Reklama

Z życia Diecezji Rzeszowskiej

Niedziela rzeszowska 44/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadanie imienia szkole

15 października Zespół Szkół w Babicy otrzymał imię Jana Pawła II.
Uroczystości nadania imienia szkole rozpoczęły się w kościele parafialnym w Babicy wspólną Mszą św. koncelebrowaną pod przewodnictwem bp. Kazimierza Górnego, który w homilii zwrócił uwagę na istotę powołania nauczyciela. „Nadanie szkole imienia naszego rodaka Jana Pawła II jest bardzo znaczącym i wymownym faktem w społeczności szkolnej - mówiła Bożena Piórek, dyrektor Zespołu Szkół w Babicy. - Odbywa się w momencie ważnym, gdyż jest to 155. rocznica powstania szkoły w Babicy, 25 lat Pontyfikatu Papieża i 30 lat od momentu, kiedy ks. Karol Wojtyła odprawiał w miejscowym kościele Mszę św.”.

Konkurs Recytatorski „Wypłyń na głębię”

15 października została rozstrzygnięta II edycja Konkursu Recytatorskiego Wypłyń na głębię. W konkursie wzięło udział 49 uczniów z gimnazjów i szkół średnich powiatu kolbuszowskiego.
W tym roku organizatorzy postawili sobie za cel upowszechnianie wiedzy o twórczości ks. Jana Twardowskiego. Głównym organizatorem imprezy było powiatowe Centrum Kultury w Kolbuszowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

25 lat Pontyfikatu Jana Pawła II

Reklama

W całym Kościele katolickim 16 października obchodzono 25. rocznicę wyboru metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły na Stolicę Apostolską. Dla uczczenia jubileuszu Pontyfikatu we wszystkich kościołach naszej diecezji rzeszowskiej i całego kraju o godz. 17.15 zabrzmiały dzwony.
W każdej parafii naszej diecezji modlono się w intencji Ojca Świętego Jana Pawła II, odbyło się wiele imprez religijnych i kulturalnych, wspominano dzień wyboru Ojca Świętego, w którym rozpoczął się jeden z najdłuższych pontyfikatów papieskich. W ciągu 25 lat pełnienia posługi Piotrowej Ojciec Święty odbył 102 zagraniczne podróże, odwiedził wszystkie kontynenty. W Polsce z oficjalną wizytą był 9 razy. W 1991 r. przyjechał do Rzeszowa. Tę pielgrzymkę ks. prał. Stanisław Mac, proboszcz parafii katedralnej, wspomina jako najważniejsze wydarzenie życia.
Kapłani i wierni zgromadzeni w sanktuarium Ojców Bernardynów w Rzeszowie pod przewodnictwem bp. Kazimierza Górnego dziękowali Panu Bogu za 25 lat Pontyfikatu Ojca Świętego. W homilii Ksiądz Biskup odwołał się do nauczania Ojca Świętego Jana Pawła II i jego świadectwa wiary. Mszę św. poprzedziło nabożeństwo różańcowe, które poprowadził ks. prał. Wiesław Szurek. Alumni WSD w Rzeszowie przygotowali okolicznościową wieczornicę.
Wcześniej w Liceum i Gimnazjum im. Jana Pawła II Sióstr Prezentek w Rzeszowie sprawowana była uroczysta Msza św. dziękczynna za 25 lat Pontyfikatu Jana Pawła II pod przewodnictwem bp. Kazimierza Górnego. Podczas Mszy św. nastąpił uroczysty akt poświęcenia kaplicy, którego dokonał Biskup Ordynariusz. W homilii Ksiądz Biskup odwołał się do jubileuszu Ojca Świętego. Zwrócił także uwagę na rolę kaplicy w życiu szkoły.
Msze św. w intencji Ojca Świętego i programy artystyczne dla uczczenia 25. rocznicy Pontyfikatu Papieża Jana Pawła II odbyły się w wielu parafiach diecezji rzeszowskiej.

Wystawa „Oblicze Boga”

17 października w ramach obchodów 25-lecia Pontyfikatu Jana Pawła II w Muzeum Diecezjalnym przy ul. Zamkowej w Rzeszowie otwarto wystawę zatytułowaną Oblicze Boga. Na wystawie można zobaczyć 50 pamiątkowych obrazków wydawanych przez 25 lat Pontyfikatu Jana Pawła II. Wszystkie pochodzą z prywatnej kolekcji ks. Jacka Uliasza. „Na wystawie możemy zobaczyć ciekawe elementy upamiętniające pielgrzymkę Jana Pawła II do Rzeszowa” - zapewnił ks. Franciszek Dziedzic - dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Rzeszowie. Honorowymi gośćmi wernisażu byli: bp Kazimierz Górny i bp Edward Białogłowski. Podczas otwarcia wystawy miała miejsce również prezentacja albumu Oblicze Boga pod redakcją ks. Jacka Uliasza. Dochód ze sprzedaży tej książki zostanie przeznaczony na rzecz Funduszu Wspierania Wychowania Dzieci i Młodzieży „PATRIA”, który istnieje przy Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży.
Wystawę można oglądać do 24 listopada br.

Inauguracja roku akademickiego

17 października Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie po raz ósmy zainaugurowała uroczyście rok akademicki 2003/2004. Na uroczystość przybył bp Edward Białogłowski, który wygłosił okolicznościowe przemówienie.
„Idą nowe czasy, przyniosą nowe problemy, muszą pojawić się nowi ludzie, którzy tym problemom będą zaradzać, ale pozostają także odwieczne problemy, które trzeba podejmować także w ramach refleksji uniwersyteckiej, uczelnianej i osobistej” - mówił do studentów i kadry nauczycielskiej bp E. Białogłowski.

Kongresy różańcowe

W październiku dekanaty diecezji rzeszowskiej przeżywały kongresy różańcowe.
We wszystkich dwudziestu dekanatach odbyły się specjalne nabożeństwa różańcowe i Msze św. Celem kongresu jest pogłębienie i jeszcze silniejsze rozpowszechnienie i zrozumienie modlitwy różańcowej i tworzenie róż różańcowych w parafiach.
Elementem kongresu była zarówno informacja, rozważano List Papieża o Różańcu, dyskusja nad tajemnicami światła, świadectwa składane przez uczestników jak i programy przygotowane przez najmłodszych. Zawsze towarzyszyła temu modlitwa różańcowa.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Realizm duchowy św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Niedziela Ogólnopolska 28/2005

[ TEMATY ]

święta

pl.wikipedia.org

Wielką zasługą św. Teresy jest powrót do ewangelicznego rozumienia miłości do Boga. Niewłaściwe rozumienie świętości popycha nas w stronę dwóch pokus. Pierwsza - sprowadza się do tego, iż kojarzymy świętość z nadzwyczajnymi przeżyciami. Druga - polega na tym, że pragniemy naśladować jakiegoś świętego, zapominając o tym, kim sami jesteśmy. Można do tego dołączyć jeszcze jedną pokusę - czekanie na szczególną okazję do kochania Boga. Ulegając tym pokusom, często usprawiedliwiamy swój brak dążenia do świętości szczególnie trudnymi okolicznościami, w których przyszło nam żyć, lub zbyt wielkimi - w naszym rozumieniu - normami, jakie należałoby spełnić, sądząc, iż świętość jest czymś innym aniżeli nauką wyrażoną w Ewangelii. Teresa nie znajdowała w sobie dość siły, aby iść drogą wielkich pokutników czy też drogą świętych pełniących wielkie czyny. Teresa odkrywa własną, w pełni ewangeliczną drogę do świętości. Jej pierwsze odkrycie dotyczy czasu: nie powinniśmy odsuwać naszego kochania Boga na jakąś nawet najbliższą przyszłość. Któraś z sióstr w klasztorze w Lisieux „oszczędzała” siły na męczeństwo, które notabene nigdy się nie spełniło. Dla Teresy moment kochania Boga jest tylko teraz. Ona nie zastanawia się nad przyszłością, gdyż może się czasami wydawać zbyt odległa lub zbyt trudna. Teraz jest jej ofiarowane i tylko w tym momencie ma możliwość kochania Boga. Przyszłość może nie nadejść. „Dobry Bóg chce, bym zdała się na Niego jak maleńkie dziecko, które martwi się o to, co z nim będzie jutro”. Czasami myśl o wielu podobnych zmaganiach w przyszłości nie pozwala nam teraz dać całego siebie. Zatem właśnie chwila obecna i tylko ta chwila się liczy. Łaska ofiarowania czegoś Bogu lub przezwyciężenia jakiejś pokusy jest mi dana teraz, na tę chwilę. W chwili wielkiego duchowego cierpienia Teresa pisze: „Cierpię tylko chwilę. Jedynie myśląc o przeszłości i o przyszłości, dochodzi się do zniechęcenia i rozpaczy”. Rozważanie, czy w przyszłości podołam podobnym wyzwaniom, jest brakiem zdania się na Boga, który mnie teraz wspomaga. „By kochać Cię, Panie, tę chwilę mam tylko, ten dzień dzisiejszy jedynie” - pisze Teresa. Jest to pierwsza cecha realizmu jej ducha - realizmu ewangelicznego, gdyż Chrystus mówi nieustannie o gotowości i czuwaniu. Ten, kto zaniedbuje teraźniejszość, nie czuwa, bo nie jest gotowy. Wkłada natomiast energię w marzenia, a nie w to, co teraz jest możliwe do spełnienia. Chrystus przychodzi z miłością teraz. To skoncentrowanie się na teraźniejszości pozwala Teresie dostrzec wszystkie możliwe okazje do kochania oraz wykorzystać je. Do tego jednak potrzebne jest spojrzenie nacechowane wiarą, iż ten moment jest darowany mi przez Boga, aby Go teraz, w tej sytuacji kochać. Nawet gdy sytuacja obecna jawi się w bardzo ciemnych barwach, Teresa nie traci nadziei. „Słowa Hioba: Nawet gdybyś mnie zabił, będę ufał Tobie, zachwycały mnie od dzieciństwa. Trzeba mi jednak było wiele czasu, aby dojść do takiego stopnia zawierzenia. Teraz do niego doszłam” - napisze dopiero pod koniec życia. Teresa poznaje, że wielkość czynu nie zależy od tego, co robimy, ale zależy od tego, ile w nim kochamy. „Nie mając wprawy w praktykowaniu wielkich cnót, przykładałam się w sposób szczególny do tych małych; lubiłam więc składać płaszcze pozostawione przez siostry i oddawać im przeróżne małe usługi, na jakie mnie było stać”. Jeśli spojrzeć na komentarz Chrystusa odnośnie do tych, którzy wrzucali pieniądze do skarbony w świątyni, to właśnie w tym kontekście możemy uchwycić zamysł Teresy. Nie jest ważne, ile wrzucimy do tej skarbony, bo uczynek na zewnątrz może wydawać się wielki, ale cała wartość uczynku zależy od tego, ile on nas kosztuje. Zatem należy przełamywać swoją wolę, gdyż to jest największą ofiarą. Przezwyciężając miłość własną, w całości oddajemy się Bogu. Były chwile, gdy Teresa chciała ofiarować Bogu jakieś fizyczne umartwienia. Taki rodzaj praktyk był w czasach Teresy dość powszechny. Jednak szybko się przekonała, że nie pozwala jej na to zdrowie. Było to dla niej bardzo ważne odkrycie, gdyż utwierdziło ją w przekonaniu, że nie trzeba wiele, aby się Bogu podobać. „Dane mi było również umiłowanie pokuty; nic jednak nie było mi dozwolone, by je zaspokoić. Jedyne umartwienia, na jakie się zgadzano, polegały na umartwianiu mojej miłości własnej, co zresztą było dla mnie bardziej pożyteczne niż umartwienia cielesne”. Teresa nie wymyślała sobie jakichś ofiar. Jej zadaniem było wykorzystanie tego, co życie jej przyniosło. Umiejętność docenienia chwili, odkrycia, że wszystko jest do ofiarowania - tego uczy nas Teresa. My sami albo narzekamy na trudny los i marnujemy okazję do ofiarowania czegoś trudnego Bogu, albo czynimy coś zewnętrznie dobrego, ale tylko z wygody, aby się komuś nie narazić lub dla uniknięcia wyrzutów sumienia. Intencja - to jest cały klucz Teresy do świętości. Jak wyznaje, w swoim życiu niczego Chrystusowi nie odmówiła, tzn. że widziała wszystkie okazje do czynienia dobra jako momenty wyznawania swojej miłości. Inną cechą, która przybliża ją do nas, jest naturalność jej modlitwy. Teresa od Dzieciątka Jezus, która jest córką duchową św. Teresy od Jezusa, jest jej przeciwieństwem odnośnie do szczególnych łask na modlitwie. Złożyła nawet z tych łask ofiarę, bo czuła, że w nich można szukać siebie. Jej życie modlitwy było często bardzo marne, gdyż zdarzało się jej zasypiać na modlitwie. Po przyjęciu Komunii św. zamiast rozmawiać z Bogiem, spała. Nie dlatego, że chciała, ale dlatego, że nie potrafiła inaczej. Ważny jest fakt, iż nie martwiła się za bardzo swoją nieumiejętnością modlenia się. Wierzyła, że i z takiej modlitwy Chrystus jest zadowolony, gdyż ona nie może Mu ofiarować nic więcej poza swoją słabością. Aby się przekonać, jak daleko lub jak blisko jesteśmy przyjmowania Ewangelii w całej jej głębi, zastanówmy się, jak podchodzimy do niechcianych prac, mniej wartościowych funkcji, momentów, gdy nie jesteśmy doceniani, a nawet oskarżani. Czy widzimy w tym okazję, aby to wszystko ofiarować Chrystusowi, czy też walczymy o to, aby postawić na swoim lub zwyczajnie zachować twarz? Jak postępujemy wobec osób, które są dla nas przykre? Czy je obgadujemy, czy też widzimy w tym okazję, aby im pomóc w drodze do Boga? Teresa powie, gdy nie może już przyjmować Komunii św. ze względu na zaawansowaną chorobę, że wszystko jest łaską. Czy każda trudna sytuacja, trudny człowiek jest dla mnie łaską?
CZYTAJ DALEJ

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję