Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Diecezja

Rozkaż ziemi, aby była płodną

„Stworzycielu świata, rozkaż ziemi Twojej, aby była płodną i wydała obfite dary. Niech ją Twoje rosy i słońce, deszcz i pogody uczynią urodzajną. Twoje to, Panie, posialiśmy ziarno, oddane Twojej opiece i opatrzności, skropione potem ludu Twojego. Chleba naszego powszedniego, racz nam dać, Panie i Ojcze nasz!”.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 23/2025, str. II

[ TEMATY ]

diecezja zamojsko‑lubaczowska

Archiwum parafii św. Stanisława BM w Teratynie

Proboszcz parafii w Teratynie ks. Karol Stolarczyk i wierni podczas procesji

Proboszcz parafii w Teratynie ks. Karol Stolarczyk i wierni podczas procesji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od wieków ludzie, którzy żyli z płodów ziemi, dostrzegali, że dobre zbiory nie tylko zależą od ich trudu, ale przede wszystkim od Bożego błogosławieństwa. Ta współpraca trwa do dziś, bo także współcześni, szczególnie wiosną zanoszą do Boga modlitwy błagalne o urodzaje, obchodząc tzw. dni krzyżowe.

Dni Krzyżowe to dni modlitw o błogosławieństwo pracy ludzkich rąk, odwrócenie klęsk żywiołowych, a także za tych, którzy cierpią głód. Tradycja ta sięga V wieku i wiąże się z postacią św. Mamerta, biskupa Vienne w Galii (obecnie Francja). W roku 469 tereny diecezji Vienne nawiedziły liczne katastrofy: trzęsienia ziemi, nieurodzaj, wojny i zarazy. Św. Mamert, poruszony cierpieniem wiernych, zarządził trzy dni pokutnych procesji przed uroczystością Wniebowstąpienia Pańskiego. Wierni, z modlitwą, śpiewem Litanii do Wszystkich Świętych, podążali za krzyżem, błagając Boga o zmiłowanie i ochronę przed nieszczęściami. Zwyczaj ten szybko się rozpowszechnił – najpierw w Galii, później w całej Europie Zachodniej, a w 511 r. został zatwierdzony przez synod orleański jako obowiązujący zwyczaj liturgiczny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W Polsce modlitwy o urodzaje przyjęły się w średniowieczu. Tylko u nas nazywamy je dniami krzyżowymi, gdyż organizowane procesje odbywały się do krzyży stojących w polu, przy których odprawiano te nabożeństwa. Tradycyjnie w czasie tych procesji błogosławi się pola, łąki i ogrody, a kapłan kieruje do Boga modlitwy o urodzaj, odpowiednią pogodę i opiekę nad światem przyrody.

– Wszyscy jesteśmy w ręku Boga. On zsyła deszcz, zsyła słońce, człowiek o tym wie i dlatego podczas tego obrzędu poświęcenia pól dziękuje, prosi i oddaje się w Jego opiekę – zaznacza ks. Józef Bednarski, duszpasterz rolników w diecezji zamojsko-lubaczowskiej.

O współczesnym kształcie nabożeństwa tzw. poświęcenia pól zdecydowała Konferencja Episkopatu Polski. Zachowała obchodzenie dni błagalnych w trzech dniach poprzedzających uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, która w Polsce do 2004 r. przypadała w czwartek – 40 dni po Wielkanocy. W poniedziałek odprawia się Msze św. z wotywy w okresie zasiewów, we wtorek – o uświęcenie pracy ludzkiej, a w środę za głodujących. Dziś Wniebowstąpienia Pańskie obchodzimy w VII Niedzielę Wielkanocną. Dni krzyżowe pozostały zwyczajowo w tym samym czasie.

Choć dziś procesje te mają już raczej wymiar symboliczny, to zwyczaj jest podtrzymywany. W wielu parafiach, szczególnie wiejskich, sprawuje się Msze św. przy kaplicach czy przydrożnych krzyżach. Dowodzi to, że dni modlitw o urodzaje nie są reliktem ze średniowiecza ani liturgiczną ciekawostką minionych wieków, lecz wciąż aktualnym i głęboko symbolicznym wyrazem wiary człowieka w Bożą Opatrzność. W dobie niepewności jutra, niepokojów, wielu obserwowanych trudności pogodowych, stają się żywym aktem ufności i modlitwy o błogosławieństwo dla ziemi, pracy i całego stworzenia.

2025-06-03 14:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża z odwachu

Na terenie diecezji zamojsko-lubaczowskiej mieści się kilka maryjnych sanktuariów, ale szczególne miejsce zajmuje katedra Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła w Zamościu. Tam znajduje się ukoronowany przed 20 laty obraz Matki Bożej Odwachowskiej.

Historia powstania tego wizerunku sięga drugiej połowy XVIII wieku i wiąże się z nieznanym człowiekiem, być może z zawodu malarzem, który został posądzony o popełnienie przestępstwa i zatrzymany w wartowni garnizonowej, czyli w zamojskim odwachu. Mężczyzna ten, czując się niewinnym, namalował węglem na drzwiach swojej celi obraz Bogurodzicy i nadał Jej tytuł Opiekunki utrapionych. Wpatrzony w namalowany przez siebie wizerunek błagał Matkę Bożą o ulgę w cierpieniach i wykazanie jego niewinności. Wtedy trzymające go łańcuchy opadły, a drzwi, na których namalował wizerunek, rozjaśnił niezwykły blask. Pojawienie się owego blasku sprawiło, że obraz wycięto z drzwi i umieszczono na budynku, tak aby przechodzący mogli się przed nim modlić i dziękować za otrzymane łaski. Wkrótce okazało się, że ludzie gromadzący się w tym miejscu na modlitwie doznawali licznych łask i zaczęli otaczać ikonę niezwykłym kultem. Pod koniec XVIII wieku ks. Andrzej Wątróbski zaczął czynić starania o przeniesienie obrazu z murów odwachu do miejscowej kolegiaty – co stało się 19 lutego 1803 r. Obraz umieszczono w ołtarzu kaplicy od strony północnej.
CZYTAJ DALEJ

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i ślad po nim zaginął

2025-11-12 21:09

[ TEMATY ]

policja

poszukiwanie

ks. dr Marek Wodawski

zaginął

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Policjanci z Warszawy poszukują zaginionego 44-letniego ks. Marka Wodawskiego. Kapłan 7 listopada 2025 r. wyszedł z mieszkania przy ulicy Białowieskiej i do chwili obecnej nie powrócił, ani też nie nawiązał kontaktu z nikim z bliskich.

Funkcjonariusze opublikowali na stronie internetowej KRP Warszawa VII rysopis i zdjęcia poszukiwanego.
CZYTAJ DALEJ

9. Światowy Dzień Ubogich

2025-11-15 22:10

Biuro Prasowe AK

– Jesteście, każda i każdy z Was, bliscy Sercu Pana Jezusa. On Was kocha i chce okazywać Wam swoją miłość oraz troskę przez otwarte serca innych ludzi – mówił abp Marek Jędraszewski w „Namiocie Spotkań”, który po raz 9. stanął na krakowskim Małym Rynku w ramach obchodów Światowego Dnia Ubogich.

W czasie spotkania uczestników przywitał dyrektor Wydziału ds. Charytatywnych Kurii Metropolitalnej w Krakowie, ks. Mariusz Słonina, przypominając, że „Namiot Spotkań” jest przestrzenią modlitwy i wspólnoty. – Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie stał tutaj w monstrancji. Była adoracja, a następnie kapłan przeszedł przez namiot, aby pobłogosławić wszystkich. Było wiele wzruszeń, wiele radości i nadziei – mówił, przedstawiając abp. Markowi Jędraszewskiemu to, co w ramach obchodów 9. Światowego Dnia Ubogich działo się od piątkowego poranka na krakowskim Małym Rynku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję