Reklama

Felix znaczy szczęśliwy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej diecezji jest ich siedemnaście. Ubierają się w brązowe habity. Są uśmiechnięte, zapracowane i otwarte na innych ludzi. Siostry felicjanki, bo o nich mowa, przybyły na tereny Pomorza Zachodniego już w 1947 r. Początkowo na tym misyjnym terenie współpracowały z Księżmi Chrystusowcami. Z czasem ich placówki pojawiły się także przy innych parafiach. Obecnie siostry pracują w czterech miejscach: w Szczecinie, Gryfinie i w dwóch parafiach stargardzkich. Celem sióstr felicjanek jest współpraca z Chrystusem w duchowej odnowie świata. Prowadzą katechezę w szkołach, są zakrystiankami, opiekują się różnymi grupami duszpasterskimi. Siostry starają się także pomagać biednym. Ta różnorodność posług nie powinna dziwić - siostry felicjanki bowiem mają odpowiadać na aktualne potrzeby miejscowego Kościoła. Ponieważ nie jest to proste, życie sióstr ma się opierać na równowadze kontemplacji i działania. Jak wobec tego wygląda zwyczajny dzień felicjanki? Rozpoczyna go modlitwa. O godz. 6.00 - Jutrznia, Eucharystia, w ciągu dnia lektura Pisma Świętego, godzina modlitwy myślnej. I oczywiście, praca apostolska. Wieczorem siostry spotykają na Nieszporach i wspólnym Różańcu.

Felicjanki jako duchowe córki bł. Marii Angeliki Truszkowskiej starają się żyć jej charyzmatem, który wyrażał się w bezgranicznej miłości do Boga i w całkowitym poddaniu się woli Bożej. Patronem Felicjanek jest św. Feliks z Kantalicio - kapucyn. Od jego imienia zostały nazwane Felicjankami, czyli siostrami szczęścia - bowiem " felix" po łacinie znaczy szczęśliwy. "Jesteśmy szczęśliwe, gdy życie nasze jest pełnieniem woli Bożej. To najpewniejsza droga, która prowadzi do miłości Boga i ludzi" - mówią felicjanki.

Postawa felicjanek jest na pewno wyzwaniem wobec współczesnej kultury, która promuje totalną swawolę i brak jakichkolwiek autorytetów. Potrzebny jest więc chrześcijański znak sprzeciwu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież na ostatnie dni Adwentu: przebaczajmy i dawajmy nadzieję

2025-12-21 12:48

[ TEMATY ]

adwent

Anioł Pański

Vatican Media

„Człowiek kruchy i omylny, a jednocześnie odważny i silny w wierze” – tak o świętym Józefie w IV Niedzielę Adwentu mówi Leon XIV. Podczas modlitwy Anioł Pański Papież wskazał Oblubieńca Maryi jako wzór wiary, która potrafi zaufać i wyruszyć w nieznane. Zachęcił wiernych, by ostatnie dni Adwentu przeżyli w duchu nadziei i przebaczenia.

W rozważaniu Ewangelii Ojciec Święty przypomniał, że liturgia IV Niedzieli Adwentu kieruje spojrzenie ku postaci św. Józefa. Ewangelista Mateusz nazywa go „człowiekiem sprawiedliwym”, czyli wiernym Izraelitą, żyjącym zgodnie z Prawem. Jak zaznaczył Ojciec Święty, Józef z Nazaretu „jawi się nam również jako osoba bezgranicznie wrażliwa i ludzka”. Ta postawa – dodawał Papież – przejawia się także zanim anioł objawił mu tajemnicę.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia

2025-12-17 10:01

[ TEMATY ]

Teobańkologia

Red.

Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia.

"W związku z rozwojem działalności fundacji Teobańkologia oraz szeroką skalą jej działań duszpasterskich i medialnych, metropolita wrocławski abp Józef Kupny powołał Komisję ds. zbadania funkcjonowania fundacji.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do potrzebujących: każdy człowiek nosi w sobie królewską godność

2025-12-21 13:31

[ TEMATY ]

wigilia

ubodzy

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

- Każdy człowiek, niezależnie od tego w jakich warunkach zewnętrznych żyje, jak na zewnątrz wygląda, nosi w sobie królewską godność i wielką wielkość. Bardzo wszystkim wam życzę, żebyście w te święta ciągle ją w sobie odkrywali i wszystkim życzę, żeby także w was wszyscy odkrywali właśnie to - wielką godność królewską. I żeby nie zabrakło nikomu w te święta chleba - życzył kard. Grzegorz Ryś uczestnikom 29. Wigilii dla potrzebujących na Rynku Głównym w Krakowie.

- Myślałem, że jadę do Krakowa, a tu się okazuje, że przyjechałem do Betlejem, co mnie bardzo cieszy - stwierdził kard. Ryś i wyjaśnił, że nazwa miasta Betlejem znaczy „dom chleba”. - Bardzo się cieszę widząc Rynek Krakowski, który się staje domem chleba dla wielu, bardzo wielu osób. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy właśnie w ten sposób przeistaczają krakowski rynek po prostu z rynku w dom chleba - mówił nowy metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję