Reklama

Śladami „Króla Instrumentów” w diecezji legnickiej (9)

Niedziela legnicka 48/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od XIV w. Wałbrzych znany był z wydobycia, początkowo rud metali, srebra i ołowiu, potem węgla. Pierwsze wzmianki o kopalniach węgla pochodzą: z 1561 r. w Białym Kamieniu, z 1586 r. w Sobięcinie i z 1594 r. w Starym Zdroju. Rozwój górnictwa węglowego (a także tkactwa) przypada na XVII-XVIII w. Powstają duże osady górnicze, skupiające ludność zajmującą się głównie pracą w pobliskiej kopalni. Jedną z takich osad jest Sobięcin (pierwsza wzmianka o tej miejscowości pochodzi z 1305 r.) W XIX w. w wyniku napływu ludności z Czech, Śląska i Niemiec stał się jednym z największych osiedli górniczych w Wałbrzychu. Ponieważ byli to w większości katolicy, w latach 1871-73 wybudowano dla nich kaplicę z sierocińcem pw. św. Barbary. Dla ciągle powiększającej się liczby wiernych kaplica okazała się za mała. Postanowiono wybudować kościół, który wzniesiono w latach 1908-10.
1 października 1920 r. powstała parafia pw. św. Józefa Oblubieńca, której pierwszym proboszczem został w 1921 r. ks. Paweł Teikert. Od 1983 r. proboszczem tej parafii jest ks. Tadeusz Szacoń.
Kościół zbudowany został z muru pruskiego, a jego ściany wyłożono impregnowanym korkiem. Budowla na planie prostokąta, z nawą główną przykrytą dwuspadowym dachem, pod którym umieszczono rząd okien, ma po obu stronach niższe nawy boczne, z dachami pulpitowymi (jednospadowe). Z lewej strony świątyni, pomiędzy nawą główną i boczną, usytuowano czworoboczną wieżę. Wieża dla kontrastu z nawami ma dach płaski, w formie czworokąta, pośrodku którego umieszczono krzyż.
We wnętrzu trójnawowej świątyni uwagę zwraca drewniany, płaski strop z namalowanymi freskami Świętych. Nawy boczne wyznaczają, w górnej części ściany z rzędem podwójnych okien, pomiędzy którymi umieszczono drewniane filary, łączące nawy ze stropem. W środkowej części naw biegnie empora, zakończona balustradą, której pięknym wykończeniem jest ciąg arkad. Taki sam drewniany, arkadowy ciąg oddziela nawę główną od naw bocznych, w ich dolnej części, gdzie arkady wsparte są na drewnianych kolumnach. W prezbiterium, na jego tylnej ścianie, widoczne są cztery okna z witrażami, pod którymi zawieszone są figury czterech Ewangelistów. Pomiędzy oknami, w środkowej części prezbiterium, na jego tylnej ścianie znajduje się krzyż z figurą ukrzyżowanego Pana Jezusa, pod którym stoją figury Matki Bożej i św. Jana Ewangelisty. Po obu stronach prezbiterium, w nawach bocznych, zbudowano ołtarze poświęcone Matce Boskiej Częstochowskiej oraz patronowi kościoła i parafii św. Józefowi.
Nad wejściem głównym, naprzeciw prezbiterium znajduje się empora organowa. W jej środkowej części, na tle ozdobionych witrażami okien ustawiono organy. Zbudowała je Firma Schlag und Söhne ze Świdnicy (OPUS 894). Neogotycki, ciemnobrązowy, drewniany prospekt pięknie komponuje się z całym wnętrzem świątyni. Złożony jest z pięciu pionowych części, przedzielonych płaskimi filarami, z których każdy zakończony jest pinaklem (małą wieżyczką). Na jego szczycie umieszczono kwiaton. Każda z części prospektu, wypełniona piszczałkami, zakończona jest wimpergą (dekoracyjny szczyt) i ozdobiona żabkami. W podstawę prospektu, w jego środkową część, wbudowany jest kontuar, złożony z dwóch manuałów i klawiatury pedałowej. Każdy z dwóch manuałów zawiera 54 klawisze w skali 1C - 5F (C - f3), a klawiatura pedału o skali 1C - 3D (C - d1) posiada 27 drewnianych klawiszy. 16 registrów umieszczonych nad II manuałem włącza 10 głosów organowych i urządzenia dodatkowe.
Zespół brzmieniowy manuału I:
Prinzipal 8´, Gambe 8´, Octave 4´, Progr. Harm. 2 - 3 fach.
Zespół brzmieniowy manuału II:
Geigen - Prinzipal 8´, Gedeckt 8´, Salizet 8´, Travers Flöte 4´.
Zespół brzmieniowy pedału:
Subbas 16´, Violoncello 8´.
Z powyższego zestawienia wynika, że organy nie posiadają głosów języczkowych. Składają się głównie z Pryncypałów, Fletów i głosów smyczkowych. Pryncypały (z łac. principalis - główny, zasadniczy) to podstawowy i najważniejszy głos organowy, o jasnym, pełnym dźwięku, który nie ma odniesienia do innego instrumentu. W manuałach podstawą jest Pryncypał 8´, w pedale Pryncypał 16´. Istnieją odmiany brzmieniowe Pryncypału, np. Pryncypał fletowy, o barwie pośredniej między Pryncypałem a Fletem lub Pryncypał skrzypcowy, który występuje w opisywanych organach jako Geigen - Principal 8´. W skład Pryncypałów wchodzą głosy zasadnicze (Pryncypał 32´, 16´, 8´), poboczne (głosy kwintowe i tercjowe) oraz mieszane (Mikstury). Instrument wyposażony jest w urządzenia dodatkowe, do których należą: Tutti, Tremolo oraz połączenia: Manual - Koppel, Pedal - Koppel zu I, Super Oct. - Kop. II an I, Sub. Oct - Kop. II an I oraz włącznik Kalkant. Jest to instrument o trakturze pneumatycznej, z jednym miechem magazynowym, napędzanym elektrycznie.
Organy w kościele św. Józefa Oblubieńca w wałbrzyskiej dzielnicy Sobięcin są kolejnym instrumentem zbudowanym przez Firmę Schlag und Söhne. Ta świdnicka Firma zbudowała wiele instrumentów w naszych kościołach. Każdy z nich jest inny, ma swoją indywidualną dyspozycję i prospekt. Ale każdy z tych instrumentów odpowiednio dopasowany do wnętrza świątyni zachwyca swoim pięknem.
Dziękujemy proboszczowi ks. Tadeuszowi Szaconiowi za udostępnienie organów.

W artykule wykorzystano informacje z książki Wałbrzych zarys monografii miasta na tle regionu S. Michalkiewicza

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko ma paschalny sens

Archiwum Sióstr Zmartwychwstanek

– Wiem przez wiarę, że Chrystus zmartwychwstał i żyje w nas i między nami, że niedługo spotkam Go twarzą w Twarz i będzie wieczne Alleluja. Tymczasem idę z Nim przez trudną codzienność pewna, że wszystko ma paschalny sens – odpowiedziała mi ponad 80-letnia siostra zmartwychwstanka na prośbę o słowo krzepiące w trudnym czasie pandemii.

Przed laty inna znajoma starsza zmartwychwstanka ze wzruszeniem powtarzała: – My jesteśmy od Zmartwychwstałego, co to za wielka łaska i tajemnica!
CZYTAJ DALEJ

Kiedy rozgrzesza większy grzesznik

Wśród licznych pytań, które napływają do redakcji, znalazło się jedno sprowokowane niedawnymi wydarzeniami w Kościele: „Wiele osób spowiada się z niczego u księży, którzy przed chwilą uczestniczyli w czynach niegodnych. Czy uzyskane rozgrzeszenie jest ważne i czy nasza spowiedź ma sens?”.

Pewien mężczyzna cierpiał kiedyś straszliwie na ból zęba. Ponieważ była sobota wieczorem i nigdzie nie mógł znaleźć otwartego gabinetu stomatologicznego, postanowił pójść prywatnie tam, gdzie była taka możliwość. Gdy już z wielką ulgą znalazł czynny gabinet, z przerażeniem przeczytał na tabliczce nazwisko lekarza. Ponieważ nie był jeszcze pewien, delikatnie uchylił drzwi i zajrzał do środka. Jego oczom ukazała się dobrze znana twarz człowieka, o którym wiedział, że kiedyś miał romans z jego żoną. Cała sprawa o mało nie zakończyła się rozpadem małżeństwa, które ocaliły tylko jego heroiczna miłość i gotowość do przebaczenia żonie. Przerażony mężczyzna wycofał się na korytarz. „Nigdy nie siądę na fotel człowieka, który zrobił mi takie świństwo” – pomyślał. Ząb jednak bolał go niemiłosiernie, a następnego dnia była niedziela. Mężczyzna usiadł na korytarzu i, mimo bólu, próbował trzeźwo myśleć. „Jeśli teraz nie pozwolę sobie pomóc, to będę musiał cierpieć przez najbliższych kilkadziesiąt godzin. Czy ktoś tylko dlatego, że prywatnie jest świnią, gorzej wyleczy mi zęba?”. Po dłuższym namyśle przekroczył próg gabinetu. Spotkanie nie było łatwe, ale dentysta stanął na wysokości zadania. Po godzinie pacjent wyszedł z o wiele mniejszym bólem i perspektywą spokojnego weekendu. Na koniec wizyty lekarz rzucił tylko przez zaciśnięte zęby: „Przepraszam”. Wypisał też receptę na środek przeciwbólowy i antybiotyk. Mężczyzna wrócił do domu i spędził jeden z najcudowniejszych weekendów ze swoją żoną.
CZYTAJ DALEJ

Bp Krywicki: Papież naprawdę zna naszą sytuację

2025-10-25 18:12

[ TEMATY ]

Bp Krywicki

Vatican Media

Słowo Ojca Świętego to podtrzymanie jedności; słowo, które mogę przekazać dla narodu ukraińskiego, naszego Kościoła, diecezji, wspólnot - wskazał bp Witalij Krywicki, który dziś spotkał się z Leonem XIV. Za pośrednictwem mediów watykańskich podziękował za wsparcie udzielane przez Polaków. „Chcę powiedzieć, że ta modlitwa i pomoc ratuje dzisiaj ludzi” – dodał biskup kijowsko-żytomierski.

Ksiądz biskup przebywa w Rzymie w związku z zaproszeniem przez Wspólnotę Sant’Egidio. Podczas jednego z paneli dyskusyjnych ma wygłosić przemówienie; będzie to także czas wspólnej modlitwy o pokój. Wydarzenie modlitewne zaplanowane jest w Koloseum. Dziś Papież przyjął bpa Krywickiego na audiencji. „Dla mnie osobiście to bardzo ważne spotkanie; mogłem poczuć jego ojcowską troskę i zainteresowanie” - wskazał hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję