Reklama

Modlitwa i relacje międzyludzkie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Codziennie spotykamy się, rozmawiamy, współpracujemy z innymi ludźmi. Takie relacje są konieczne. Człowiek jest bowiem istotą społeczną.
Jakość tych obopólnych odniesień bywa bardzo różna. Dobrze, jeśli współpraca miedzy osobami układa się dobrze. Relacje takie są ubogacające. Napawają nas radością. Spotkania międzyludzkie doprowadzić mogą do wzajemnego szacunku. Z tego niejednokrotnie rodzi się przyjaźń.
Często w stosunkach między ludźmi dochodzi jednak do sporów i kłótni. Może to zaistnieć także i w gronie najbliższych - w rodzinie. Spory dotyczyć mogą najróżniejszych spraw - od banalnych po bardzo poważne. Jeśli konfliktowe sytuacje wciąż się nasilają i nie ma dobrej woli do wzajemnego słuchania i zrozumienia, to dojść może do głębokiego kryzysu. Doprowadza to często do wzajemnego zniechęcenia i nawet agresji.
Nierozwiązane problemy niejednokrotnie są przyczyną dramatu rozejścia. W dzisiejszym świecie takich sytuacji przybywa.
W kontaktach międzyludzkich tym, co osłabia zaufanie, jest niezdrowa rywalizacja i zazdrość. Najczęściej dotyczy ona płaszczyzny materialnej. Jeśli mojemu bliźniemu wiedzie się dobrze, to patrzymy niejednokrotnie na niego podejrzliwie, żałując, że nam tak się nie powiodło. Może iść za tym pewnego rodzaju hipokryzja. W kontaktach bezpośrednich ludzie są bardzo grzeczni, zaś w sytuacji gdy ktoś jest nieobecny, nie pozostawia się na nim suchej nitki. Następują obmowy, plotkowanie. Dojść może nawet i do oczerniania.
Promocja dóbr materialnych w środkach przekazu - prasie, radiu, telewizji - wzmaga rywalizację i pobudza do zazdrości. Przyczyniają się do tego wszechobecne reklamy.
Zadziwiające okazuje się niepokojące zjawisko naszych czasów - ze wzrostem środków materialnych, komunikacyjnych i informacyjnych wzrasta nieufność między ludźmi. Owocem tego są różnorodne zabezpieczenia i skrywanie się przed innymi.
Innym negatywnym zjawiskiem jest zanik bezinteresowności. Prawie wszystkie wartości stają się przedmiotem handlu, licytacji, wynagradzania materialnego. Często słyszymy pytania: „Co ja z tego będę miał?”.
Ogarnięcie modlitwą naszych relacji z innymi pokaże, jaki jest Bóg w stosunku do człowieka. To może być punktem odniesienia i do naszych relacji z innymi.
Otóż Duch Święty na modlitwie pokażę nam bezgraniczne zaufanie Boga do człowieka. Następnie szacunek, jakim Najwyższy obdarza każdą istotę ludzką. Z kolei zaś doświadczymy tego, co jest najważniejsze - miłości. Wówczas pojmiemy Bożą bezinteresowność. Bóg obdarza nas tak hojnie, nie żądając niczego w zamian. Modlitwa zatem sprawić może, że odniesienia, jakie ma Bóg w stosunku do nas, my przeniesiemy na innych ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Arcydzieła malarstwa wystawione w Rzymie

2025-04-29 21:17

[ TEMATY ]

Rzym

Rok Święty 2025

Fot. Włodzimierz Rędzioch

Rok Święty 2025 jest wielkim wydarzeniem duchowych, ale jego organizatorzy zadbali, by miał również wymiar kulturalny. W Rzymie organizowany jest cykl wystaw zatytułowany „Otwarte niebiosa” – odbyły się już wystawy ikon oraz obrazów Marca Chagalla i Salvadora Dalí.

Natomiast w okresie świąt Wielkanocnych zorganizowano wystawę nawiązujące do tajemnicy Zmartwychwstania Chrystusa - w rzymskim kościele San Marcello al Corso można oglądać dwa arcydzieła malarstwa chrześcijańskiego: „Uczniowie Piotr i Jan biegnący do grobu w poranek Zmartwychwstania” Eugène’a Burnanda oraz „Wieczerza w Emaus” Rembrandta.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W nierozerwalnej sieci

2025-04-30 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe.Stock

Na pół wieku przed Chrystusem armia Cezara dotarła do brzegów Egiptu. Gdy zajął się ogniem Pałac Królewski, nie trzeba było długo czekać, by w płomieniach stanęła największa biblioteka starożytnego świata, założona trzy wieki wcześniej przez Ptolemeusza I Sotera.

Ogień pożarł ponad czterdzieści tysięcy woluminów. Spłonęła biblioteka, ale nie spłonął geniusz ludzkiej myśli, który nadal kwitł w egipskiej Aleksandrii. Dzięki niemu chrześcijanie pierwszych wieków usiłowali rozwikłać znaczenie dość zagadkowego wydarzenia, które rozegrało się po zmartwychwstaniu Jezusa, nad brzegami Jeziora Galilejskiego. Na słowo Jezusa apostołowie zarzucili sieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję