Reklama

Homilie

Papież u św. Marty: uczmy się zdrowego realizmu

Do uczenia się od Pana Jezusa zdrowego realizmu, uwolnienia się od dwulicowości a także surowego idealizmu, nie pozwalającego nam pojednać się między sobą zachęcił Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty rozpoczął swoją homilię cytując zapisane w dzisiejszej Ewangelii (Mt 5,20-26) słowa Pana Jezusa: „Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”. Zauważył, że lud Boży zszedł nieco na złą drogę, bo ci którzy nauczali Prawa, nie byli konsekwentni w swoim świadectwie. Jezus zachęcił zatem, aby tę obłudę przezwyciężyć, pójść w górę. Nawiązał tytułem przykładu do pierwszego przykazania, nakazującego miłowanie Boga i bliźniego, podkreślając, że kto się gniewa na swego brata, będzie poddany sądowi. Papież podkreślił znaczenie tej przestrogi Pana w czasach, kiedy przyzwyczailiśmy się do obrażania innych ludzi, co jest grzechem wymierzonym w godność drugiej osoby.

Następnie Franciszek zauważył, że Pan Jezus pragnie, aby ten zdezorientowany lud spojrzał w górę i szedł naprzód. Wskazał, jak wiele zła czyni ludowi antyświadectwo chrześcijan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Jakże często słyszymy w Kościele te rzeczy: ileż razy! «Ale ten ksiądz, ten członek Akcji Katolickiej, biskup, papież mówi nam: ‘Musisz to zrobić’, a samy czyni odwrotnie!». To jest zgorszenie raniące ludzi i nie pozwalające, aby lud Boży wzrastał, posuwał się naprzód. To zgorszenie nie wyzwala. Również ten lud widział surowość owych uczonych w Piśmie i faryzeuszów, a kiedy pojawiał się prorok, który dawał im trochę radości, to był prześladowany, a nawet zabijany: nie było tam miejsca dla proroków. A Jezus mówi do faryzeuszów: „zabijaliście proroków, prześladowaliście proroków, tych którzy przynosili nowe powietrze” – powiedział Ojciec Święty.

Papież wskazał, że wielkoduszność i świętość, do których wzywa nas Jezus, to wyjście ku górze, wyzwolenie z surowości prawa a także szkodliwych idealizmów. Zauważył, że Pan Jezus dobrze zna naszą naturę i dlatego też wzywa do osiągnięcia porozumienia, gdy pojawiają się między nami kontrowersje. Dodał, że Pan uczy nas także zdrowego realizmu, bo często nie można dojść do doskonałości, ale zachęca, abyśmy chociaż czynili to, co w naszej mocy, abyśmy się pogodzili.

„To jest zdrowy realizm Kościoła katolickiego, Kościół katolicki nigdy nie naucza: «czyńcie albo to, albo tamto». To nie jest katolickie. Kościół mówi: «Czyńcie to i to». Dąż do doskonałości: pojednaj się z twoim bratem. Nie obrażaj go. Kochaj go. Ale jeśli jest jakiś problem, to chociaż pogódź się, aby nie wybuchła wojna. To jest zdrowy realizm katolicyzmu. Nie jest katolickie «albo to, albo nic»: to nie jest katolickie. To heretyckie. Jezus zawsze potrafi podążać razem z nami, wskazuje nam ideał, towarzyszy nam ku ideałowi, wyzwala nas z tego uwięzienia w surowości prawa i mówi nam: «Czyńcie na tyle na ile możecie». On nas dobrze rozumie. To jest nasz Pan, który nas tego właśnie naucza” – stwierdził Franciszek.

Ojciec Święty wskazał ponadto, że Pan Jezus wzywa nas byśmy nie byli obłudnikami, byśmy nie chwalili Boga tym samym językiem, którym ubliżamy bratu. Dlatego wzywa nas do pogodzenia się ze sobą, do życia w pokoju.

„Jezus jest wspaniały! Uwalnia nas od wszystkich naszych nieszczęść. Nawet od tego idealizmu, który nie jest katolicki. Prośmy Pana, aby nas nauczył, po pierwsze, porzucenia wszelkiej surowości, ale wyjścia ku górze, abyśmy mogli adorować i chwalić Boga; aby nauczył nas pogodzenia się między nami; a także, aby nauczył nas pogodzenia się tak dalece jak to potrafimy uczynić” – zakończył swoją homilię papież.

2016-06-09 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zachęca do modlitwy wytrwałej i odważnej, by poruszyć serce Boga

[ TEMATY ]

Franciszek

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Musimy modlić się do Boga odważnie, a nawet uporczywie tak jak Abraham - powiedział Papież podczas porannej Eucharystii sprawowanej 1 lipca 2013 r. w kaplicy Domu św. Marty. Koncelebrowali ją kard. Kurt Koch i bp Brian Farrell, a uczestniczyli pracownicy kierowanej przez nich Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Ojciec Święty nawiązał do pierwszego dzisiejszego czytania (Rdz 18,16-33), przedstawiającego Abrahama, który odważnie i uporczywie prosi Boga o ocalenie Sodomy od zniszczenia. Zauważył, że Abraham był człowiekiem mężnym, który odważnie się modlił, stając przed Bogiem twarzą w twarz i usiłując obronić to miasto.
CZYTAJ DALEJ

Nie bądźmy prorokami zagłady

2025-01-28 13:49

Niedziela Ogólnopolska 5/2025, str. 24-29

[ TEMATY ]

wywiad

Abp Adrian Galbas

Foto Gość

„Kościół nie ma dziś łatwo, ale to nas, katolików, ma mobilizować nie do kapitulacji, ale do śmiałości, a jeszcze bardziej do świętości”. Arcybiskup Adrian Galbas, metropolita warszawski, w rozmowie z Niedzielą mówi o szansach na pojednanie Polaków, katolikach w polityce i konieczności dialogu z niewierzącymi.

Ks. Jarosław Grabowski: Społeczeństwo jest podzielone, rodziny są skłócone... Jesteśmy skazani na powtórkę z historii czy jednak pojednanie jest możliwe? Jaką rolę powinien odegrać w tym Kościół? Abp Adrian Galbas: Oczywiście, że pojednanie jest możliwe. Nigdy nie powinniśmy przestać w to wątpić. Ono nie oznacza, że nagle wszyscy na wszystko będą mieli jeden pogląd, ale gdy będziemy rozumieli różnicę poglądów, będziemy się szanowali i przyznawali sobie wzajemnie prawo do ich wyznawania, byle tylko nie wyrządzały drugiemu szkody. Jeśli Ksiądz pyta o rolę Kościoła, to chyba nikt bardziej niż Kościół nie jest dziś zdolny do tego, by być pomocą w takim procesie pojednania. Umiał to zrobić w przeszłości, musi próbować i teraz, nawet gdyby się wydawało, że te wysiłki są mało skuteczne.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: Włosi poruszeni historią Ulmów

2025-01-29 18:10

[ TEMATY ]

Ulmowie

Vatican News

Przykład polskiej, błogosławionej Rodziny Ulmów dowodzi, że istnieje miłość, która nie stawia żadnych warunków, która wykracza poza ludzką logikę. Tę historię trzeba opowiadać we Włoszech - mówili 28 stycznia wieczorem uczestnicy spotkania w Rzymie na temat książki „Zabili nawet dzieci”. Historia z czasów II wojny światowej, o której opowiedzieli autorzy książki ks. Paweł Rytel-Andrianik i Manuela Tulli, wstrząsnęła publicznością w Wiecznym Mieście.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję