W dniach od 11-16 lipca ponad 500 pielgrzymów uczestniczyło w 156. Pieszej Pielgrzymce Piotrkowskiej na Jasną Górę. Najmłodszy pielgrzym miał 1,5 roku, a najstarszy 77.
Czas na sprawdzenie
– Pielgrzymowaliśmy cztery dni pod hasłem „Pielgrzymi nadziei” z przekonaniem, że ta pielgrzymka wzbudzi w nas nie tylko nadzieję, ale również jeszcze większą wiarę. Naszym celem jest spotkanie z Bogiem – powiedział ks. Tymoteusz Górecki, kierownik pielgrzymki i dodał: – Warto pielgrzymować, bo wtedy człowiek poznaje samego siebie. Kiedy w życiu jest wygodnie, to człowiek zaniedbuje się w pragnieniu czegoś, a gdy są trudy, to trzeba się rozwijać, je pokonać. Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem na sprawdzenie nie tylko kondycji fizycznej, ale przede wszystkim duchowej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Docenić wspólnotę
Reklama
Pielgrzymowanie rozpoczęło się Mszą św. pod przewodnictwem bp. Zbigniewa Wołkowicza w bazylice mniejszej św. Jakuba Apostoła w Piotrkowie Trybunalskim. Z racji na święto św. Benedykta, opata, patrona Europy, łódzki biskup pomocniczy zachęcił do wpatrywania się w jego drogę wiary. – Święty Benedykt zobaczył, że nie wystarczy tylko osobista relacja z Bogiem, ale życie z Panem pośród swoich braci. Zrozumiał, że to we wspólnocie człowiek się uświęca, a nie poza wspólnotą Kościoła. Benedykt pokazuje, że nie da się oddzielić mojej prywatnej pobożności od moich prywatnych relacji z człowiekiem. Te dwie rzeczywistości muszą iść w parze, żeby spełniać pragnienie Boga – powiedział bp Wołkowicz i dodał: – Pan Jezus chce być między nami, ale musi być miłość w moim sercu do każdego człowieka. Jeśli ta miłość będzie wzajemna, to On będzie pielgrzymem, który zaprowadzi nas do Matki.
Wymiar duchowy
Po wspólnej modlitwie pielgrzymi wraz z bp. Zbigniewem Wołkowiczem wyruszyli na szlak w trzech grupach. – Pielgrzymka ma wymiar duchowy. Myślę, że to super sprawa, aby w taki sposób naładować baterie na cały przyszły rok, podziękować za poprzedni. Idę po raz pierwszy z synami – powiedziała Monika. Jak podkreślił kierownik pielgrzymki, najmłodszy pielgrzym miał 1,5 roku, a najstarszy 77. Pierwszy raz wyruszyło 85 osób. – W tym roku idę po raz 40. Nie miałem żadnej przerwy. Każdy rok był trudny. Posiadam bardzo dużą rodzinę, więc mam w sercu skrytych wiele intencji – podkreślił pan Stefan.
Jesteśmy sobie bliscy
Wśród 513 osób było 336 kobiet i 177 mężczyzn. Dwieście czterdzieści cztery osoby to mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego, a 269 pochodziło spoza miasta. – Idę na pielgrzymkę po raz kolejny, już w pewnym momencie przestałam liczyć! Idę sama, ale tu wszyscy jesteśmy sobie bliscy. Mam swoje intencje w sercu, o których wie tylko Pan Bóg – powiedziała pani Alina.
Po 116 km pielgrzymi dotarli późnym popołudniem na Jasną Górę. Następnego dnia uczestniczyli w porannej Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej Jasnogórskiej. Część z piotrkowskich pielgrzymów pozostała do 16 lipca, aby wziąć udział w uroczystości odpustowej ku czci Matki Bożej z Góry Karmel.