego życia, a On zawsze będzie z Tobą.
„Miłość cierpliwa jest” - pisze św. Paweł (1 Kor 13, 4). Z pewnością prawdziwa miłość przetrwa czas przygotowania i doczeka się swego dopełnienia w tym pięknym darze Boga, jakim jest akt seksualnego zjednoczenia osób w momencie sakramentalnego zjednoczenia. - Młodzi często mówią, że seks jest świetny. Życie seksualne nie jest świetne - to klocki lego mogą być świetne, samochód może świetny, ale seks jest sakralny, więc nie profanujmy czegoś, co Pan Bóg nam ofiarował jako najwyższy dar miłości - zakończył Jason.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najcenniejszy prezent

Potem przyszedł moment dzielenia się doświadczeniem. Młodzi mówili, że życie w czystości nie tylko uchroni nas od wszelakich chorób, niechcianej ciąży, ale przede wszystkim będzie wyrazem uszanowania dla nas samych, ukaże nam wartość miłości i wdzięczność Panu Bogu za dar życia i ostatecznie pozwoli zachować najcenniejszy prezent, jaki możesz ofiarować małżonce lub małżonkowi w dniu ślubu. Nikt nie lubi otrzymywać używanych prezentów...
Św. Paweł przypomina nam: „Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest przybytkiem Ducha Świętego?” (1 Kor 6,19). Padały zachęty w kierunku dziewcząt, aby ubierały się modnie, elegancko, ale skromnie. Często zbyt skąpy i wyzywający ubiór deprawuje nasze ciało, a przecież łono kobiety to miejsce sakralne, więc powinniśmy je szanować. Kobiety pamiętajcie, że przez swoje zachowanie, ubiór, taniec możecie „wychować” mężczyzn albo na gentelmanów albo na „dzikie bestie”.

Obrazek koło komputera

Reklama

Mężczyźni, unikajcie pornograficznych czasopism, programów telewizyjnych, stron internetowych, gdyż łatwo deformuje to wyobrażenia na temat kobiety, koncentrując uwagę tylko na ciele kobiety, pomijając stronę duchową i intelektualną. I dlatego małżeństwa często po bardzo krótkim czasie rozpadają się, gdyż relacja wzajemna była powierzchowna i pusta. Jeśli nadal masz z tym trudności, postaw święty obrazek lub figurkę obok komputera, które ci przypomną o tym, co najważniejsze.
Człowiek, który przygotowuje się do zawodów sportowych, zachowuje się w określony sposób - często przestrzega określonej diety, pilnuje wystarczającej ilości snu, odpowiednio dużo czasu poświęca na ćwiczenia... Podobnie i my powinniśmy przygotowywać się do miłości i świętości poprzez konkretny trening, robić nie to, co nam się podoba, ale to, co Pan Bóg nam polecił z miłości do nas. Szóste i dziewiąte przykazanie jest dane nam po to, abyśmy mogli zaoszczędzić sobie bólu i cierpienia.

Unikaj pokus

Jeżeli sprawia Ci wielką trudność podjęcie decyzji o pozostaniu w czystości i czujesz się słaby, módl się, bo to jest najpewniejsze źrodło siły, i staraj się po prostu unikać pokus. Nie oskarżajmy Pana Boga o zsyłanie na nas pokus, bo czasem sami je stwarzamy. Przebywaj z właściwymi przyjaciółmi, takimi, którzy ci pomogą, a nie utrudnią wybór. „Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje” - mówi św. Paweł (1 Kor 15, 33).
Pewna studentka w każdy weekend była zapraszana na imprezy, o których wiedziała, że zawsze tak samo się kończą, i za każdym razem decydowała się zostać w domu, pisząc w tym momencie list miłosny do swojego przyszłego męża, którego jeszcze nie poznała. Gdy potem zawarła sakrament małżeństwa, jako prezent ślubny ofiarowała mężowi cały zbiór listów napisanych wcześniej z myślą o nim.
Inna dziewczyna w momencie złożenia zobowiązania życia w czystości kupiła małą, białą świeczkę i zachowywała ją jak skarb, gdyż dla niej był to symbol totalnego oddania się i prawdziwej miłości. Podczas nocy poślubnej podeszła do męża i ofiarowała mu tę niezapaloną świeczkę, aby on był pierwszym, który zapali ogień miłości w jej sercu...

Masz wybór

Na zakończenie spotkania młodzi jako znak nałożyli pobłogosławione przez obecnego księdza arcybiskupa Charles Chaput piercionki czystości i tak „uzbrojeni” w odnowione zobowiązania zachowania czystości wychodzili jak żołnierze gotowi do walki z pokusami i z nieczystością. Przypomniano im: „Ty masz wybór: wybór aby być czystym”.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzy punkty dobra. Dlaczego warto angażować się w Szkolne Koła Caritas

2025-12-22 10:31

[ TEMATY ]

Caritas

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Wolontariat to nie tylko piękna postawa serca i szkoła odpowiedzialności – to także bardzo konkretny zysk w rekrutacji. Uczeń, który przepracuje co najmniej 30 godzin wolontariatu i otrzyma wpis na świadectwie, zyskuje aż 3 dodatkowe punkty. To niewiele wysiłku, a ogromna wartość: dla innych i… dla własnej przyszłości. Pośród wielu czynników kształtujących dojrzałe społeczeństwo obywatelskie wolontariat zajmuje miejsce szczególne. To przestrzeń uczenia się solidarności, odpowiedzialności za drugiego człowieka, wrażliwości i współodpowiedzialności za wspólnotę. I właśnie taką rolę od lat pełnią Szkolne Koła Caritas.

Szkolne Koło Caritas to katolicka organizacja uczniowska działająca w oparciu o wolontariat. Może powstać w szkole podstawowej, średniej i — jeśli istnieje taka tradycja — w dawnych gimnazjach. Nad działalnością czuwa nauczyciel-opiekun zatwierdzony przez dyrektora szkoły w porozumieniu z dyrektorem Caritas, natomiast nad formacją duchową – asystent kościelny, najczęściej katecheta. Celem Koła nie jest tylko „robienie akcji charytatywnych”, ale formowanie postawy chrześcijańskiej miłości, uwrażliwianie na cierpienie i potrzeby innych oraz uczenie praktycznego wypełniania przykazania miłości bliźniego w codziennym życiu szkolnym.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy papież nie może spać... uczy się języków obcych w internecie

2025-12-22 07:07

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Gdy papież Leon XIV nie może w nocy spać, czasem uczy się np. języka niemieckiego w popularnej aplikacji - poinformowała w sobotę włoska „La Repubblica”. Wypatrzyli go tam inni użytkownicy tej platformy.

„Jesienią inny użytkownik (aplikacji) zauważył profil z imieniem Robert, ten sam, którego kardynał Prevost używał na Twitterze, nim został papieżem” - podkreślił rzymski dziennik. Osoba używająca tego konta najczęściej uczyła się, gdy w Rzymie było po godz. 3 - dodał. Jeden z użytkowników zwrócił się do niej bezpośrednio z pytaniem: „Ojcze Święty, jest trzecia nad ranem, co Ojciec tu robi o tej porze?”.
CZYTAJ DALEJ

Bóg blisko ludzi

2025-12-22 19:26

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W Sandomierzu można już oglądać „żywą szopkę”, która na trwałe wpisała się w świąteczny krajobraz miasta. Tradycyjnie przygotowywana jest ona przy diecezjalnym Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Trześniowskiej.

Tegoroczna inauguracja „żywej szopki” odbyła się 22 grudnia wieczorem. Wśród obecnych znaleźli się: biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, ks. Bogusław Pitucha – dyrektor Caritas, wicestarosta sandomierski Grażyna Szklarska, przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Bolewski, a także mieszkańcy schroniska oraz podopieczni placówek Caritas. Przy śpiewie kolęd, który prowadziła Wspólnota „Przyjaciele Oblubieńca”, figurka Dzieciątka Jezus została przeniesiona do szopki przez dzieci wcielające się w role Maryi, Józefa oraz aniołów. Następnie Biskup Sandomierski odmówił modlitwę, po czym przybyli na koniach Trzej Królowie i oddali pokłon Dzieciątku. Inaugurując żywą szopkę, bp Krzysztof Nitkiewicz wyjaśnił jej sens.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję