Dokładnie przed 170 laty, 17 grudnia 1846 r. na dworzec kolei żelaznej przy obecnej ul. Piłsudskiego w Częstochowie wjechał pierwszy pociąg. Nazwa miasta została wpisana do rozkładu jazdy pierwszej na Ziemiach Królestwa Polskiego linii kolejowej zwanej Drogą Żelazną Warszawsko – Wiedeńską, łączącą Warszawę z Zagłębiem Dąbrowskim i dalej z Wrocławiem, Krakowem i Wiedniem. To historyczne wydarzenie oprócz otwarcia drogi do Jasnogórskiego Sanktuarium, stworzyło dogodne warunki do rozwoju gospodarczego i przemysłowego niewielkiej dotąd Częstochowy. Wspomnienia tamtych lat oraz wzloty i upadki PKP na kolejowych szlakach doskonale obrazuje Muzeum Kolejnictwa na częstochowskim dworcu Stradom.
Jubileuszowe świętowanie, częstochowscy kolejarze rozpoczęli 16 listopada Mszą św. w jednej z nielicznych w Polsce kaplic dworcowych. Eucharystii w koncelebrze z kapelanem częstochowskich kolejarzy ks. kan. Tadeuszem Zawieruchą przewodniczył biskup Antoni Długosz. W słowie do zebranych czynnych i tych emerytowanych pracowników kolei, ich rodzin, przyjaciół, członków Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich oraz władz administracyjnych PKP różnych szczebli kaznodzieja przypomniał historię kolejnictwa w Polsce i rolę pracowników kolei, którzy od początku służyli Narodowi, będąc z pasażerami w ich radościach i smutkach. Zwrócił uwagę, że to sam Pan Jezus na każdym stanowisku pracy prowadzi pracowników kolei w ich pięknej, ale jakże odpowiedzialnej służbie. Podczas Mszy św. wspomniano także zmarłych i poległych za wolność pracowników kolei. Ksiądz biskup życzył, aby kolejarska brać dalej ubogacała siebie i pasażerów, oby powróciły czasy, gdy wg przejeżdżających pociągów można było regulować zegarki. Kontynuacją jubileuszowego spotkania stała się sesja naukowa w miejskim ratuszu, dotycząca przeszłości, teraźniejszości i przyszłości kolejnictwa w Polsce.
Życzymy polskim kolejom prostych torów, przytulnych i funkcjonalnych dworców, bezpieczeństwa w służbie, kulturalnych pasażerów i nieustającej opieki patronki kolejarzy Św. Katarzyny Aleksandryjskiej, której wspomnienie będziemy obchodzić 25 listopada o godz. 11.oo w kaplicy dworcowej Dworca Głównego w Częstochowie.
Tu my, siostry honoratki. Pragniemy zaprosić was na cotygodniowe spotkania ze słowem Bożym w naszym domu w Częstochowie przy ul. Klasztornej 19.
Jeśli chcesz razem z nami wspólnie dzielić ten czas, nie zwlekaj – czekamy na ciebie! Spotkania będą się odbywać w każdy wtorek o godz. 19.30. Ruszamy 12 października. Będzie wspólna modlitwa i dzielenie się słowem Bożym, a także gorąca herbatka w dobrym towarzystwie.
Relikwiarz, stworzony przez Andrzeja Adamskiego, znanego złotnika z Braniewa
Już 31 maja 2025 roku Braniewo stanie się miejscem szczególnej duchowej uroczystości. Po dwudziestu latach procesu beatyfikacyjnego, Kościół wyniesie na ołtarze piętnaście sióstr katarzynek, które oddały życie, trwając przy swoich podopiecznych w ostatnich miesiącach II wojny światowej. Zginęły z rąk żołnierzy Armii Czerwonej, nie opuszczając szpitali, przytułków i domów opieki – miejsc, gdzie były najbardziej potrzebne.
Braniewska beatyfikacja to nie tylko akt wyniesienia do chwały ołtarzy, ale również głęboka lekcja wiary, odwagi i bezgranicznego oddania drugiemu człowiekowi. Męczeństwo sióstr długo nie było historią znaną powszechnie. Dziś mówi się o niej coraz głośniej. W lutym i marcu 1945 roku braniewskie zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny wybrały pozostanie w mieście, przez które przetaczała się ofensywa Armii Czerwonej. Były świadome zagrożenia, jakie niosło ze sobą nadejście wojsk sowieckich, ale postanowiły zostać. Ich ofiara była cicha, lecz ogromna w znaczeniu. Wyniesienie ich na ołtarze to przypomnienie, że świętość rodzi się często z codziennej służby i z heroizmu w najtrudniejszych chwilach.
Dziś Kościół powinien być szkołą kontemplacyjnego podejścia do rzeczywistości - zauważa w rozmowie z KAI z ks. Tomáš Halík, znany czeski duszpasterz, teolog i filozof. Jego zdaniem zagrożenie jakie dla Europy stwarza Rosja powinno skłaniać także do namysłu nad tym, co by się stało, gdyby to dziedzictwo zostało przejęte przez cywilizację rosyjskiego świata. Prezes Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej przyznał, że wśród politycznych przywódców naszych czasów nie widzi nikogo zbliżonego do formatu Václava Havla. Ks. Halík, uważa, że wybór kard. Ptrevosta na papieża był doskonały, ponadto spodziewa się beatyfikacji papieża Leona XIII. Czeski duchowny opowiada także o swojej decyzji zakupu klasztoru bernardynów oraz programie i przyszłości założonego tam centrum duchowości.
Tomasz Królak (KAI): Opisując sytuację Kościoła katolickiego w Europie zwraca Ksiądz uwagę na zjawisko religijnego zobojętnienia, które nazywa apateizmem. Co jednak jest, według Księdza źródłem tego fenomenu? Czy to efekt racjonalistycznej aury, która eliminuje religię jako coś „nienaukowego” czy też może przyczyna tkwi w samym Kościele?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.