W sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, będącym równocześnie kościołem jubileuszowym, odbyła się jedna z najpiękniejszych i najliczniejszych pielgrzymek – pielgrzymka Żywego Różańca. Przybyło kilka tysięcy osób, które każdego dnia rozważają tajemnice Różańca Świętego.
Zaproszonym gościem był biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej Piotr Kleszcz, franciszkanin. Spotkanie rozpoczęło się od modlitwy różańcowej, którą pielgrzymi odmówili przy wystawionym Najświętszym Sakramencie. Następnie konferencję wygłosił bp Kleszcz, a poświęcił ją tematowi: „Błogosławcie, a nie złorzeczcie”. Mówił m.in. o wielkiej mocy błogosławieństwa, jakiego powinniśmy sobie nawzajem udzielać. Przestrzegał także przed złymi słowami, złorzeczeniem, które może wywołać w życiu człowieka wiele problemów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Nie jest ważne, ile mówimy, ważne jest to, co mówimy. Trzeba pamiętać, że słowem też można skrzywdzić czy nawet zabić. Przekleństwo, złorzeczenie sprowadzają wiele zła, które często wraca do mówiącego. Do tego trzeba dodać obmowy, plotki, oszczerstwo, które sieją niepokój i niszczą życie. Trzeba z tym walczyć, zaczynając od modlitwy, która ma ogromną moc – zauważył. Podkreślił też, że zło, które pojawia się w życiu, należy zwalczać błogosławieństwem. Zaznaczył, że błogosławieństwa może udzielać nie tylko kapłan, każdy z nas może i powinien błogosławić. – Błogosławieństwo to antidotum na przekleństwo. Postarajcie się, żeby w życiu słowem nikogo nie krzywdzić, ale słowem dodawać innym skrzydeł – podkreślił.
Biskup Piotr Kleszcz przewodniczył następnie Mszy św., w której wziął udział także bp Andrzej Siemieniewski oraz liczne grono kapłanów, którzy przyjechali na to spotkanie z różami różańcowymi.
W homilii bp Piotr podkreślił, że jesteśmy Kościołem zawsze wtedy, kiedy otwarci jesteśmy na obecność Chrystusa i kiedy On w nas przebywa. Przypomniał też, że każdy powinien pamiętać, że Jezusa na kocha i nas potrzebuje. – Jeżeli zaś chcemy zmieniać świat, społeczeństwo, Kościół, zawsze powinniśmy zaczynać od siebie – zauważył. Te słowa były echem nauczania i świadectwa życia św. Franciszka z Asyżu, którego wspomnienie obchodziliśmy tego dnia, a który jest też ojcem duchowym rodziny franciszkańskiej.
Po przerwie, w kościele św. Józefa odbył się koncert, podczas którego wystąpił zespół góralski Janicki z Czarnego Boru. Pielgrzymka zakończyła się odmówieniem Koronki do Miłosierdzia Bożego.
Obszerna relacja z pielgrzymki Żywego Różańca znajduje się na stronie: www.legnica.fm.
Więcej na str. IV-V.
