Reklama

XV-lecie beatyfikacji Ojca Honorata Koźmińskifgo

16 października br. roku minęło 15 lat od beatyfikacji bł. Honorata Koźmińskiego. Do tej rocznicy przygotowywaliśmy się przez nowennę, która poprzedziła doroczną uroczystość 13 października.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowennę poprowadził o. Piotr Stasiński. Tematem refleksji stał się Różaniec, a szczególnie nowe tajemnice światła, widziane oczyma o. Honorata. Chociaż minęło więcej niż sto lat od czasu, gdy o. Honorat rozważał te ewangeliczne misteria, okazało się, że jego myśl nie straciła nic ze swej aktualności. Służbę liturgiczną w czasie Mszy św. pełniły zgromadzenia bł. Honorata, których jest pięć w Nowym Mieście.
We wszystkich szkołach Nowego Miasta, a więc w szkole podstawowej, gimnazjum, liceum i zawodowej odbył się konkurs dla dzieci i młodzieży o bł. Honoracie. Konkurs dla najmłodszych dotyczył rysunku, starsi otrzymali kilkanaście pytań, które dotyczyły najważniejszych zdarzeń z życia Błogosławionego. Ostatnie pytanie brzmiało: Kim dla mnie jest bł. Honorat? Było wiele ciekawych odpowiedzi. Oto jedna z nich:
„Bł. Honorat jest dla mnie pomocą. Do niego zawsze mogę się zwrócić w trudnych sytuacjach. Wiem, że mogę mu powierzyć swoje radości i smutki, a on mnie wysłucha... Kiedy uczestniczę w uroczystościach związanych z bł. Honoratem czuję przypływ wiary i siły... On nigdy mnie nie opuszcza, zawsze jest przy mnie. Na moim biurku stoi obrazek o. Honorata. Kiedy nie radzę sobie z jakimś zadaniem, proszę go, aby mi pomógł. Nie wiem jak to się dzieje, ale nagle mój umysł się przejaśnia i powoli zaczynam wszystko rozumieć... Chciałabym, żeby tak było zawsze, że on będzie przy mnie, bez względu na to, czy będzie dobrze czy źle. O. Honorat jest dla mnie wzorem do naśladowania życia w wierze i miłości do innych” Magdalena W. kl. II a, gimnazjum. Najlepsze odpowiedzi zostały nagrodzone.
W czasie nowenny z bł. Honoratem starsi spotykali się wieczorami, natomiast dzieci i młodzież przed południem w ramach lekcji szkolnych. Najmłodsze klasy miały specjalne nabożeństwa związane z bł. Honoratem, natomiast pozostałe - Mszę św. Tym modlitwom towarzyszyli trzej nowicjusze, grając na różnych instrumentach. Jeden z nich przez dwa lata grał w zespole „Arka Noego”. Prawie wszystkie szkoły przybyły w stu procentach. Sanktuarium nawiedziło ponad tysiąc dzieci i młodzieży. W tym miejscu chciałbym wyrazić podziękowanie Dyrekcji Szkół i wszystkim Wychowawcom za ich pomoc.
W czasie nowenny były udostępniane książki o bł. Honoracie. Były także książki najnowsze, wydane na15-lecie beatyfikacji: Boży Architekt, Nadzieja wbrew nadziei i komiks dla dzieci - Śladami Jego Świętości.
W uroczystość bł. Honorata, 13 października, Mszy św. południowej, w której uczestniczyły przedstawicielki zgromadzeń honorackich z całej Polski, przewodniczył o. Sławomir Siczek, minister prowincjalny. W kazaniu podkreślił on, że bł. Honorat jest Patronem na trudne czasy. Sam żył w czasach zaborów, niewoli, straszliwych prześladowań wszystkiego, co polskie i katolickie. Skoro zrywy powstańcze nie przyniosły upragnionej wolności, o. Honorat szukał innego sposobu na życie w wolności. Kiedy władze carskie likwidowały zakony, on zakładał nowe, ukryte, bezhabitowe. Powstawały one z potrzeby chwili, by zaradzić złu. W ten sposób przyszło odrodzenie ducha całego Narodu. Choć sam nie doczekał powrotu niepodległości, to w dużej mierze przez swoje zgromadzenia przyczynił się do jej odzyskania. Dzisiaj także są trudne czasy, pełne niesprawiedliwości, wyzysku - bł. Honorat może być dla nas natchnieniem nie tylko do przetrwania, ale i działania.
Mszy św. wieczornej o godz. 18.00 przewodniczył o. Dariusz Sosnowski, gwardian klasztoru warszawskiego. To on 15 lat temu, jako przełożony wspólnoty kapucynów w Nowym Mieście, przygotowywał klasztor i miasto do uroczystości dziękczynnych za beatyfikację o. Honorata. W kazaniu przybliżył klimat tamtych dni i wezwał do zaczerpnięcia ducha nadziei z przykładu Błogosławionego.
Po Mszy św. odbyła się procesja z relikwiami bł. Honorata wokół placu, nazwanym jego imieniem.
Na marginesie chcę dodać rzecz niezwykłą. Przez cały dzień pogoda była marna, co chwila padał deszcz, a nawet były błyskawice i grzmoty. Martwiliśmy się, że wieczorna procesja z relikwiami po ulicach miasta może się nie odbyć. Jednak nasza modlitwa do św. Klary, patronki pięknej pogody, uprosiła miły, bezdeszczowy wieczór, a zza chmur wyglądał srebrny księżyc i liczne gwiazdy.
Relikwie Błogosławionego, przy śpiewie pieśni Raduj się nasza Ojczyzno i akompaniamencie orkiestry strażaków nieśli bracia nowicjusze, przedstawiciele samorządu miasta i gminy, ojcowie rodzin, matki, młodzież i zgromadzenia zakonne.
Obecnie modlimy się o dar kanonizacji o. Honorata. Ten akt władzy papieskiej różni się od beatyfikacji przede wszystkim zakresem kultu. Obecnie kult o. Honorata istnieje w Polsce i tam w świecie, gdzie są kapucyni lub zgromadzenia honorackie. Kanonizacja zaś umożliwia obchody liturgiczne na cały Kościół. Ojciec Święty już podczas beatyfikacji stwierdził, że trzeba, aby poznał go cały Kościół. Módlmy się zatem gorliwie o cud za przyczyną bł. Honorata, by mogli z Jego bogactw korzystać wierni na całym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo. Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.
CZYTAJ DALEJ

Ze św. Andrzejem Bobolą w służbie prawdzie

2025-05-15 20:30

[ TEMATY ]

Warszawa

abp Wacław Depo

relikwie

św. Andrzej Bobola

Łukasz Krzysztofka

Instytut i Tygodnik „Niedziela” zyskały wyjątkowego orędownika. W czasie uroczystej Mszy św. pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie relikwie męczennika w wigilię jego liturgicznej uroczystości przekazał o. Paweł Bucki SJ, proboszcz parafii.

Relikwie będą umieszczone w redakcyjnej kaplicy w Częstochowie, w której znajdują się także relikwie św. Jana Pawła II, św. Ojca Pio, św. Franciszka Salezego, bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Olsztyn: inauguracja Kaplicy Wieczystej Adoracji

2025-05-16 16:00

[ TEMATY ]

Olsztyn

abp Józef Górzyński

Kaplica Wieczystej Adoracji

Karol Porwich/Niedziela

W parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie została otwarta Kapica Wieczystej Adoracji. - Kaplica jest po to, byśmy dojrzewali w wierze i miłości do Chrystusa - mówił abp Józef Górzyński. Metropolita warmiński poświecił monstrancję. To pierwsze takie miejsce na mapie Olsztyna. Otwarcie kaplicy przyciągnęło tłumy wiernych.

Pomysł na stworzenie Kaplicy Wieczystej Adoracji dojrzewał dość długo. Ks. Andrzej Pluta - proboszcz parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie - nie ukrywa, że od dawna nosił się z zamiarem stworzenia takiego miejsca w Olsztynie. I choć w parafii kaplica adoracji już funkcjonowała, to jednak nie była ona otwarta przez całą dobę. - Kaplica dziennej adoracji funkcjonuje w naszej parafii od 15 lat. Przez cały miesiąc odwiedza ją ponad 1000 osób. Tygodniowo to nawet 400. Ale brakowało tej adoracji całodobowej - podkreśla ks. Pluta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję