Reklama

Parafia św. Mikołaja w Brzegach

Czym żyją Brzegi?

Parafia pw. św. Mikołaja w Brzegach ma stary rodowód, sięgający XII w., kiedy to po raz pierwszy wymieniono nazwę wsi. W miejsce drewnianego kościoła z 1338 r. Kazimierz Jagiellończyk wybudował w 1448 nowy. Fakt ten zaświadcza wzmianka o akcie erekcyjnym, wydanym w Grodnie. Choć sam akt zaginął, to informacje o nim pozostały w dokumentach źródłowych.

Niedziela kielecka 16/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Króluje im Matka Łaski Bożej

Reklama

Kościół już wtedy nosił wezwanie św. Mikołaja. Kolejną świątynię (w miejsce zapewne zniszczonej lub spalonej) ufundował miejscowy dziekan i proboszcz ks. Józef Szymon Androcki. Wówczas kościół otrzymał wezwanie Świętych Szymona i Judy Apostołów.
Obecny, murowany wzniesiono w latach 1845-1862. Konsekrował go bp Maciej Majerczak w 1864 r. Duży pożar w 1954 r. zniszczył świątynię prawie doszczętnie. Zostały tylko mury i ołtarz główny z tabernakulum.
W ołtarzu głównym znajduje się prześliczny obraz w typie Matki Bożej Szkaplerznej z XVII w. Parafia od stuleci jest duchowo złączona z tym obrazem, odsłanianym zawsze z pieśnią „Maryjo, witam Cię”. Może dlatego szczególny sentyment parafianie żywią do nabożeństw maryjnych, uroczyście jest obchodzony odpust Matki Bożej Szkaplerznej, a duchowa patronka parafii jest zwana „Matką Łaski Bożej”. Choć obraz jest niewielkich rozmiarów, to właśnie on najbardziej koncentruje uwagę wiernych w kościele. W wnętrzu zwracają także uwagę utrzymane w pastelowej tonacji nastrojowe stacje Drogi Krzyżowej.
25 kwietnia parafia będzie przeżywała uroczystości związane z 25-leciem kapłaństwa długoletniego jej proboszcza w latach 1984-1993, ks. Bronisława Ireneusza Baniaka. W marcu ub. r. jubileusz 50-lecia kapłaństwa obchodził poprzedni proboszcz ks. kan. Tadeusz Kowalski, rezydent w Brzegach. Ks. Baniak z racji swego jubileuszu ufundował dzwon dla darzonych sentymentem Brzegów, o wadze 500 kg, odlany w firmie Felczyńskich. Jest to wartościowy dar dla parafii, która dotąd dysponowała jedynie trzema, niepokaźnymi dzwonami. Ks. Baniak ufundował również ornat, a jego staraniem został odnowiony obraz Pana Jezusa w Ogrójcu, ocalony z pożaru w 1954 r.
Na terenie parafii znajduje się także przedwojenna kaplica w Żernikach. W niej odprawia się Msze św. z okazji poświęcenia pól albo nabożeństwa majowe.

Dzieło

Od 1 lipca 2001 r. proboszczem w Brzegach jest ks. Krzysztof Leśniak.
Obecnie prace materialne w parafii osiągnęły spore tempo. Przed kościołem zrobiono parking, odnowiono kapliczkę w miejscu starego kościoła, uporządkowano przykościelny plac. W cieniu nowej plebanii, wybudowanej staraniem poprzednika ks. kan. T. Kowalskiego, przycupnęła jej poprzedniczka, która liczy prawdopodobnie blisko 400 lat! Wcześniej była w niej wiejska karczma.
Na kościele został pomalowany dach, odnowiono wieżę, mnóstwo ludzkiej pracy kosztowało uporządkowanie cmentarza parafialnego. W planie jest wymiana 24 okien w kościele, renowacja elewacji, dzwonnicy, remont zakrystii. Intensywność prac zależy, oczywiście, od możliwości finansowych parafian. „Cały czas coś robimy” - mówi Ksiądz Proboszcz. Trwa remont dzwonnicy, wkrótce ruszą prace przy parkingu i być może przy drodze do kościoła, w „kolejce” czekają, poza wspomnianymi już pracami, schody na chór. „Nie jesteśmy szczególnie zamożni, ale też nie ma u nas przypadków nędzy czy jakiejkolwiek patologii społecznej” - zauważa gospodarz parafii.

Ludzie parafii

Parafia liczy 1150 osób zamieszkałych w: Brzegach, Żernikach, Brzeźnie, Bizorendzie i Chojnach. Większość parafian (może poza samymi Brzegami) żyje z rolnictwa, jest grupa emerytów, ale i takich, którzy znaleźli pracę w Kielcach, Jędrzejowie, Nowinach, Sobkowie, Chęcinach. W parafii dominują rodziny w wieku średnim i młode. Ok. 150 osób uczy się w szkole podstawowej (katechizuje Emilia Fert), ks. K. Leśniak uczy religii w gimnazjum w Miąsowej, gdzie uczęszcza ok. 40% młodzieży z parafii Brzegi.
42 ministrantów i lektorów służy do Mszy św., a każdy pierwszy czwartek miesiąca chłopcy wraz z rodzicami spotykają się na wspólnej Eucharystii. Jest to zarazem dzień spotkań Grona Przyjaciół i Sympatyków Seminarium (łącznie 96 osób) oraz Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci, które prowadzi pani katechetka. Powstała rada parafialna, wiele dobrego można powiedzieć o współpracy z gminą, o zaangażowaniu sołtys Grażyny Kielin w sprawy parafii, o wspólnych inicjatywach podejmowanych razem ze szkołą - jasełkach, rekolekcjach, dniu seniora itp.
Elżbieta Szlembarska i Barbara Niechciał co roku dużo pracy i serca wkładają w urządzenie Grobu na Wielkanoc; dbają też zawsze o dobór kwiatów w kościele. W ubiegłym roku wiele rodzin zaangażowało się np. w przywożenie do kościoła naturalnych skał do kompozycji Grobu. Adorację wielkopiątkową prowadziła tego roku młodzież; większość parafian uczestniczyła w nabożeństwie Drogi Krzyżowej. W każdą środę jest także Nowenna do Matki Bożej, w piątek do Miłosierdzia Bożego, wzrasta liczba przystępujących do Komunii św. - np. w miesiącach jesiennych ok. 190 osób przystępowało do Komunii św. w pierwsze piątki miesiąca. Są też fundacje dla kościoła - np. rodzina państwa Kosz z Brzegów ofiarowała obraz Zmartwychwstałego. O tych wszystkich drobnych, ale dla parafii ważnych wydarzeniach, można przeczytać w kronice prowadzonej przez Janinę Dziedzińską.
„Dobrze nam się współpracuje” - stwierdza ks. K. Leśniak. „Dzieło duchowe i materialne postępuje, ale zawsze można sobie życzyć lepszej gorliwości wiary. Dużo w nas jeszcze tradycjonalizmu, którego przecież nie wolno uważać za zły. Ale tradycjonalizm musi zyskiwać potrzebną głębię, nie może iść w kierunku powierzchownych przeżyć”.
Ksiądz Proboszcz zauważa ostatnio większą odpowiedzialność rodziców za religijne wychowanie dzieci, ale nadal pozostaje zbyt dużo tzw. pobożności niedzielnej, świątecznej... Dobrze, że jest stosunkowo dużo autentycznie dobrych przykładów postaw młodzieży. Budujące świadectwa nie mogą nie budzić optymizmu co do żywotności parafii Brzegi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Były minister zdrowia Adam Niedzielski pobity; sprawcy w rękach policji

2025-08-27 22:44

gov.pl

Były minister zdrowia Adam Niedzielski z obrażeniami ciała trafił w środę do szpitala. Sprawcy ataku są już w rękach siedleckich policjantów – przekazała mazowiecka komenda wojewódzka.

„Sprawcy ataku na byłego Ministra Zdrowia są już w rękach siedleckich policjantów. W tej chwili trwają z nimi czynności” – poinformowała na platformie X Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu. Zapowiedziała, że więcej informacji na temat zatrzymanych i przebiegu zdarzenia zostanie przekazanych po zakończeniu czynności.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

2 600 km za dobrą żonę, czyli o zaręczynach i ślubach w drodze na Jasną Górę

2025-08-27 18:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

droga

zaręczyny

#Pielgrzymka

śluby

Niedziela Łódzka

W czasie pielgrzymki na Jasną Górę żonę lub męża można sobie wymodlić, poznać i poślubić. - Przy okazji przeprowadzić test; czy ta „upatrzona druga połowa” nie jest przypadkiem „siebielubkiem”, marudą, czy rano z uśmiechem wstanie i maszeruje, a może potrafi śpiewać - dopowiadają nowożeńcy. Oświadczyny czy śluby to jedne częstych wydarzeń podczas pielgrzymek pieszych czy rowerowych na Jasną Górę.

To w drodze do Częstochowy wiele i wielu wypatrzyło swoją „drugą połówkę”, tak jest w przypadku i tegorocznych nowożeńców i narzeczonych. A tych na pielgrzymkowych szlakach nie brakowało.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję