Reklama

Siostry Misjonarki Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki

Pewna wierności Boga

27 września br. w kościele Świętego Ducha przy Krakowskim Przedmieściu, podczas uroczystej Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem abp. Józefa Życińskiego, s. Cecylia Bachalska ze Zgromadzenia Misjonarek Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki złożyła śluby wieczyste. W tej niezwykłej uroczystości udział wzięła siostra prowincjalna zgromadzenia, s. Gertruda z Kolonii w Niemczech oraz przełożone regionalne z Belgii, Francji, Holandii, Szwajcarii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chcę serce moje jak bochen chleba pokrajać dla tych,
których głód uśmierca.
Ty zaś spraw wielki Boże,
aby dla wszystkich starczyło mi serca.
Kornel Makuszyński

Na wstępie uroczystej Mszy św. o. David Sullivan, przybliżając specyfikę pracy prowadzonej przez Misjonarki Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki (Siostry Białe), podkreślał, że siostry wzorem Chrystusa pragną przede wszystkim żyć i pracować wśród ludzi. Wybierając misje w Afryce dążą do poznania tych ludzi, ich kultury i języka. Noszenie takich samych strojów i życie w takich samych warunkach jak ich podopieczni pozwala - zdaniem o. Sullivana - jeszcze bardziej zbliżyć się do ludzi w Afryce. Misjonarki pracując na misji, chcą być przede wszystkim siostrami, w pełnym znaczeniu tego słowa. Powołanie siostrzane to wyjście do ludzi poprzez obecność i solidarną pomoc niesioną każdego dnia. „W tym tak ważnym dla zgromadzeni dniu, s. Cecylia Bachalska składając śluby wieczyste mówi Bogu, że chce, idąc za Jezusem, oddać całe swoje życie w służbie ewangelizacji świata afrykańskiego. Zapraszam was wszystkich - mówił o. Sullivan - abyście się modlili w intencji Cecylii, aby zawsze była wierna temu pięknemu powołaniu i aby Bóg obficie pobłogosławił jej i współsiostrom ze zgromadzenia”.
Uroczystość miała niezwykły przebieg, w świątyni przy dźwiękach bębnów rozbrzmiewały afrykańskie pieśni, młodzież przedstawiła spektakl misyjny opowiadający o codziennych problemach mieszkańców afrykańskich wiosek, modlitwę wiernych odmówiono w siedmiu językach: po polsku, angielsku, niemiecku, francusku, hiszpańsku, suahili i ukraińsku. W procesji z darami ołtarza, którą prowadził korowód tancerek w afrykańskich strojach, młodzi ludzie przynieśli mapę Afryki, strój kobiet afrykańskich, kukurydzę oraz obraz Matki Bożej Królowej Afryki. Podczas uroczystej Liturgii Metropolita Lubelski zwrócił uwagę na wspólnotowy charakter uroczystości. „Towarzysząc naszą modlitwą s. Cecylii, kiedy przeżywać będzie swoje zaślubiny z niewidzialnym Oblubieńcem, modlimy się, aby przeżycie dzisiejszej uroczystości wywołało nowe energie duchowe w Kościele lubelskim, a młodzież obecna w kościele Świętego Ducha była świadkami tych wartości, które wybiera s. Cecylia oraz abyśmy mogli wspólnie podjąć tę odpowiedzialność za dzieło ewangelizacji, której oczekuje od nas Ojciec Święty w 25. roku swego pontyfikatu”.
Metropolita Lubelski poświęcił na ołtarzu obrączkę, którą po wypowiedzeniu stosownego przyrzeczenia s. Cecylia przyjęła od Siostry Przełożonej zgromadzenia Misjonarek Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki. Zanim jednak nastąpił ten niezwykły moment, s. Cecylia opowiadała o motywach swojej decyzji. „Wszystkie te lata, które dotychczas spędziłam w zgromadzeniu i na misjach w Afryce były dla mnie doświadczeniem Boga żywego przepełnionego miłością i miłosierdziem. Bóg był zawsze wierny wezwaniu i obietnicy, jaką skierował do mnie. Doświadczyłam jego miłości i przyjaźni nawet wtedy, kiedy było trudno iść tą drogą”. S. Cecylia, wspominając dramatyczne sytuacje, kiedy zaczęło brakować leków i nie było czym ratować ludzi, podkreśliła, że właśnie wtedy, w tym dramatycznym momencie odczuła szczególną opiekę Boga.
„Pewna więc wierności Boga, ale też świadoma własnej słabości chcę podjąć to zaangażowanie w zgromadzeniu aż do śmierci” - podkreślała.

Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Afryki zostało powołane do życia przez kard. Karola Levigerie, biskupa Algieru w 1869 r. Aktualnie siostry pracują w 17 krajach Afryki. Zgromadzenie ma charakter międzynarodowy, misyjny i apostolski, a jego dewizą są słowa Kardynała „Stałem się wszystkim dla wszystkich, bo powiedziałem Bogu, który jest Bogiem wszystkich: jestem cały Twój”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: chłopczyk w Oknie Życia u loretanek

2025-07-13 15:51

[ TEMATY ]

Okno Życia

Caritas

W sobotni wieczór siostry loretanki z Warszawy znalazły w Oknie Życia noworodka. Chłopiec jest szóstym dzieckiem, które tam trafiło. „Na początku byłyśmy trochę w stresie, ale bardzo szybko przyszła wdzięczność za życie, które zostało uratowane” – mówi Radiu Watykańskiemu-Vatican News s. Wioletta Ostrowska CSL, asystentka generalna Zgromadzenia Sióstr Loretanek.

Okno Życia znajduje się w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Loretanek w Warszawie. Po raz ostatni dziecko trafiło do tego miejsca w 2020 roku. „Mamy dość dużo alarmów, bo jest sporo fałszywych” – mówi nasza rozmówczyni. Tym razem jednak sygnał okazał się prawdziwy. „W godzinie Apelu Jasnogórskiego okazało się, że było zawiniątko w oknie życia, nie wiedziałyśmy co to jest, ale kiedy wyjęłyśmy, to był chłopczyk, w naszej ocenie wyglądający zdrowo, bardzo ładnie. Chłopczyk świeżo po urodzeniu” – opowiada s. Wioletta Ostrowska.
CZYTAJ DALEJ

Bp Mering na Jasnej Górze: granice naszego kraju zagrożone tak samo z zachodu jak i wschodu

2025-07-13 07:14

[ TEMATY ]

bp Wiesław Mering

Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

zrzut ekranu yt

Bp Wiesław Mering

Bp Wiesław Mering

Granice naszego kraju tak samo z zachodu jak i wschodu są zagrożone - mówił bp Wiesław Mering z Włocławka podczas sobotniej wieczornej Mszy św. dla uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja.

W homilii bp Mering mówił m.in. o wadze Kościoła jako wspólnoty, w której dokonuje się zbawienie, a także cytował papieża Benedykta XVI, że „jaką przyszłość będzie miał Kościół, taką przyszłość będzie miała cała Europa”.
CZYTAJ DALEJ

Kapsuła Dragon z Polakiem na pokładzie rozpoczęła powrót na Ziemię

2025-07-14 15:16

Adobe Stock

Astronauci powinni już jutro dotrzeć na Ziemię

Astronauci powinni już jutro dotrzeć na Ziemię

Kapsuła Dragon Grace z czworgiem astronautów misji Ax-4, w tym Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, odłączyła się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) i wraca na Ziemię. Za ok. 22 godziny ma wodować w Pacyfiku.

Czworo astronautów – Peggy Whitson (USA), Sławosz Uznański-Wiśniewski, Tibor Kapu (Węgry) i Shubhanshu Shukla (Indie) – spędzi prawie dobę w kapsule, zanim dotrą do Ziemi. NASA potwierdziła, że wodowanie kapsuły ma nastąpić we wtorek ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję