Reklama

Homilie

Franciszek: Bóg jedynym trwałym pięknem, na które warto spoglądać

Istnieją dwa niebezpieczeństwa, zagrażające wierzącym: pokusa ubóstwiania rzeczy doczesnych oraz wręcz idolatria „nawyków”, tak jakby wszystko miało trwać wiecznie. Natomiast jedynym trwałym pięknem, na które warto spoglądać jest piękno Boga – powiedział Papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wychodząc z pierwszego dzisiejszego czytania liturgicznego (Mdr 13,1-9) Ojciec Święty zaznaczył, że Bóg jest wielkim pięknem. Przytoczył słowa psalmu responsoryjnego: „Niebiosa głoszą chwałę Boga” (Ps 19,2). Zauważył, że problem polega na tym, iż człowiek często oddaje hołd temu, co jest jedynie odbiciem wspaniałości Boga, rzeczywistości, która pewnego dnia przestanie istnieć, albo co gorsza staje się wielbicielem przyjemności jeszcze bardziej ulotnych. Wskazał, że pierwsze czytanie mówi o błędzie ludzi, którzy za pięknem stworzenia nie potrafią dostrzec ręki Stworzyciela. Chodzi o postawę, którą można określić jako „bałwochwalstwo immanencji”, przeciwstawionej transcendencji – stwierdził Franciszek.

„Przywiązali się do tego bałwochwalstwa; ogarnięci są podziwem dla mocy i energii stworzenia. Nie pomyśleli o ile wznioślejszy jest jego Pan, gdyż stworzył je Ten, który jest źródłem i twórcą piękna. Podziwianie wielu pięknych stworzeń, bez uświadomienia sobie, że kiedyś nadejdzie ich zmierzch jest bałwochwalstwem. Zresztą także zmierzch ma swoje piękno… Każdemu z nas grozi bałwochwalstwo przywiązania do piękna doczesnego, bez transcendencji. To idolatria immanencji. Sądzimy, że rzeczy takie, jakie są, są niemal bóstwami, nigdy się nie skończą. Zapominamy o zmierzchu” – powiedział Papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ojciec Święty podkreślił, że innym bałwochwalstwem jest ubóstwienie nawyków, które czynią serce głuchym. O takiej postawie mówi Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii (Łk 17,26-37), przypominając postawę ludzi w czasach Noego i Sodomy, którzy jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły, lub żenili się, nie troszcząc się o nic innego, aż do nadejścia potopu lub deszczu ognia i siarki, absolutnego zniszczenia.

„Wszystko to jest nawykiem. Takie jest życie, żyjemy nie myśląc o zmierzchu tego sposobu życia. Również to jest bałwochwalstwem: przywiązanie do nawyków, nie myśląc, że to wszystko się skończy. A Kościół każe nam patrzeć na kres tych rzeczy” – powiedział Franciszek.

Papież zachęcił do spoglądania na kres rzeczy stworzonych, tak jak to czyni Kościół pod koniec roku liturgicznego, abyśmy nie powtarzali błędów oglądania się wstecz, jak się to przydarzyło żonie Lota, abyśmy byli pewni, że jeśli życie jest piękne, to także jego zmierzch będzie bardzo piękny.

„My - wierni - nie jesteśmy ludźmi, którzy wracają z powrotem, poddają się, ale ludźmi, którzy idą dalej i dalej. Mamy iść zawsze naprzód w tym życiu, obserwując piękno, mając swoje nawyki i zwyczaje, ale ich nie ubóstwiając. Przeminą… Niech te małe piękne rzeczy, odzwierciedlające wielkie piękno, nasze nawyki przetrwają w wiecznym śpiewie, w kontemplacji chwały Bożej”- zakończył swoją homilię Papież.

2015-11-13 12:18

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do Kongregacji Życia Konsekrowanego: wierność i odejścia

[ TEMATY ]

osoby konsekrowane

Franciszek

Mazur/episkopat.pl

Pod hasłem "Wierność i trwanie: splot odpowiedzialności" odbywa się w Rzymie sesja plenarna Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, której uczestników przyjął 28 stycznia na audiencji w Watykanie papież Franciszek. W wygłoszonym do nich przemówieniu wskazał, że wierność powołaniu wystawiona jest dziś na ciężką próbę, a „krwotok”, jakim są wystąpienia z zakonów, osłabiają życie konsekrowane i sam Kościół.

Ojciec Święty przyznał, że niektórzy odchodzą, by być spójni w swych postawach, gdyż po poważnym rozeznaniu zorientowali się, że nigdy nie mieli powołania, są jednak tacy, którzy z czasem tracą wierność, często już krótko po złożeniu ślubów wieczystych. Ma to liczne przyczyny w naszych czasach, w której tak trudno jest podejmować ostateczne zobowiązania - podkreślił mówca. Przywołał wypowiedź sprzed lat pewnego biskupa, że przyszedł do niego jakiś dobry chłopak po studiach, pracujący w parafii, który powiedział mu, że chciałby zostać księdzem, "ale tylko na dziesięć lat". "Oto kultura tymczasowości..." – stwierdził papież.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: dla nas ubogi to brat, a nie beneficjent

2025-09-01 12:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

ubogi brat

nie beneficjent

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i be-neficjentów. Wszyscy są braćmi i siostrami, którzy uznają siebie nawzajem za Boży dar. Leon XIV mówił o tym na audiencji dla włoskiej organizacji dobroczynnej Dzieło św. Franciszka dla Ubogich, która w tym roku obcho-dzi 70-lecie swego istnienia.

Za przykładem św. Franciszka
CZYTAJ DALEJ

Aresztowano mężczyznę podejrzanego o planowanie zamachu na papieża Franciszka

2025-09-01 17:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W Holandii aresztowano mężczyznę podejrzanego o udział w planach zastrzelenia papieża Franciszka podczas wizyty w Trieście w lipcu 2024 roku. Od ponad roku policja badała możliwe plany ataku.

O aresztowaniu obywatela Turcji poinformowała włoska gazeta „Corriere della Sera” 29 sierpnia, powołując się na śledztwo przeprowadzone przez „Il Piccolo”. Według tej informacji, po aresztowaniu przez Interpol w Holandii 46-latek przebywa obecnie w więzieniu w Trieście
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję