I dzień - zmagania sportowe

Parafiada - bo taką nazwę nadano zawodom sportowym - rozpoczęła się polową Mszą św., celebrowaną przez ks. kan. Adama Grodzkiego. Na placu przed szkołą licznie zgromadzili się uczniowie czterech szkół podstawowych, mających swoje siedziby na terenie parafii Puchały: z Puchał, z Lutostani, z Kołomyi i gospodarze uroczystości. Dzieciom towarzyszyli ich rodzice, a nawet dziadkowie. Balony, które poszybowały w niebo, dały znak rozpoczęcia sportowych rozgrywek. W czterech konkurencjach lekkoatletycznych wystartowały 12-osobowe zespoły z poszczególnych szkół. Młodych zawodników wspomagali dopingiem szkolni koledzy, próbując nawet "zagłuszyć" zespół muzyczny, w którym jako solistka śpiewała absolwentka naszej szkoły. Rodzice zadbali też o to, by nikt nie czuł się głodny ani spragniony. Na stołach królowały bigos i grochówka oraz kiełbaski z grilla.
Niezależnie od rozgrywek uczniowskich możliwość sprawdzenia się w sporcie mieli dorośli mieszkańcy Pniewa oraz goście Księdza Proboszcza. Bp Stanisław Stefanek, kibicując oldbojom, miał chyba poważny dylemat, na wygranie której z drużyn postawić? Ostatecznie gospodarze pokonali gości.
Na zakończenie spotkania Ksiądz Biskup wręczył dyplomy zawodnikom i puchar zwycięskiej szkole. Przypadł on gospodarzom imprezy. "Gdyby szkoła polegała tylko na czytaniu książek, to rozwijałaby w uczniach jedynie pamięć albo zdolność rozumienia tekstu. Dzięki zabawie rozwijamy całego człowieka" - powiedział na zakończenie Ksiądz Biskup.

II dzień - z Unią Europejską

Dzień rozpoczął się odśpiewaniem hymnu UE. Uczniowie klas IV-VI od lutego przygotowywali się do szkolnego konkursu wiedzy o Unii Europejskiej. Szóstoklasiści zaprezentowali walory krajobrazowe Austrii. Degustacja wiedeńskiego sernika spożywanego przy dźwiękach walca Straussa, to była duchowa uczta dla podniebienia. Klasa IV zaprosiła nas na wycieczkę do słonecznej Italii. Po dotarciu do San Remo uczestniczyliśmy w festiwalu włoskiej piosenki. W Weronie obejrzeliśmy scenę balkonową z dramatu Romeo i Julia. Wenecję podziwialiśmy z gondoli. Płynąc Kanałem La Grande, zachwycaliśmy się Pałacem Dożów. Dalej trasa naszej wycieczki prowadziła do Rzymu.
Klasa V zaprosiła nas do Grecji.
Na wysokim poziomie stał też konkurs wiedzy, w którym czteroosobowe zespoły klasowe świetnie radziły sobie z trudnymi pytaniami dotyczącymi powstania UE, walut krajów członkowskich, traktatów i porozumień. "Wiedza była imponująca" - orzekło jury.
Po emocjach konkursowych wszyscy mogli zrelaksować się, oglądając spektakl szkolnego koła teatralnego W starych bajkach nudno.

III dzień - prezentacja uczniowskich projektów

Uczniowie klas 0-III przygotowywali prezentację zatytułowaną Moja Ojczyzna. Widzów wzruszył pięknie zatańczony przez dzieci polonez, a inscenizacja Orlego gniazda przypomniała legendarne początki państwowości polskiej. Trzecioklasiści zaprezentowali polskich laureatów Nagrody Nobla, a maluchy z zerówki brawurowo tańczyły krakowiaka.
Uczniowie klas IV-VI zaprezentowali projekt zatytułowany Mała Ojczyzna - miejsce sercu najbliższe, legendy i wiersze związane z ziemią łomżyńską, wyjaśniające pochodzenie nazw Pniewa i Siemienia, projekty herbów tych miejscowości, trasy wycieczek rowerowych z mapami i opisami. Niezwykle ważnym projektem realizowanym w szkole od początku roku szkolnego było tworzenie Izby Regionalnej, miejsca które pozwoli "ocalić od zapomnienia chociaż niewielką cząstkę świata odchodzącego w przeszłość". Rodzice pod okiem pani od historii pomogli zagospodarować jedną z sal lekcyjnych. Rezultat przerósł nasze oczekiwania, a zwiedzający nie kryli swego zdumienia. Symbolicznego otwarcia Izby dokonał zastępca wójta Jerzy Prokopczuk i dyrektor szkoły Ewa Ściana.
Szybko minęły te trzy wyjątkowe dni. Może to nie brzmi zbyt skromnie, ale jesteśmy dumni, że tak wiele wspólnie dokonaliśmy. Sądzę, że dobra szkoła to taka, w której panuje przyjazna atmosfera, dobry klimat do nauki i zabawy, gdzie ludzie są sobie bliscy i pomocni. Taka szkoła przetrwa nawet najtrudniejsze doświadczenia. I taką szkołę wspomina się po latach.