Reklama

Rekolekcje w Parafii Garnizonowej w Jeleniej Górze

Medytacje przy całunie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Licznie gromadzili się na wielkopostnych rekolekcjach w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego zarówno parafianie, jak i wierni z całej Jeleniej Góry i okolic. Wielką siłę oddziaływania miały nie tylko konferencje głoszone przez paulistę o. Zbigniewa Dudka z Częstochowy, ale też widok repliki Całunu Turyńskiego, umieszczonej w głównym ołtarzu. Jak przypomniał Rekolekcjonista, płótno grobowe sprzed dwóch tysięcy lat, w które było owinięte ciało ukrzyżowanego człowieka, Ojciec Święty nazwał piątą Ewangelią. Ślady męki widoczne na Całunie korespondują dokładnie z opisami ewangelicznymi cierpienia Chrystusa. O. Zbigniew dodał, że zawarte w nim przesłanie nie jest adresowane tylko do ludzi wierzących. Tym dana jest łaska wiary i wymaga ona jedynie pielęgnowania i umocnienia. Całun to „komunikat” adresowany przede wszystkim do niewierzących, którzy szukają znaków i dowodów. Jak przejmujące są to znaki, świadczy reakcja jednego z uczestników pierwszego spotkania rekolekcyjnego, który słuchając kazania i patrząc na Całun, nie mógł powstrzymać łez. Całe rekolekcje były szczególnym przeżyciem zwłaszcza dla tych, którzy pozostawali pod wrażeniem filmu Pasja Mela Gibsona, gdyż konfrontowali obraz męki z dużego ekranu z tym, co zakodowane jest w Całunie Turyńskim. O. Zbigniew, powołując się na najnowsze badania naukowe, prowadzone przez przedstawicieli z różnych dziedzin wiedzy, przypomniał dzieje płótna, jego wędrówkę przez Azję i Europę, aż do momentu, kiedy złożony został w turyńskiej świątyni. Każda smuga i plama, każdy ślad krwi, potu, mirry i aloesu, jakimi namaszczone było ciało Zbawiciela, pozostawione na Całunie, jest śladem i dokumentem zadanych tortur. Przy pomocy współczesnych technik, przede wszystkich komputerowych, można uzyskać trójwymiarowy negatyw obrazu ciała Jezusa. Jest coś niezwykłego w Bożych zamiarach, które pozwalają odczytać ten niesamowity dokument w czasach, kiedy wielu ludzi utraciło wiarę i pozostała w nich duchowa pustka, wymagająca wypełnienia.
Z Całunem Turyńskim wiąże się historia związana z osobą, którą znałam osobiście. Była to moja imienniczka, piękna, wykształcona, ale niezbyt szczęśliwa w życiu osobistym kobieta z jeleniogórskiej elity. Ochrzczona jako dziecko, wychowana po katolicku, robiąc karierę zajęła się doczesnymi sprawami i utraciła wiarę. Przypadkowym trafem (a właściwie dzięki Bożej Opatrzności) wzięła do rąk książkę Całun Turyński. Jej lektura pochłonęła moją znajomą od pierwszych stron. Czytała z coraz większym przejęciem i skończyła czytać książkę nad ranem. Doznała burzy myśli i uczuć, płakała, uwalniając się od stresów i doznanych cierpień. Odzyskała świat utracony, którym rządzi Boża miłość. Tego dnia odzyskała wiarę, znowu odczuła potrzebę modlitwy. W kilka miesięcy później zginęła w wypadku samochodowym.
W trakcie rekolekcji do konfesjonałów ustawiały się długie kolejki. Wielu uczestników zakupiło książki o historycznym płótnie. Ich autorem jest Lamberto Schiatti. Jedna to Całun Turyński - mały przewodnik (tłum. Krystyna Kozak), a druga to Całun Turyński - przewodnik po obrazie pełnym tajemnic (tłum. Paweł Soppa). Proboszcz parafii garnizonowej, ks. prał. płk Andrzej Bokiej cztery lata zabiegał o przyjazd o. Zbigniewa Dudka do Jeleniej Góry, aż wreszcie rekolekcjonista znalazł dla nas czas. Był to czas bardzo owocny dla nawrócenia i głębokiego przygotowania się do przeżycia świąt Wielkiej Nocy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

III Zlot Pojazdów Zabytkowych w Binarowej

2025-07-29 23:08

Marcin Wojciechowski, Automobilklub Biecki

Zlot pojazdów zabytkowych w Binarowej

Zlot pojazdów zabytkowych w Binarowej

Zwiedzanie Biecza – specjalne atrakcje

Następnie kolumna zabytkowych pojazdów przejechała na biecki rynek, gdzie uczestnicy wraz z osobami towarzyszącymi, mieli możliwość bezpłatnego zwiedzania udostępnionych specjalnie na tę okazję atrakcji turystycznych, dzięki uprzejmości Muzeum Ziemi Bieckiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję