W sklepie, gdy robiłem zakupy, z górnej półki spadł mi ciężki przedmiot na stopę. Stopa pękła i musiałem mieć założony gips. Kto powinien zapłacić odszkodowanie?
Odpowiedź eksperta Jeżeli efektem ewentualnych zaniedbań czy nieprawidłowych działań jest wypadek, szkodę powinien naprawić właściciel. Sklep – jak każde inne miejsce publiczne – powinien zapewniać osobom go odwiedzającym pełne bezpieczeństwo. Mówiąc o właścicielu, mam na myśli nie tylko kwestie, do których tenże właściciel bezpośrednio sam się przyczynił. Odpowiada on również za działania swojego personelu.
Właściciele i kierownicy supermarketów mają obowiązek dopilnować, aby wszyscy klienci i pracownicy mieli zapewnione bezpieczne środowisko pracy lub robienia zakupów. Mają oni obowiązek przeprowadzać regularne kontrole i eliminować wszelkie potencjalne zagrożenia. Supermarkety muszą przestrzegać odpowiednich przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, aby zapobiegać wypadkom i urazom.
Bezpośrednio po wypadku należy natychmiast wezwać kogoś z obsługi, a w sytuacjach poważniejszych obrażeń konieczne jest także wezwanie pogotowia. Kierownik sklepu lub inna upoważniona do tego osoba powinny sporządzić protokół ze zdarzenia, w którym muszą się znaleźć takie informacje, jak okoliczności wypadku oraz przyczyny całego zdarzenia. Jest to jeden z podstawowych dowodów przy późniejszym dochodzeniu odszkodowania.
Wielu z nas ma dni, które tylko nas frustrują. Ale niewielu wie, co nieświadomie robimy, gdy to uczucie nas dopada.
Jesteś niezadowolony, ale nie możesz zrozumieć dlaczego? Problem leży prawdopodobnie w twoich nawykach. Znasz to uczucie, kiedy dzień niekoniecznie kończy się sukcesem? Dopada nas nieprzyjemne uczucie, kiedy jesteśmy w pracy i po 7 godzinach mamy poczucie, że tak mało zrobiliśmy, bo przecież lista rzeczy do zrobienia jest wciąż tak długa jak wcześniej. Często w ciągu dnia sięgamy po telefon komórkowy i widzimy w mediach społecznościowych, jak wszyscy wokół nas wydają się szczęśliwi, odnoszą sukcesy, wspaniale wyglądają, a nasz nastrój i poczucie własnej wartości całkowicie się wtedy psują. A gdy wracamy do domu, zastanawiamy się, dlaczego jesteśmy zrzędliwi wobec męża, albo nawet tego nie zauważamy. W końcu kładziemy się spać i już układamy czarny scenariusz na kolejny dzień, który nadchodzi stanowczo za szybko i w którym cały „gorzki film” zaczyna się od nowa. Nie musi jednak tak być. Poniżej kilka nawyków, które – działając niejako w tle – sprawiają, że czujesz niezadowolenie.
Pielgrzymowanie to szczególny czas łaski. To droga, która nie prowadzi jedynie do konkretnego miejsca, ale przede wszystkim do Boga. Z takim właśnie doświadczeniem wychodzą łodzianie, którzy w dniach 21–24 sierpnia uczestniczą w „Pielgrzymce dla tych, którzy zostali w mieście”.
Inicjatywa narodziła się dzięki ks. Janowi Czekalskiemu, wieloletniemu pielgrzymowi pieszej łódzkiej pielgrzymki na Jasną Górę, który niedawno odszedł do Pana. Choć nie wszyscy mogą przejść setki kilometrów na własnych nogach, każdy może wyruszyć w drogę serca.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.