Gminny Ośrodek Kultury w Sterdyni w powiecie Sokołów Podlaski odwiedzili niecodzienni goście. 12 par małżeńskich świętowało Złote Gody - 50-lecie zawarcia sakramentu małżeństwa.
Z tej okazji Prezydent RP przyznał Jubilatom pamiątkowe medale, które w jego imieniu wręczył wójt Gminy Czesław Marian Zalewski. W spotkaniu uczestniczył również przewodniczący
Rady Gminy Sterdyń Andrzej Pogorzelski. Medale otrzymali państwo: Feliksa i Tadeusz Andrzejczuk ze wsi Stare Mursy, Wanda i Mieczysław Bień z Łazówka, Apolonia
i Franciszek Kokot ze Sterdyni, Janina i Jan Kur z Kiełpińca, Kazimiera i Józef Mastalerczuk ze wsi Dzięcioły Bliższe, Anna i Stanisław
Piwko ze Sterdyni, Zofia i Roman Prywata z Łazówka, Janina i Kazimierz Stolarczuk z Seroczyna, Janina i Mieczysław Steć z Kiełpińca,
Irena i Wacław Steć z Lebiedzi, Eugenia i Franciszek Wyszomierscy z Grądów oraz Helena i Jan Zduniak ze wsi Stare Mursy.
Marianna Kobylińska - dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Sterdyni zaprosiła wszystkich uczestników spotkania na część artystyczną, w której wystąpili: zespół instrumentalno-wokalny
„Marek-Band” oraz 20-osobowe koło recytatorskie działające przy Ośrodku Kultury, które przedstawiło specjalnie na tę okazję przygotowany program.
W czasie słodkiego poczęstunku, który został przygotowany przy wsparciu miejscowych sponsorów, zapytałem Złotych Jubilatów, jaką mają receptę na tak długie wspólne życie. Wszyscy jednomyślnie odpowiedzieli,
że najważniejsze to spokój w rodzinie, wspólne podejmowanie ważnych decyzji i troska o zdrowie. Tego życzymy nadal dostojnym Jubilatom z okazji Złotych Godów.
Dziś, 10 września, przypada druga rocznica beatyfikacji rodziny Ulmów. W marcu 1944 roku Józef i Wiktoria, wraz z siedmiorgiem ich dzieci, zostali zamordowani przez Niemców za udzielenie schronienia Żydom. Warto przypomnieć kim byli na co dzień Józef i Wiktoria, zwani Samarytanami z Markowej, czym żyli, jakie mieli pasje oraz jak wyglądało ich życie oraz śmierć.
Był synem Marcina i Franciszki z domu Kluz. Jego rodzice mieli trzyhektarowe gospodarstwo, w którym pomagał od najwcześniejszych lat. Skończył czteroklasową szkołę powszechną, a w 1921 roku został powołany do odbycia służby wojskowej. W 1929 roku rozpoczął naukę w szkole rolniczej w Pilźnie, którą ukończył z bardzo dobrym wynikiem.
Dyskusja o obecności wojsk zachodnich na Ukrainie nabiera tempa. Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił, że 26 krajów jest gotowych wysłać żołnierzy lub udzielić wsparcia w powietrzu, na lądzie i morzu. To znaczący sygnał dla Kremla, że Zachód nie zamierza biernie czekać na rozwój wydarzeń. Chwilę później odezwał się Władimir Putin, grożąc, że każda zachodnia obecność na Ukrainie stanie się dla Moskwy „pełnoprawnym celem”. Historia nauczyła nas, że kiedy Putin mówi o pokoju, świat powinien szykować się na kolejną odsłonę agresji – i dobrze, że dziś już nikt w Europie nie ma co do tego złudzeń.
W Kijowie również nie mają złudzeń. Były minister obrony Anatolij Hrycenko zasugerował, że prawdziwym gwarantem bezpieczeństwa byłoby rozmieszczenie nad Dnieprem amerykańskich dywizji powietrznodesantowych i osłona ukraińskiego nieba przez USA. Politycy rozumieją jednak, że administracja w Waszyngtonie niekoniecznie pójdzie tak daleko, więc realną alternatywą pozostaje europejska „koalicja chętnych”. To nie jest proste ani dla Ukraińców, ani dla ich sąsiadów – w tym dla nas.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.