Reklama

Papież Rodzin (21)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kardynał pochylił się nad ołtarzem: „Przyjmij do swojego Królestwa naszych zmarłych braci i siostry oraz wszystkich, którzy w Twojej łasce odeszli z tego świata. Ufamy, że razem z nimi będziemy się tam radować Twoją chwałą, przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, przez którego obdarzasz świat wszelkim dobrami”.
Kilka dni po Mszy św. w katedrze wawelskiej Kazimiera Wiadrowska otrzymała list z datą 28 września 1978 r.
„Proszę, zajrzyj do mnie, będąc w Krakowie” - pisał do niej kardynał. To również nigdy nie miało nastąpić. W nocy z 28 na 29 września zmarł Papież Jan Paweł I i kilka dni później Karol Wojtyła pojechał do Rzymu i tam już pozostał.

Z Dachau do Watykanu
Rzym 17 maja 1979 r.

Biskup Kazimierz Majdański opuścił Pałac Apostolski w Watykanie i szedł wolno przez Plac św. Piotra. Wracał myślą do wydarzeń ostatnich miesięcy i zastanawiał się, jak uda mu się pogodzić wszystkie obowiązki, które spadły na niego w ostatnim czasie. Dwa i pół miesiąca temu Papież Jan Paweł II mianował go nowym biskupem diecezji szczecińsko-kamieńskiej. A dziś, zaledwie kilkadziesiąt dni po uroczystym objęciu katedry szczecińskiej, Papież poprosił go znowu o pomoc. Chodziło o zastąpienie francuskiego kardynała Edoaurda Gagnona, który był wiceprzewodniczącym watykańskiego Komitetu Rodziny i z powodów zdrowotnych musiał zrezygnować z tej funkcji.
Biskup przyjął papieską propozycję bez wahań. „Ojcu Świętemu się nie odmawia” - mawiał wielki przyjaciel ich obu, Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, który kiedyś sam miał wielkie skrupuły, gdy mianowano go biskupem lubelskim. „A już temu Ojcu Świętemu odmówić nie sposób” - myślał biskup Majdański. Nie, nie chodziło tylko o to, że to Papież z Polski, że wszyscy byli jeszcze zachwyceni i oszołomieni werdyktem konklawe z 16 października poprzedniego roku. Karol Wojtyła był szczególnie bliski szczecińskiemu biskupowi z racji swojej pracy z rodzinami i naukowych opracowań, które powstawały w oparciu o te doświadczenia. Na łamach redagowanego przez Kazimierza Majdańskiego pisma Ateneum Kapłańskie Wojtyła publikował swoje artykuły poświęcone rodzinie. Także te, w których użył rewolucyjnego na owe czasy określenia rodziny jako „komunii osób”. Do tej pory termin „komunia” miał tylko jedno znaczenie. Było ono ściśle związane z obecnością Chrystusa w postaci eucharystycznej. Przemyślenia krakowskiego kardynała prowadziły bardzo daleko - zjednoczenie małżonków związanych sakramentem jest tak głębokie, że nazwać je można również komunią - twierdził.
Wojtyła bywał również regularnie na spotkaniach księży uwolnionych z obozu koncentracyjnego w Dachau. Co roku 29 kwietnia zbierali się oni w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, aby tam dziękować za cudowne - jak wierzyli - uwolnienie z rąk hitlerowców. Jednym z uwolnionych był Kazimierz Majdański - kleryk seminarium we Włocławku. Spędził w obozie całą wojnę, był poddawany przez Niemców tzw. eksperymentom medycznym, z których wyszedł ciężko schorowany. 29 kwietnia 1945 r. razem z innymi księżmi został uwolniony przez zabłąkany w te okolice oddział amerykańskich żołnierzy. Polscy księża wierzyli, że to nie był przypadek. Wiedzieli, że Niemcy szykują tzw. likwidację obozu i przez dziewięć dni modlili się do św. Józefa o pomoc.

Cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Co oznacza świeca roratnia przy ołtarzu?

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 18

[ TEMATY ]

adwent

Karol Porwich/Niedziela

Pytanie czytelnika: Co oznacza świeca roratnia przy ołtarzu?
CZYTAJ DALEJ

Kanada na kursie kolizyjnym z wolnością religijną?

2025-12-03 17:21

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Planowana nowelizacja kanadyjskich przepisów o mowie nienawiści zakłada usunięcie ochrony prawnej dla wypowiedzi opartych na wierze. Dla wielu chrześcijan i katolików może to oznaczać realne zagrożenie dla możliwości głoszenia przekonań religijnych bez ryzyka oskarżeń o szerzenie nienawiści – nawet wtedy, gdy opierają się one na Biblii czy nauczaniu Kościoła.

Jak informuje Catholic News Agency, ustawodawcy w Kanadzie są gotowi odebrać ochronę religijną zawartą w krajowych przepisach dotyczących mowy nienawiści w ramach szerszych działań mających na celu zwalczanie nienawistnych symboli w całym kraju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję