Reklama

Rząd nie chce mieć dobrych obywateli

Rząd przygotował projekt opodatkowania zysków szkół niepublicznych. - To uderzenie w społeczeństwo obywatelskie - twierdzą prowadzący szkoły niepubliczne.

Niedziela warszawska 36/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mariola Rakowska od 15 lat pracuje jako nauczyciel. Do Szkoły Podstawowej Niepublicznej nr 2 „Przymierza Rodzin” uczęszcza dwójka jej dzieci. - Wybrałam szkołę niepubliczną, bo zależało mi na dobrym wychowaniu dzieci - mówi. Jednocześnie Mariola Rakowska uczy w tej samej szkole. - Prawie całą pensję przeznaczam na opłacenie czesnego. Boję się posłać dzieci do szkoły publicznej, gdzie jest duże prawdopodobieństwo narażenia dziecka na kontakt z narkotykami, papierosami i alkoholem. Wcześniej pracowałam w szkole publicznej i mam przykre doświadczenia - uzasadnia.
Przewodnicząca Zarządu Stowarzyszenia „Przymierze Rodzin”, Izabela Dzieduszycka, podkreśla, że do szkół niepublicznych uczęszczają dzieci nie z rodzin najbogatszych, ale średnio uposażonych. Rodzice tych dzieci przedkładają dobre wychowanie nad posiadanie np. luksusowego samochodu. Wykształcenie dzieci odbywa się ich dużym wysiłkiem. Dlatego Dzieduszycka ocenia projekt rządu jako uderzenie w społeczeństwo obywatelskie.
Podstawą opodatkowania ma być różnica między przychodami a wydatkami szkoły, wykazywana w grudniu, czyli na koniec roku podatkowego. Dlaczego Ministerstwo Finansów zdecydowało się na taki projekt? - W tym samym projekcie zlikwidowane zostały także ulgi i zwolnienia od podatku, obniżyliśmy też podatek CIV z 27% do 19%. Chodzi o uproszczenie i większą czytelność systemu podatkowego - wyjaśnia Anna Adamkiewicz, zastępca dyrektora Biura Prasowego Ministerstwa Finansów. Ile zyska Ministerstwo na ściągnięciu podatków od szkół niepublicznych nie wiadomo, bo jak twierdzi Adamkiewicz nie wykonano takich kalkulacji.
Prezes Stowarzyszenia Wychowawców Katolickich Kazimierz Korab negatywnie ocenia projekt rządu. - Obecna koalicja wprowadza kuriozalną zasadę potrójnego opodatkowania, która oznacza ni mniej ni więcej tylko rodzaj kary, jaką rząd nakłada na tych rodziców, którym najbardziej zależy na dobrej edukacji. - Po pierwsze oni już utracili ulgę, czyli odpisywanie od podatków nakładów ponoszonych na naukę dzieci, po wtóre musieliby teraz płacić wyższe czesne. A trzeba tu przypomnieć, że posyłając dzieci do szkół niepublicznych, w ramach podatków od osób fizycznych współfinansują koszta działania polskiego systemu edukacji - podkreśla Korab.
Zdaniem Koraba zysk finansowy liczony w stosunku do całego budżetu państwa będzie żaden, a koszty społeczne - olbrzymie.
Dla szkół niepublicznych projekt zostawia wiele otwartych kwestii. Szkoły niepubliczne na ogół działają non-profit. A jeśli generują jakieś zyski, to są one niewielkie. Natomiast często jest tak, że przez okres 2-3 lat gromadzą środki np. na inwestycje, większy remont budynku. - Według projektu od tej sumy będziemy musieli zapłacić podatek? - pyta Dzieduszycka. Anna Adamkiewicz z Ministerstwa Finansów podkreśla, że od takich oszczędności będzie pobierany podatek. Dodaje przy tym, że szkoły nie muszą zbierać funduszy na wymianę okien przez 3 lata, bo mogą wziąć kredyt.
Zdaniem Koraba ten projekt wymusi na dyrektorach szkół niepublicznych próbę obchodzenia prawa celem ratowania budżetów szkolnych, uwzględniających w szczególności wydatki w okresie miesięcy wakacyjnych. Ten kamuflaż nie będzie wywierać dobrego wpływu na kształtowanie postaw obywatelskich młodzieży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największa afera tej kampanii wyborczej

2025-05-16 12:59

[ TEMATY ]

komentarz

PAP/Łukasz Gągulski

Zaangażowanie środków spoza komitetów wyborczych pochodzących zza granicy to największa afera tej kampanii wyborczej. Za nielegalnym wspieraniem Rafała Trzaskowskiego stoi m. in. fundacja, która od lat aktywnie wspiera Platformę Obywatelską oraz organizację Campus Polska.

Afera, w którą zaangażowana jest m. in. Fundacja Akcja Demokracja to dopiero początek śnieżnej lawiny. Pozyskiwanie pieniędzy od zachodnich organizacji po to, by ingerować w kampanię wyborczą w Polsce ma długa tradycję i angażuje coraz więcej fundacji i stowarzyszeń. Dlatego też ta afera jest o wiele większa niż akcja medialna z kawalerką Karola Nawrockiego, bo po pierwsze dotycz o wiele większych pieniędzy, a po drugie dotyczy nielegalnego finasowania kampanii, za co Prawo i Sprawiedliwość ma odebrane pieniądze. Prezydencka rywalizacja miedzy Nawrockim i Trzaskowskim i tak jest nierówna ze względów budżetowych. Nie przeszkadza to ludziom związanym z PO i popierającymi Trzaskowskiego w korzystaniu z nielegalnych dopalaczy finansowych.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Monstrancja z XVII wieku - perła europejskiego złotnictwa wróciła po renowacji

2025-05-16 23:20

[ TEMATY ]

Świdnica

sztuka sakralna

Świdnica ‑ Katedra

czynia liturgiczne

Franciszek Grzywacz

Monstrancja – srebro, złoto, odlew, kameryzowanie, grawerowanie, cyzelowanie. Wykonana przez Leonharda Wildera, Wiedeń, ok. 1662 rok

Monstrancja – srebro, złoto, odlew, kameryzowanie, grawerowanie, cyzelowanie. Wykonana przez Leonharda Wildera, Wiedeń, ok. 1662 rok

Jedna z najpiękniejszych barokowych monstrancji w Europie oraz osiem naczyń liturgicznych z katedry świdnickiej odzyskały dawny blask dzięki gruntownej renowacji.

W ostatnich tygodniach ks. kan. Marcin Gęsikowski, proboszcz katedry, odebrał z płockiej pracowni odrestaurowaną monstrancję oraz osiem naczyń liturgicznych – cztery kielichy i cztery puszki. – Bardzo serdecznie dziękuję ofiarodawcom imiennym i anonimowym – powiedział ks. Gęsikowski w ramach niedzielnych ogłoszeń parafialnych, informując wiernych o kosztach renowacji, które wyniosły trzydzieści trzy tysiące złotych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję