Reklama

Szkoła Maryi

Niedziela warszawska 37/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jest taka szkoła, w której nie ma sal lekcyjnych, dzwonków, zeszytów, klasówek ani ocen na koniec semestru” - młodzi czytelnicy z niedowierzaniem czytają we wstępie do książki Różaniec dla dzieci. Szkoła jest wyjątkowa ze względu na to, czego uczy, ale też Nauczycielkę - Maryję. To ona zaprasza, by poznać Jej Syna. „Lekcje”, czyli 20 rozważań z życia Jezusa zostały przygotowane z myślą o najmłodszych i wspólnie z nimi. Zamyślenia nad tajemnicami Różańca są wynikiem rozmów z siostrą katechetką, a prace uczniów ilustrują przemyślenia do każdej tajemnicy.
Co to właściwie znaczy „pełna łaski”? Dlaczego Jezus nie mówił do swojej mamy „mamusiu”, tylko „niewiasto”? Czemu Magdalena nie poznała Jezusa, pomyliła Go z ogrodnikiem? Dzieci zadają mnóstwo pytań, które dorosłym wydają się niezrozumiałe, niepotrzebne. Ta książka przystępnie wyjaśnia wiele wątpliwości. Rozważania kończą się pytaniem: Maryjo, czego mogę się nauczyć od Ciebie w tej tajemnicy?
We wstępie do przewodnika młody czytelnik znajduje wskazówki, jak poruszać się po różańcowych ścieżkach. Na końcu natomiast znalazł się praktyczny październikowy kalendarz. Symbole modlitwy można narysować w kratce przeznaczonej na konkretny dzień miesiąca. W zależności od odmówionej tajemnicy w kwadracie pojawi się uśmiechnięta buźka, słońce, krzyż lub korona.
Autorki książki oparły się na wskazaniach Ojca Świętego zawartych w liście apostolskim Różaniec Najświętszej Maryi Panny. Jan Paweł II zachęca, by wykorzystać entuzjazm charakterystyczny dla młodego wieku. Jeśli dzieci zostaną właściwie przygotowane do tej modlitwy, to z pewnością zaskoczą dorosłych. „Modlitwa różańcowa za dzieci, a bardziej jeszcze z dziećmi, stanowi pomoc duchową, której nie należy lekceważyć” - pisze Papież.
Książka jest znakomitą pomocą katechetyczną, ale przede wszystkim może służyć dzieciom w osobistej modlitwie. Porusza sprawy bliskie dzieciom, zawiera odpowiedzi na pytania, jakie je często nurtują. 20 lekcji w szkole Maryi pozwala rozwinąć osobistą więź z Chrystusem i Jego Matką.

S. Leticja Łasek CSFN, Katarzyna Nowak, „Różaniec dla dzieci. 20 lekcji w szkole Maryi”, il. M. Kuban, D. Połcik, Edycja Świętego Pawła, 2003.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedna na sto: szydełkowa szopka z Polski w Watykanie

2025-12-07 19:11

[ TEMATY ]

Watykan

szopki

Szopki bożonarodzeniowe

ks. Paweł Rytel-Andrianik / Vatican News

Trzy panie z Polski odbywają właśnie pielgrzymkę do Watykanu, aby jednocześnie dostarczyć na wystawę szopkę bożonarodzeniową inną niż wszystkie. Drewno, papier czy odlewy z gipsu, zastąpiły barwną włóczką. To z niej, w zaledwie trzy tygodnie powstały pełne uroku postacie związane z bożonarodzeniową sceną. Swoje dzieło pokażą pod kolumnadą Berniniego tuż przy Placu św. Piotra podczas wystawy „100 Szopek w Watykanie”.

Patrząc na kolorowe włóczkowe figurki, nie sposób się nie uśmiechnąć. Ten urokliwy element bajkowy, kojarzący się z dzieciństwem emanuje prostotą na tle monumentalnego Placu św. Piotra. Skąd pomysł na tak radosny i lekki przekaz związany z tradycją szopek bożonarodzeniowych?
CZYTAJ DALEJ

Największa z łask

W prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas.

To były czasy! Spierano się na tematy teologiczne tak, że dochodziło nawet do wyciągania mieczy z pochwy. Dyskusje na argumenty rozpalały głowy i serca nie tylko mnichów czy biskupów, ale też nawet królów i cesarzy. Ludzie składali „ślub krwi”, gotowi oddać za tę prawdę swoje życie – tak jak św. Stanisław Papczyński, na którego rzucił się w Warszawie uzbrojony Szwed. Czyżby nie było ważniejszych spraw? Nie, bo w prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas. Wielopunktowa.
CZYTAJ DALEJ

Nasze bombki podbijają świat, a Polskę chińskie

2025-12-08 09:28

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Karol Porwich/Niedziela

Polska w ubiegłym roku awansowała na 2. miejsce wśród europejskich eksporterów bombek choinkowych, wyprzedzając Niemcy. Jednocześnie nasz rynek zalewa tani import z Chin stanowiący 80 proc. wszystkich ozdób trafiających do Polski - podała poniedziałkowa „Rzeczpospolita”.

Z danych zebranych przez instytucję płatniczą Akcenta dla „Rz” wynika, że pod względem eksportu bombek choinkowych na świecie Polska zajmuje 5. miejsce.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję