Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Walizki pełne wartości

Górskie spotkania podczas Ewangelizacji w Beskidach (EwB) są okazją do refleksji, doświadczania wspólnoty, duchowego wzrostu, a nawet do odważnego mówienia o rzeczach ostatecznych. Na Słowiance wspólnota Emaus z Bestwiny zaprosiła uczestników do refleksji nad życiem, śmiercią i nadzieją życia wiecznego.

Niedziela bielsko-żywiecka 35/2025, str. I

[ TEMATY ]

Ewangelizacja w Beskidach

Monika Jaworska/Niedziela

Trumna z lustrem skłaniała do refleksji nad nadzieją życia wiecznego

Trumna z lustrem skłaniała do refleksji nad nadzieją życia wiecznego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nietypowy rekwizyt: trumna z lustrem stanął przed ołtarzem 16 sierpnia jako zaproszenie do osobistego rachunku sumienia. Każdy mógł podejść, spojrzeć w swoje odbicie i zadać sobie pytanie: dokąd zmierzam? W środku znajdowały się ręcznie wykonane krzyżyki ze słowem Bożym, które można było zabrać na pamiątkę. W kazaniu główny celebrans ks. Adam Wandzel podkreślił głębię tego symbolu: – Prawdziwym ludzkim przeznaczeniem jest dom Ojca, życie w wieczności. Nadzieja wypływa z modlitwy, z wiary. Pozwól sobie na łzy, na smutek po utracie bliskich, ale zakończ ten etap i żyj nadzieją, że jest coś więcej niż doczesność – mówił.

Wspólnota Emaus przygotowała również inną niespodziankę skłaniającą do refleksji. Uczestnicy zostali zaproszeni do symbolicznego „pakowania” 5 walizek, każda miała pomieścić coś najcenniejszego: osoby, przedmioty, wartości materialne i duchowe. Na otrzymanych kartkach wpisywano anonimowo wybrane wartości, które następnie składano jako dar ofiarny. – To wyjątkowa forma ewangelizacji – mówi Izabela Rusinek, która rozdawała kartki z walizkami. – Na szczytach są też ludzie, którzy nie uczestniczą w spotkaniu, ale z ciekawością się zatrzymują. To piękne, bo docieramy do tych, którzy do kościoła nie przyszliby, a tu – w górach – mogą usłyszeć coś, co ich poruszy – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Marek Bubak uczestniczy w górskiej ewangelizacji już trzeci rok. Jak sam mówi, nie zawsze jest łatwo, ale z pomocą Bożą wszystko się udaje. – Wydawało się, że mnie tu nie będzie. Rano poszedłem do kościoła, do komunii i prosiłem o rozwiązanie. Duch Święty znalazł rozwiązanie. On panuje nad wszystkim. Wspólnota Emaus idzie – a ja nie? To poza dyskusją. Jesteśmy tu razem, pielgrzymujemy do nieba – zapewnia p. Marek.

Ryszard Jurczyk z parafii św. Franciszka z Asyżu w Wapienicy widzi potrzebę, by przychodzić na EwB. – Lubimy być wśród ludzi, którzy też to lubią – a przy okazji podziwiamy piękne widoki. Tylko chwalić Boga – podkreśla z entuzjazmem. O inicjatywie dowiedział się przypadkiem, przeglądając Niedzielę. Zaintrygowały go też zdjęcia z jednej z gór, na których rozpoznał księży ze swojej parafii. To wystarczyło, by zaangażować się. Tak powstała „Grupa przyjaciół św. Franciszka”, którzy biorą udział chociażby w EwB. Towarzyszy im ks. Stefan Sputek, rezydent parafii, który koncelebruje górskie Msze św. Do tej grupy należy również Krzysztof Kolasa, który dołączył do EwB w zeszłym roku: – Nie było jednej konkretnej rzeczy, która mnie przyciągnęła. Na pewno ważna jest Msza św., ale też możliwość spotkania z przyjaciółmi – to ogromna motywacja. Gdybym wiedział, że nikogo nie spotkam, pewnie poszedłbym do kościoła parafialnego. A tu jest coś więcej: modlitwa, wysiłek, który przełamuje lenistwo i jasno określony cel – zapewnia. Od dziecka kocha góry, wędrował po Tatrach i Alpach, a teraz łączy pasję z duchowością: – To idealne połączenie: góry, modlitwa i przyjaciele. Trzy w jednym – mówi.

Na Słowiance wsparto ofiarą budowę Przestrzeni Opatrzności w Skoczowie. Modlono się na 4 strony świata, a kapłani namaścili wiernych rychwałdzkim olejkiem radości.

2025-08-26 10:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Ojcem we mgle

Niedziela bielsko-żywiecka 31/2021, str. I

[ TEMATY ]

Ewangelizacja w Beskidach

Monika Jaworska/Niedziela

Błogosławieństwo na cztery strony świata to tradycja górskiej ewangelizacji

Błogosławieństwo na cztery strony świata to tradycja górskiej ewangelizacji

Mglista pogoda nie przeszkodziła miłośnikom gór w modlitwie na Hali Miziowej w ramach ewangelizacji w Beskidach.

Trzecią górą w ramach przedzięwzięcia ewangelizacyjnego było Pilsko (1557 m n.p.m.). Spotaknie organizowała wspólnota Francesco Team z Rychwałdu. – Cieszy nas, że przybywa tu tyle różnych osób. Dajemy świadectwo turystom, którzy nas mijają – mówią członkowie wspólnoty Joanna i Seweryn Mazurkowie.
CZYTAJ DALEJ

Fotograf papieży odchodzi na emeryturę

2025-11-03 09:50

[ TEMATY ]

fotograf papieży

Vatican Media

Francesco Sforza i Leon XIV

Francesco Sforza i Leon XIV

Francesco Sforza, rzemieślnik fotografii, który oddał oczy i serce na służbę Papieżom – do Pawła VI przez Jana Pawła II po Leona XIV odchodzi na emeryturę po 48 latach pracy. Zamienił aparat fotograficzny w narzędzie komunii i był oczami Papieży oraz ludu Bożego, który spotykał spojrzenie Następcy Piotra. Prefekt Dykasterii ds. Komunikacji Paolo Ruffini, dziękuje mu za służbę papieżom i mediom watykańskim.

Francesco Sforzę poznałem – a raczej nauczyłem się go rozpoznawać – zanim on poznał mnie. Gdziekolwiek był Papież, tam był i on. Zawsze przed nim. Dyskretny, cichy, uśmiechnięty, często w pośpiechu. Zawsze starał się nie rzucać w oczy. Ale był. Zawsze był. I nie sposób było go nie zauważyć. Tam, gdzie się pojawiał, można było być pewnym, że po chwili pojawi się Papież.
CZYTAJ DALEJ

Spłonął historyczny klasztor kartuzów we Francji

2025-11-03 16:55

[ TEMATY ]

pożar

klasztor

pl. wikipedia.org

Jeden z najstarszych klasztorów kartuzów we Francji spłonął doszczętnie i grozi mu zawalenie. Pożar, który wybuchł w niedzielę 2 listopada, zniszczył główny budynek dawnego klasztoru w Le Mont-Dieu we francuskich Ardenach, znanego pod wezwaniem Matki Bożej Ardenów, poinformowały francuskie media.

Według tych informacji, spacerujący w niedzielny poranek zauważyli dym unoszący się z budynku, który od 1946 roku jest zabytkiem i zaalarmowali straż pożarną. Pożar ugaszono dopiero po kilku godzinach, na razie nie wiadomo, co było jego przyczyną. Założony w XII wieku klasztor znajduje się na odludziu, w gęstym lesie. Został odbudowany w XVII wieku, jednak podczas rewolucji francuskiej mnisi zostali zmuszeni do opuszczenia klasztoru kartuzów. Nie zachowały się tam żadne dzieła sztuki ani cenne wyposażenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję