„Szkoła Polska to przybytek kultury i oświaty. To matka, siła duszy polskiej”
(ks. M. Grochowiak)

Początki szkoły w Wywłoczce związane były z osobą Stanisława Zubrzyckiego. 1 kwietnia 1922 r. rozpoczął on w Wywłoczce nauczanie dzieci, których wówczas w obwodzie szkolnym było 150. Pierwszą „szkołą” była izba lekcyjna u gospodarza Jana Błszczaka. W miarę powiększania się obwodu i zwiększania się liczby uczniów, wynajmowano kolejne izby u innych gospodarzy. Czas ten w kronice szkolnej opisuje St. Zubrzycki w następujący sposób: „Największą bolączką w mojej szkole był brak własnego budynku szkolnego. Jakże uciążliwe było, szczególnie dla kierownika, zorganizowanie prawidłowej pracy w sytuacji, kiedy izby szkolne rozrzucone były na przestrzeni dwóch wsi. Nie było nawet kancelarii szkolnej, a nauczyciele musieli przemierzać całe kilometry, aby te wszystkie miejsca obsłużyć”.
W latach trzydziestych szkoła mieściła się w wynajętym budynku, w którym były trzy klasy i kancelaria. Trudna sytuacja lokalowa zmusiła społeczność do podjęcia inicjatywy budowy szkoły. W tym celu wybudowano cegielnię. Rozpoczęcie prac zaplanowano na rok 1940. Niestety wojna temu przeszkodziła, a lata okupacji hitlerowskiej zapisały się dla mieszkańców Wywłoczki pasmem zbrodni, wysiedleń i pożarów.
Pracę w szkole rozpoczęto 1 września 1944 r. Trud wychowawczy w tych niebezpiecznych czasach podjęli Jan Pasieczny, Maria Pasieczna i Józef Gąsior. Jan Pasieczny dwa miesiące później został aresztowany przez NKWD za swoją działalność w AK i wywieziony do lagrów w okolicach Swierdłowska, gdzie wycieńczony głodem i pracą zmarł w 1947 r. Represje dotknęły również innych nauczycieli, w tym także Stanisława Zubrzyckiego, który został aresztowany przez UB i trafił do więzienia w Zamościu.
Po wojnie sprowadzono z Ziem Odzyskanych barak, w którym urządzono szkołę. W budynku tym znajdowało się 5 sal lekcyjnych, świetlica i kancelaria. Służył on za szkołę prawie 50 lat. Inicjatywa budowy nowej szkoły, podejmowana wielokrotnie, doczekała się realizacji na początku lat 90. Nowo wybudowaną szkołę oddano do użytku w 1996 r. Dwa lata później pasterz diecezji bp Jan Śrutwa dokonał poświęcenia sztandaru szkolnego, ufundowanego przez córki patronów szkoły - panie Pacześne.
Tegoroczne uroczystości jubileuszowe podzielone zostały na dwie części. Rozpoczęły się od obchodów kościelnych w niedzielę, 12 października, wtedy to została odprawiona Msza św. w kościele parafialnym w Topólczy, której przewodniczył proboszcz ks. Andrzej Stopyra w koncelebrze z ks. Józefem Jasińskim. W Mszy św. udział wzięli uczniowie, nauczyciele, pracownicy szkolni oraz nauczyciele emeryci. Po Mszy św. uczniowie przedstawili okolicznościowy program z okazji Dnia Papieskiego, przygotowany pod kierunkiem katechetki Ewy Bednarz.
Ciąg dalszy uroczystości jubileuszowych miał miejsce we wtorek, 14 października, i połączony był z Gminnym Dniem Edukacji. Uroczystości uświetnił swoją obecnością bp Mariusz Leszczyński. On to po wystąpieniu dyrektor Grażyny Kawki i Katarzyny Rodzik, która wygłosiła okolicznościowy wykład, w swoim słowie wskazał na Ojca Świętego jako tego nauczyciela, który jest wzorem i autorytetem na miarę naszych trudnych czasów. Wystąpienie Ksiądz Biskup zakończył życzeniami skierowanymi do uczniów i nauczycieli i zawarł w nich troskę, aby przy pięknej nowej szkole powstała również sala gimnastyczna. Na te życzenia uczniowie odpowiedzieli gromkimi brawami. Wśród następnych składających życzenia byli: burmistrz Zwierzyńca Jan Skiba, Jerzy Zubrzycki - syn pierwszego nauczyciela i Zofia Pacześna - córka Patronów szkoły. Uroczystości szkolne zakończyły się pięknym programem historyczno-poetyckim przygotowanym przez uczniów pod kierunkiem Beaty Prus i Lidii Grabowskiej.
Obchody 80-lecia szkoły wpisał się pięknie w historię szkoły, zaś niepowtarzalną pamiątką będzie wydany z tej okazji okolicznościowy kalendarz na rok 2004.