Reklama

Z dziennika podróży do Indii (4)

Niedziela włocławska 15/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwiedzając Bangalore nie można nie zobaczyć Bull Tempel: to interesujący obiekt kultu mocy bożej, symbolizowanej przez ogromnego, czarnego byka. Od dyżurującego kapłana dowiedzieliśmy się, że świątynia liczy ponad 500 lat. Wracając wstąpiliśmy do Ramakrishna Math - pięknie urządzonej hali do medytacji.
Odbyliśmy też wyprawę do Nandi Hills (Krowie Góry), miejsca położonego ok. 60 km na północ od Bangalore. Ostatnie 5 km wspinaliśmy się serpentynami na wysokość ok. 1500 m n. p. m. Na szczycie skalistej góry jest park z miejscem zabaw dla dzieci. Jest także licząca ponad 850 lat świątynia Sree Yougandiswara Swamy Temple, gdzie czczony jest Shiwa. Podziwialiśmy wspaniale rzeźbione kamienne filary, mosiężne odrzwia o bogatej dekoracji związanej z kultem Shivy. Odwiedziliśmy też miejsca oddawania czci żonie Shiwy - Uma i jego synom: Ganesha i Kartikeya, a także Ganapathi Temple, gdzie czczony jest Ganesha z głową słonia.
Na uwagę zasługuje fakt budowania nowych świątyń hinduistycznych. Widzieliśmy co najmniej dwie, z których jedna była bardzo duża.
Na pograniczu stanów Karnataka i Tamilnadu znajduje się przepiękny Park Narodowym Bandipuram, gdzie zatrzymaliśmy się w drodze do Kotargiri, do domu formacyjnego sióstr. Zobaczyliśmy przechadzające się jelenie, natomiast małpy obserwowaliśmy całkiem z bliska: podchodziły do samochodu, wyraźnie prosząc o coś do jedzenia.
Kotargiri leży w rejonie gór Niligri, prowadzi doń droga wąska i kręta. Podczas pobytu u sióstr zwiedziliśmy wytwórnię herbaty Green Valley Tea Factory, gdzie obejrzeliśmy cały proces technologiczny produkcji: od zielonych liści po produkt końcowy. Niezapomniany jest też krajobraz, oglądany z punktu widokowego w Kodanad, oddalonego od Kotargiri o 18 km krętej, wąskiej szosy. Naprawdę jest co podziwiać. Piękny jest zwłaszcza szczyt Rangaswamy Pillar (1767 m wysokości). Kilka lat temu rozbił się o niego samolot.
Podczas pobytu w Ooty zatrzymaliśmy się m.in. w Ogrodzie Botanicznym, gdzie znajduje się osiedle szczepu Toda, a w nim zbudowana 5 lat temu starodawna kurna chata, do której weszliśmy na klęczkach. Nirvalakshmi - kobieta mieszkająca w tej chacie - przekonywała nas, że jej dom jest wygodny i ciepły. Oglądaliśmy także miejscowe hafty. W wiosce jest maleńka świątynia, gdzie czczą niewidzialne bóstwo, którego symbolem jest bawół. W ofierze składają mu bawole mleko. Obok świątyni leżą trzy kamienne kule: największa waży 100 kg. Jeśli podniesie ją młody mężczyzna, znaczy to, że może się ożenić. Obecnie sprawdzianu tego w szczepie już zaniechano.
Podczas pobytu w Indiach mogłem naocznie doświadczyć i silnie przeżyć jedność Kościoła w różnorodności języków i kultur. W niedzielę 25 stycznia przewodniczyłem w Kotargiri koncelebrowanej Mszy św. w kościele parafialnym - St. Mary’s Church. Koncelebrowali proboszcz i pomagający mu sekretarz biskupa Ooty. Rozpocząłem po angielsku, Liturgia Słowa była w Tamil. Homilię powiedziałem po angielsku, proboszcz tłumaczył na Tamil. Dalsza część Liturgii: Credo, Modlitwa Wiernych i Ofiarowanie także było w Tamil. Dopiero po Sanctus pięknie odśpiewanym w Tamil odmówiłem po angielsku II Modlitwę Eucharystyczną. Ostatnie błogosławieństwo było też po angielsku. Wychodząc z kościoła musiałem jeszcze prawie wszystkich indywidualnie pobłogosławić.
Z rozmowy z Księdzem Proboszczem dowiedziałem się, że parafia Kotargiri liczy 850 rodzin. Są tam też domy różnych zgromadzeń zakonnych, przynajmniej 5 męskich i 12 żeńskich. Ponadto w Kotagiri są 22 wspólnoty protestanckie różnych denominacji. Przy okazji poruszyłem kwestię hinduizmu przeciwnego chrześcijaństwu, ponieważ uznaje ono jednakową godność każdego człowieka, co jest nie do pogodzenia z systemem kastowym. Chrześcijaństwo jest więc oskarżane o niszczenie indyjskiego porządku społecznego. Jest to na pewno bardzo trudny problem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV zachęca wiernych do otwartości na Słowo Boże

2025-05-21 10:22

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

„Prośmy Pana o łaskę, abyśmy zawsze przyjmowali to ziarno, którym jest Jego słowo” - zaapelował Ojciec Święty do wiernych podczas swojej pierwszej audiencji ogólnej. Leon XIV postanowił kontynuować cykl katechez rozpoczęty przez Franciszka „Jezus Chrystus naszą nadzieją”, a dzisiaj omówił przypowieść o siewcy (Mt 13, 1-17).

Cieszę się, że mogę powitać was na mojej pierwszej Audiencji Generalnej. Podejmuję cykl katechez jubileuszowych na temat „Jezus Chrystus naszą nadzieją”, rozpoczęty przez Papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

MEN chce dopuścić do wyboru dyrektora szkoły pełnoletnich uczniów

2025-05-21 12:31

[ TEMATY ]

edukacja

PAP/Leszek Szymański

Minister edukacji Barbara Nowacka

Minister edukacji Barbara Nowacka

W wyborze dyrektora szkoły mieliby uczestniczyć przede wszystkim uczniowie, którzy ukończyli 18 lat – poinformował PAP resort edukacji. Uczniowie mieliby mieć w komisji konkursowej jednego swojego przedstawiciela.

Zgodnie z ustawą Prawo oświatowe, w skład komisji konkursowej wybierającej dyrektora szkoły wchodzi po trzech przedstawicieli: organu prowadzącego (np. samorządu miasta) i organu sprawującego nadzór pedagogiczny (kuratorium oświaty); po dwóch przedstawicieli rady pedagogicznej i rady rodziców; po jednym przedstawicielu organizacji związkowych.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Parolin ujawnia motywy wyboru Leona XIV

„Wysłuchaliśmy głosu Ducha Świętego, aby wybrać człowieka przeznaczonego do przewodzenia Kościołowi powszechnemu, następcę Piotra, biskupa Rzymu” Tymi słowami rozpoczyna się przedmowa kardynała Pietro Parolina, do książki „Leone XIV. La via disarmata e disarmante” („Leon XIV. Droga nieuzbrojona i rozbrajająca”), opublikowanej dzisiaj przez wydawnictwo San Paolo i napisanej przez włoskiego dziennikarza Antonio Preziosi.

Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej przywołuje atmosferę konklawe i pierwsze chwile nowego pontyfikatu: „Długie i gorące oklaski towarzyszyły słowom, którymi kardynał Robert Francis Prevost przyjął kanoniczny wybór na Stolicę Piotrową. Była to chwila intensywna, wręcz dramatyczna, jeśli pomyśleć o ciężarze, jaki spoczął na barkach jednego człowieka” - wspomina. Kard. Parolin opisuje Leona XIV jako człowieka o spokojnej twarzy, o jasnym i silnym stylu, uważnego na wszystkich i zdolnego do zaoferowania rozwiązań wyważonych, pełnych szacunku”. Kardynał kończy, wyrażając nadzieję, że „Kościół będzie każdego dnia coraz bardziej jaśniał jako świadek miłości Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję